|
|
|
|
|
|
i moja mama i ja zawsze mialysmy zelazka tefala, teraz p[rzestawilysmy sie jak jeden maz na generator pary, znaczne ulatwienie, dobra marka, szybciej sie prasuje, nawet dosyc trudne tkaniny...widac ze nawet metody prasowania moga sie rozwijac... _________________ kto pyta, wielbladzi;)
|
|
|
|
|
|
|
|
ciekawe czy kiedyś wymyślą żelazka które prasują same...też prasuję Tefalem 2x w tygodniu po ok.godzinie .Lubię prasować , zwłaszcza koszule męskie _________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !
|
|
|
|
|
|
|
|
Do koszul jest fajny krochmal w sprayu, bardzo ułatwia prasowanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
dokladnie, i krochmal ulatwia i generator pomaga. moja krawcowa uzywa tefala, ostatnio pokazywala mi prasowanie spodnicy i koszuli - odjazd po prostu:P
|
|
|
|
|
|
|
|
generatory ostatnio robia furore, u mnie w rodzinie sa juz dwa. do koszul, garniturow i innych rownie przyjaznych do prasowania rzeczach to urzadzenie jak znalazl;)
|
|