|
W tym roku Grupa Concordia wzbogaca pakiet ubezpieczeń między innymi o odszkodowania związane z ryzykiem utraty piersi i jej rekonstrukcji lub zakupu protezy.
Diagnoza raka piersi to dla wielu kobiet początek długiej i trudnej drogi. Oznacza wyczerpujące leczenie, często także konieczność oddania się w ręce chirurga. Amputacja piersi obok kalectwa fizycznego wywołuje również głęboki uraz psychiczny. Rekonstrukcja piersi pozwala uniknąć pacjentce cierpienia, jakie oznacza życie bez niej. Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce i na świecie. Każdego roku na raka piersi zapada ok. 12 tyś. Polek. Liczba ta stale rośnie, zaś problem dotyka coraz młodszych kobiet. Bardzo istotny jest czas, gdyż szybkie wykrycie nowotworu zwiększa szansę na jego wyleczenie. W zależności od okresu choroby stosuje się leczenie chirurgiczne, radioterapię, chemioterapię lub leczenie hormonalne. Duże szanse stwarza chirurgia, zaś pozostałe metody są raczej stosowane jako uzupełnienie operacji. Często konieczna jest amputacja piersi, która obok urazu fizycznego powoduje niekorzystne zmiany w psychice.
Połowa kobiety
Stres wywołany utratą symbolu kobiecości i atrakcyjności rodzi wśród pań obawy dotyczące braku akceptacji partnera, poczucie niepełnej wartości. Jest to tzw. „syndrom niepełnej wartości”, zwany również kompleksem połowy kobiety. Dlatego lekarze wskazują na uzasadnioną medycznie potrzebę rekonstrukcji gruczołu piersiowego. Pacjentki po operacji rekonstrukcji szybciej powracają do równowagi psychofizycznej. Bardziej wierzą w wyleczenie i mniej się boją. Ponadto odtworzenie gruczołu piersiowego pozwala na bardziej swobodny tryb życia. Dotyczy to zarówno doboru stroju, co bywa kłopotliwe, zwłaszcza w sezonie letnim oraz zachowań w miejscach publicznych. Warte wspomnienia jest także pozytywne przełożenie na jakość życia intymnego kobiet.
|