Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Witam mam chłopaka i jestem z nim prawie 2 lata mieszkamy już razem ostatniego czasu było między nami dobrze do wczoraj , mój chłopak jak się posprzeczamy to strasznie mnie wyzywa jest mi bardzo przykro zawsze muszę robić tak jak on chce wszystko jest zależne od niego a ja sie boje ze go strace i mu ulegam wszystko mi wypomina , i nawet nie potrafi mnie przeprosić po tym jak powiedział mi tyle przykrych słów .Kocham go bardzo ale czasami nie mam siły i nie chce mi się żyć mam różne myśli . Czasami nawet chcę pokazać że mu nie zawsze ulegam na przykład jeżeli on chcę się kochać to chciałabym mu odmówić żeby zrobić mu na złość ale nawet tego się boje bo nie potrafię tego zrobić .

Madzinka musisz sobie zadac konkretne pytanie czy chcesz byc tak traktowana bez szacunku, bo jesli Twoj partner zachowuje sie tak juz przed slubem, to boje sie myslec co bedzie po slubie .
Zamiast sie zadreczac to porozmawiaj z Nim, powiedz, ze sobie nie zyczysz aby Cie tak traktowal, jesli potym sie nic nie zmieni, to juz tak jak napisalam na poczatku sama musisz juz zadecydowac.
_________________
Slub Koscielny:

Niechcem być tak traktowana żadna dziewczyna by tak niechciała , ale nie wiem co mam zrobić wiem że powinnam z nim porozmawiać ale nie wiem jak

wiem co czujesz, bo miałam 2 takie zwiazki,bałam sie odmowic facetowi, z obawy ze mnie zostawi...i co?i tak 1 szy mnie zostawił, z 2.sie nie ułozyło ale tez z innej przyczyny.
Zastanawiałam sie, co ze mna nie tak, ale doszłam do wniosku ze nie warto byc uległą, bo facet to wykorzystuje, i wie ze wszystko mu wolno.Uwierz mi, bo wiem to z własnego doswiadczenia,ze taki typ nauczy sie ze kobieta nie umie pow. NIE, i bedzie szantrazował, traktował jak rzecz,po co przepraszac?skoro i tak kobieta sie boi stracic i zawsze 1sza wyciagnie reke do zgody, mimo ze to facet winny
KATEGORYCZNIE NIE WOLNO CI TEGO ROBIC, chcesz sie sprzeciwic?nie chcesz sexu?to powiedz wprost, wykłoc sie!!!A jesli on powie ci ze odchodzi czy cos to znaczy ze Cie nie szanuje, nie liczy sie z twoim zdaniem wogole i co najwazniejsze NIE KOCHA
boisz sie byc sama?
to odp.ssobie na pytanie, co wolisz?byc szczesliwa czy zwiazek z kims, kto cie nie szanuje za nic, ale byle bys tylko nie była sama?
sorry, ale wg mnie co bedzie po slubie np(jak planujecie?)skoro teraz tak cie traktuje?
to nie moja sprawa, ale skoro pytasz o rade, to pisze z mojego doswiadcz.
Zrobisz co chcesz,ale ja tylko wyrazam swoją opinie
a wogole ile macie lat?bo moze twoj facet niedojrzał do zwiazku?i niewi jak sie trakt kobiete
ja w moim obecnym zwiazku(juz małzenstwie od przeszło roku)wole sie pokłocic z moim, niz zgadzac na cos czego nie chce, co mi sie nie podoba,wogole nauczyłam sie po tamtych zwiazkach,ze nie warto byc za dobra dla facetów, bo oni to lubia wykorzystywac(tzn nie kazdy, ale jesli sie trafi na takiego typa, to jest przes.....
Wiec zastanow sie, czego naprawde oczekujesz od swojego faceta, co ci sioe nie podoba,usiadzcie razem kiedy bedziecie oboije w nastrojach i pogadajcie szczerze.
Bo moze on nie jest az taki zły, al traktuje cie tez tak, bo ty nie mowisz NIE, i wg niego nie masz nic przeciw, skoro nic nie mowisz to moze mysli ze to normalne, ze nie masz nic przeciw
pogadajcie szczerze, lub jak ci trudno mowisz napisz list do niego i mu daj
Jesli dalkej bedzie Cie tak traktowac, tzn ze poprostu taki jest i kobiete uwaza za nic
zycze powodzenia
aha, a przed wspolnym zamieszk.tez tak robił?czy dopiero tak sie zachowuje, jak zamieszkaliscie razem?
bo wiesz, czasem jest tak, ze gdy sie z kims spotyka pokazuje sie tylko te dobre strony,a po wspolnym zamieszk razem to moze uwazac sie tak, "a zdobyłem/am ją/jego i moge robic swoje, i tak mniue nie zostawi, skoro ze mną jest"
_________________

Married dziękuje za rade bo tak naprawde nie mam z kim porozmawiać czuje się taka samotna , on ma 26 lat i nigdy tak nie było nawet jak mieszkaliśmy na początku razem dopiero teraz bo on pracuje a ja nie i cały czas mi powtarza że to sa jego piniądze a mi tak się głupio robi .Uwielbialiśmy się razem prawie codzienie kochać ale teraz powiedziałam nie bo jak mu tak ulegałam to facet to wykorzysta i myśli ze tak zawsze będzie ale teraz musze być twarda i go przetrzymać mam nadzieje że mi się uda .

jak chcesz pogadac to moje adresy email aniatych1@wp.pl i anna_1982@interia.eu
a gg to podam w e-mailu,jakbyś chciała
pozdrawiam
_________________



edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 11-11-2008 16:11

Dzięki bardzo bym chciała pogadać pozdrawiam

nie ma sprawy, najwyzej napisz na emaila oboj na ktory, ja odpisze i podam Ci gg, choc ost jestem mało na gg, bo nawet nie mam kiedy posiedziec,zeby popisac-chyba ze moja coreczka spi.Ale jak mi napiszesz cos a ja bede na gg, to na bank odpisze
_________________

Kochana! nie mozesz dawac sie tak traktowac!jestes kobieta i musisz sie szanowac, on nie moze tak robic ja sobie nawet nie wyobrazam zeby moj maz podniosl na mnie glos co dopiero wyzywal. oczywiscie nie jestesmy idealni ale zamiast sie klucic to rozmawiamy, nigdy nie pozwol zeby ktos ci ponizal... nigdy!!!!

*Madzinka* nie daj sobą tak pomiatać (przeparaszam za okreslenie) Pokaż facetowi ze ty tez masz swoje zdanie bo on mysli ze bedziesz robic tak jak on chce a tak być nie może. ja rowniez mialam problem z facetem taki sam jak ty i wiesz co? bylam ulegla ale powiedzialam; nie i zaczelam wyrazac swoje zdanie. Dochodziło do kłótni ale on pozniej zawsze przepraszal bo wiedział ze zrobil zle. jezeli ci cos nie odpowiada to to jemu wykrzycz, porozmawiaj z nim walcz o swoje. a jezeli sie nie zmieni to zastanow sie powaznie nad swoim zwiazkiem. bo teraz juz sie tak zachowuje a po ślubie co będzie. Boisz sie rozstania samotności ale pomyśl czy ty w związku z nim nie jesteś już samotna bo nie mozesz liczyc na niego , na jego szacunek. Wiem ze niemile słowa usłyszane od osoby ktora sie kocha sa przykre i pewnie nieraz sie zastanawialas dlaczego ON tak robi... Madziu życze powodzenia i mi sie udało i tobie też sie uda. Główka do gory:)
_________________
)))))))

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB