Witaj Paula26
Rozumiem Cię doskonale. My z mężem również staramy się o dziecko już od dłuższego czasu. Co prawda się nie badaliśmy,więc nie wiem czy wszystko jest w porządku. Ale skoro u Was zdrowotnie jest wszystko ok to pewnie przyczyna leży po stronie psychiki. Za bardzo chcecie. Kiedy się myśli cały czas o poczęciu to wówczas w psychice powstaje blokada,która uniemożliwia zajście w ciążę. Wiem,że pewnie już to słyszałaś od lekarza,ale ja myślę że to jest święta prawda. My z mężem wrzuciliśmy na luz,co będzie to będzie. Może szybciej będą efekty.
Ale rozumiem Ciebie,że martwisz. Wiem,że kobiety im starsze tym bardziej liczą czas. Ja jestem młodsza(mam 25 lat) ale też uważam,że czas gra na moją niekorzyść. No ale cóż na to poradzić.
Trzymaj się i życzę owocnych staranek
Pozdrawiam
_________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".