|
|
|
|
|
|
Ja niestety jestem blondynką, "niestety" bo bez makijażu wyglądam jak niewidoczny duch a moje rysy są rozmyte. Chciałabym nie wstydzić się idąc na basen ale jak to zrobić? Myślę, że delikatny makijaż pernmamentny byłby świetnym rozwiązaniem dlatego chciałabym się dowiedzieć więcej na ten temat więc kobiety jeśli coś wiecie to piszcie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Renja a próbowałaś henny?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| kiki napisała: |
No cena niezła!
Ja osobiście nie potrafie sie malować, nigdy tego nie robiłam i hcyba nie mam do tego daru! |
cos nie bardzo chce mi sie wierzyc ze nie potrafisz robic makijazu- lepiej lub gorzej -ale napewno cio sie uda.
osobiście nie zdecydowalabym sie na makijaz permanentny.
chyba za bardzo lubie sie malowac
_________________
Żyj i pozwól żyć innym
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| kiki napisała: |
| Wiesz Dalio, to ciekawe, ale sa dwa problemy: że to Kraków, co z zakwaterowaniem itd..., a druga to ten tysiączek to owszem za taki kurs to moze nie duzo, ale tak go nagle wytrzepać, to tez sporo, chyba ze byłaby mozliwość na raty! |
wiem kiki, bo ja też nie jestem z Krakowa, ale myślę, że wynajęcie pokoju w jakimś hotelu, nie na Starówce, nie wyniosłoby aż tak dużo, a ten tysiączek jakoś się uzbiera  a o ratach nie pomyślałam, ale trzeba by było to sprawdzić, może akurat jest taka możliwość
_________________
Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy możecie mi doradzić,czy po bezpośrednio po makijażu permanentnym można się kąpać w morzu i opalać bo zamierzam wyjechać do ciepłych krajów i nie wiem czy zrobić makijaż przed czy po przyjeżdzie?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podejrzewam, że lepiej zrobić ten makijaż po przyjeździe. Myślę tak dlatego, że taki makijaż to jakieś barwniki wprowadzane pod skórę, a kiedy ma się robiony tatuaż, to trzeba na niego uważać i np. nie pić alkoholu, bo się może rozmyć. Myślę, że podobnie trzebaby uważać na makijaż permanentny, a lepiej nie ryzykować, że potem coś się rozmaże _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bezpośrednio po makijażu permanentnym nie można się opalać i kąpać ,ponieważ kilka dni po zabiegu wychodzą strupki których nie powinno się moczyć, a pigmentowaną skórę należy smarować maścią. Także radziłabym poczekać aż przyjedziesz z urlopu.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja zrobiłam sobie dolne kreski pod oczami i powiem szczerze jestem bardzo zadowolona, kreski nie są czarne tylko jaśniejsze i wyglądają bardziej naturalnie niż rysowane linerem, teraz moge chodzic na basen i nie musze sie martwić ze ktoś sie mnie przestraszy 
A i zapłaciłam tylko 200 zł
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sama podjełąm sie kresek na dolnej i górnej powiece,mame namówilam na usta i mamy 100 % zadowolenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam.Dwa lata temu poddałam się zabiegowi makijażu permanentnego ust i brwi.Owszem usta bolały ale po podaniu znieczulenia już było ok.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szczerze to nie poddałabym się temu zabiegowi. Niby wszystko fajnie i ok ale ile trzeba się nacierpieć. Moja kuzynka ma kreski na powiekach oraz permamentne brwi. kiedys miala też zrobiony kontur ust. Mówiła że brwi to się jeszcze wytrzyma, usta też ale oko to dramat! Boli jak cholera! Jeśli chodzi o opuchliznę - najgorzej wyglądaja brwi - trzy dni siedziała w domu, a jak wyszła na moment do apteki po alantan (trzeba smarować jak tatuaż) to ludzie wzroku nie umieli od niej oderwać - bynajmniej nie z zachwytu. Oko było podpuchnięte i miało drobne zasiniaczenie, ale mówiła że z tym można chodzić.
Ja jestem mało odporna na ból więc to nie dla mnie. PO za tym nie nawidze zastrzyków. Brrrr _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości