|
Jak jednak podkreśla ekspert firmy Expander, warto zacząć planować swoje finanse, z góry określać bieżące wydatki i oszczędności. Znacznym ułatwieniem będzie ustalenie konkretnego celu oraz skorzystanie z produktów bankowych.
Regularne odkładanie pieniędzy może być trudne do zrealizowania, szczególnie gdy domowy budżet jest już i tak napięty. W takiej sytuacji wygospodarowanie nawet niewielkiej kwoty wydaje się niemożliwe. Istnieje jednak kilka prostych sposobów na skuteczne oszczędzanie, które nie wymagają zbyt wielkich wyrzeczeń.
Postawą konkretny cel
Pomocne z pewnością będzie precyzyjne ustalenie przeznaczenia uzbieranych pieniędzy. – Niezależnie od tego, jaką kwotę chcemy oszczędzić, ogromne znaczenie ma określenie konkretnego celu – mówi Paweł Kołtun, ekspert firmy Expander. – Dzięki temu, łatwiej będzie pokonać pokusę wydawania wszystkich środków którymi dysponujemy. Ponadto trudniej zrezygnować z planu odkładania, gdy będzie za nim stała np. wymarzona wycieczka bądź nowy samochód.
Kolejną rzeczą, którą powinniśmy ustalić jest kwota, którą chcemy zgromadzić, a także czas, jaki mamy na zrealizowanie wyznaczonego celu. – Dobrym krokiem będzie rozpisanie planu oszczędności. Najczęściej mało skuteczne jest bowiem założenie, że zaoszczędzimy kwotę, która zostanie nam na koniec miesiąca. Znacznie lepiej sprawdza się zasada, że tuż po otrzymaniu wypłaty, odkładamy ustaloną wcześniej sumę. Warto jednak wcześniej skalkulować domowy budżet oraz określić, ile pieniędzy potrzebujemy, by utrzymać się przez miesiąc. Dzięki temu unikniemy pobierania pieniędzy z oszczędności, gdy zabraknie nam „na życie” – dodaje ekspert. Może się jednak zdarzyć tak, że większość naszych dochodów jest niezbędna do pokrycia bieżących wydatków. W takiej sytuacji konieczne będzie ich ograniczenie. W tym celu najlepiej przez pewien okres skrupulatnie zapisywać, co i za ile kupujemy. Dzięki temu, będziemy mogli zweryfikować, z czego jesteśmy w stanie zrezygnować, a na czym oszczędzić.
Oszczędzanie na przyszłość
Oprócz odkładania pieniędzy na konkretne cele w bliższej lub dalszej przyszłości, warto również pomyśleć o gromadzeniu środków z myślą o emeryturze bądź pokryciu nagłych potrzeb, np. gdy popsuje się nam lodówka lub samochód. – Po skalkulowaniu domowego budżetu oraz określeniu jaką kwotę będziemy miesięcznie odkładać, warto podzielić ją na cztery części – radzi Paweł Kołtun, Expander. – Jedną czwartą oszczędzajmy na konkretny cel, w niedalekiej przyszłości. Kolejną część przeznaczmy na emeryturę i zbierajmy np. na Indywidualnym Koncie Emerytalnym. Dobrym pomysłem jest również planowanie oszczędności długoterminowych, które będziemy lokować na lokatach czy rachunkach oszczędnościowych, bądź też inwestować w różnego rodzaju aktywa. Niemniej istotne jest także zabezpieczenie się finansowo w razie niezaplanowanych wydatków. Dzięki niemu w razie problemów, będziemy dysponować pewną sumą pieniędzy, która wspomoże domowy budżet.
Oszczędzając warto również zapoznać się z ofertą produktów finansowych, które ułatwią gromadzenie kapitału - Aktualnie niskie oprocentowanie lokat bankowych nie stanowi atrakcyjnej propozycji dla osób liczących na zyski – zauważa Paweł Kołtun, Expander. - Należy jednak pamiętać, że nawet niewielkie przychody z odsetek na lokatach są lepsze, niż trzymanie pieniędzy w „skarpecie” bądź na nieoprocentowanym rachunku bieżącym. Szczególnie dobrym rozwiązaniem są konta oszczędnościowe, bowiem nie wiążą się one praktycznie z żadnym zobowiązaniem, a zgromadzone pieniądze możemy w każdym momencie przelać na konto osobiste. Dobrym rozwiązaniem jest również zlecenie automatycznego przelewu, czyli zlecenia stałego, które co miesiąc będzie pobierało pieniądze z naszego konta na produkt oszczędnościowy. Dzięki temu nie będziemy musieli pamiętać o comiesięcznych przelewach, a naliczane odsetki pozwolą szybciej zebrać zaplanowaną kwotę. Z kolei osoby skłonne podjąć pewne ryzyko, mogą podjąć się zakupu aktywów: funduszy, akcji bądź obligacji. W przypadku powodzenia inwestycji możemy w ich przypadku liczyć na znacznie wyższe zyski.
|