|
Wyniki tych badań to kolejny głos w dyskusji o roli witaminy D, wykraczający poza układ kostny.
W badaniach wzięło udział 1658 pacjentów nie cierpiących na takie przypadłości jak demencja, choroby serca czy udar, którzy w latach 1992-1993 i w 1999 roku wzięli udział w CHS (Cardiovascular Health Study). Stężenie kalcydiolu (25-hydroksy-witaminy D – 25(OH)D) zaczerpnięto z wyników próbek krwi zebranych w latach 1992-1993 na podstawie technik analitycznych służących do pomiaru stosunku masy do ładunku elektrycznego jonu. Przypadki chorób Alzheimera i demencji wykrywano według kryteriów Amerykańskiego Stowarzyszenia Alzheimera.
Wyniki zanalizowano statystycznymi metodami pomiaru na podstawie średniego okresu obserwacji 5-6 lat - 171 uczestników badania zachorowało na demencję, w tym 102 przypadki to choroba Alzheimera. Przy użyciu metod pozwalających na przewidzenie wystąpienia choroby, współczynnik ryzyka zachorowania na demencję wśród pacjentów z niedoborem witaminy D wynosił 1,53, a z wysokim niedoborem witaminy D – 2,25. Współczynnik zachorowania na chorobę Alzheimera wśród badanych z wysokim niedoborem witaminy D wynosił 2,22, a – wśród osób z niedoborem – 1,69.
Wnioski z badań naukowców potwierdziły tezę, że niedobór witaminy D jest powiązany z mocno podwyższonym ryzykiem demencji i choroby Alzheimera, bez względu na przyczynę tych schorzeń.
|