dziewczyny do tych plastrow sie tylko samce przyklejaja... jesli ich nie ma na plastrze, to znaczy ze na razie powoli sie sytuacja klaruje.. jak nie ma samcow to naturalny proces rozrodu zostaje zatrzymany...
Jesli ktos jest w stanie, to polecam tylko dokladne umycie szafek i sprawdzenie, czy pod szafkami lub za nimi nie ma takich drobnych pajeczynek... jesli sa, to gdzies jest gniazdo...
Uwierzcie mi, ze sloiki czy pokrywki z tzw. uszczelnieniami nie sa przeszkoda dla tego paskudztwa... one wleza wszedzie... i sa zawsze w najrozniejszych produktach spozywczych.. glownie wszystkich sypkich.. jak i wszelkiego rodzaju bakaliach.....
Plytki dzialaja przez 6 tygodni, takze cos sie zdazy przykleic... cierpliwosci...
Pomaga tez muchozol do zedzynfekowania szafek... na jakis czas nic do nich nie wkladac.. az wywietrzeje.... i potem znowu dokladnie woda z octem przemyc...
powodzenia
_________________