|
|
|
|
|
|
o taki staniczek by mi sie przydal. Tylko gdzie kupic tej firmy..pewnie jest drogi..
|
|
|
|
|
|
|
|
Drogi jest na pewno bo płaci się za firmę,ale czasem wystarczy popytać nawet na bazarku a dobiorą Ci odpowiedni biustonosz,co prawda nie jest markowy,ale piersi układają się jak chcesz.A tak w ogóle to większość markowych ciuchów szyją w Chinach,a biustonosze i tak trzeba co chwilę zmieniać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bogulka poza tym, ze płaci się za firmę płaci się także za jakość wierz mi, że firmowej bielizny nie da się porównać do bazarowej
ostatnio czytałam, że biustonosze kupowane na bazarach nie mają odpowiednich atestów i mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, bo np druty w tych biustonoszach zawierają związki szkodliwe _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
bazarek bazarkiem ,ale taki markowy odpowiednio profilowany to cudo, wiem, bo kiedys kupowalam tylko na bazarkach a jak zaczelam ogladac w sklepach to roznica nieziemska, wtedy potrafilam nawet dac wielokrotnosc kosztu tamtych i kupic taki ktory zupelnie inny- po prostu super. A co do produkcji w chinach to sie zdziwisz bo jest wiele szwalni w bielizna w Polsce. Wiem ze za marke sie placi, ale w koncu ktos zrobil wzory, pomyslal, skonstruowal kształt i za takie cos warto wiecej zaplacic
|
|
|
|
|
|
|
|
Kaśka_k ze szwalniami to racja...na zachód exportują ..ja lubie ładną bieliznę
|
|
|
|
|
|
|
|
na bazarkach to ja przenigy nic nie kupie bo to i nie ma gdzie przymierzyć i też czytałam że niektóre staniki z chin moga byc szkodliwe dla zdrowia - najlepiej jednak w firmowych sklepach kupować bieliznę przecież nie musi być koszmarnie droga - mi się bardzo podoba mistque wytworna ale niedroga.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgodzę się z tymi szkodliwymi związkami i brakiem atestów. Ale firmowa bielizna wcale nie zawsze świadczy o jakości. Dawno skusiłam się na taki stanik, dałam za niego mnóstwo kasy...firmowy! Fajny był...przez chwilę, potem się z niego zrobił kawełek dobrej szmatki...Nigdy więcej nie chcę widzieć ich metki u siebie w szafie...
Choć nie uogólniam oczywiście, może ja po prostu miałam pecha..kto wie. W każdym bądź razie skutecznie się zniechęciłam. _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
ja też kupuję bieliznę na bazarku, inne ciuszki też. oczywiście że nie są dobrej jakości, po kilku praniach się mechacą, rozciągają itp . ale przynajmniej bez żalu mogę je wyrzucić i kupić cos nowego. lubię nowe ciuszki a nie znoszę tłoku w szafie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ania znakomite podejscie;) też często bazarek odwiedzam. A że lubię zmieniać ubranka, to pochodzę trochę i nie jest mi szkoda, że zapłaciłam tak dużo...więc trzeba chodzić. _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie nie ma znaczenia,czy z bazaru czy firmowe- czasem firmowy stanik źle dobrany do kształtu i wielkości piersi może nam bardziej zaszkodzić niż pomóc...czasem może nawet doprowadzić do zdeformowania piersi. Ale faktem jest, że dobrze jest przymierzyć stanik nim go kupimy- dlatego rzadko tez kupuję na bazarach-chyba, że jest miejsce do przymierzenia, lub mam możliwość zabrania bielizny do domu, tam przymierzam i decyduję czy ją kupuję czy nie.
|
|