|
Dla świata jest gwiazdą kina, „Artystą” i pierwszym aktorem z Francji, który zdobył Oscara. Dla rodziny i przyjaciół 44-letni Jean Dujardin, to wciąż „Jean de la lune” (Jean z Księżyca) – mężczyzna o wdzięku i wyobraźni dziecka; miłośnik tańca, truskawek i talentu Jeana-Paula Belmondo. W tygodniu premiery najnowszego filmu aktora – komedii „Facet na miarę”, która bawi i wzrusza niczym „Nietykalni” (Onet) – prezentujemy zbiór najsłynniejszych wypowiedzi Dujardina. Przed Państwem „francuski George Clooney” złapany za słowo.
Często słyszę, że świat należy do mnie i powinienem czerpać z niego garściami. Ale sam nie wiem, czy stać mnie na taką megalomanię.
TimeOut
Nie dbam o wizerunek. Gdyby było inaczej, nie pokazywałbym gołego tyłka w filmach.
Independent
Nie chciałem stać się supergwiazdą i stracić przez to kontakt z rodziną. Lubię proste rzeczy. Wizyty na południu kraju, grę w bule i towarzystwo najbliższych.
Źrodło: IMDB
Jestem szczęśliwy, gdy widzę uśmiech córki i spełnienie żony. Gdy mogę iść po oliwę do spożywczego. Albo zjeść tabliczkę czekolady.
Elle
Kocham tańczyć i porywać kobiety do tańca, choć moje pokolenie często tego nie robi.
GQ Magazine
Gdziekolwiek się pojawia, wzbudza sensację. Jest męski, seksowny, czarujący, a jego ekranowa charyzma i uroda przywodzą na myśl Złotą Erę Hollywood. Już wkrótce – 15 lipca – jeden z najbardziej rozchwytywanych aktorów znad Sekwany ponownie zagości w polskich kinach. Zobaczymy go w komedii romantycznej „Facet na miarę”, kolejnym, po „Nietykalnych” i „Za jakie grzechy, dobry Boże?” francuskim hicie, który podbije serca krajowych widzów. Dujardin w „Facecie na miarę” powraca do swojego komediowego emploi, grając Alexandra, przystojnego mężczyznę o wielkim sercu i jeszcze większym uroku osobistym. Czyli takiego, jakim jest poza ekranem.
We Francji dorobił się statusu aktora, najbardziej pożądanego przez reżyserów i kobiety… Ale Jean Dujardin to nie tylko bożyszcze pań, to także utalentowany aktor dramatyczny i komediowy, kabareciarz, scenarzysta i piosenkarz. To również pierwszy francuski aktor, który zdobył Oscara – a sztuka ta nie udała się nawet Gerardowi Depardieu!
FACET NA MIARĘ w kinach od 15 lipca
(„Up For Love”)
Główną bohaterką filmu jest młoda i piękna prawniczka, Diane (Virginie Efira). Na co dzień pracuje w kancelarii, której współwłaścicielem jest jej były partner. Pewnego dnia w jej domu rozbrzmiewa sygnał telefonu stacjonarnego. Mężczyzna przedstawia się jako Alexandre (Jean Dujardin) i okazuje się szczęśliwym znalazcą jej zgubionej komórki. Proponuje randkę, która połączy oddanie telefonu ze wspólną kolacją. Diane rusza na spotkanie z tylko jedną wskazówką ułatwiającą rozpoznanie nieznajomego: „nie sposób mnie przegapić”. Mężczyzna faktycznie bardzo wyraźnie odróżnia się od pozostałych gości restauracji. Jest najprzystojniejszy i… najniższy. Wzrost nie przeszkadza mu jednak czerpać z życia pełnymi garściami i być miłośnikiem wielkich wrażeń. Ich pierwsze spotkanie kończy się szalonym skokiem ze spadochronu. Diane ulega romantycznej fascynacji wyjątkowym i niezwykle dowcipnym mężczyzną. Jednak z czasem w serce kobiety zaczynają wkradać się wątpliwości…
|