|
|
|
|
|
|
Mam dziwny problem.Zawsze ze swoim chlopakiem obchodzilismy swoje swieta.W tym roku nie pojawil sie na moich urodzinach tzn.nie robilam przyjecia tylko myslalam ze przyjedzie.Pytal co chce dostac na prezent powiedzialam ze perfumy.Spotkalismy sie kilka dni po moich urodzinach i powiedzial ze prezentu nie bedzie bo dzisiaj ten sklep byl zamkniety.Wiem ze ma pieniadze bo wczesniej balowal z kolezankami i kupowal wodke itd.Teraz nic nie wspomina o tym..Czy to dziwne ze jest mi przykro???
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiesz co? Ja bym mu powiedziała. I nie chodzi tu o sam fakt prezentu, ale o pamięć. A złożył Ci chociaż życzenia w dniu urodzin
Wiem, że faceci nie zawsze pamiętają o takich datach, ale chyba twój akurat pamiętał
Na twoim miejscu powiedziałabym, że było mi przykro, bo grunt to szczerość e związku _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Uważam tak smao jak Tinkabis. Złożył ci chociaż życzenia?? Skoro miał na balowanie z koleżankami (co dla mnie osobiście jest szokiem, bo mój ukochany nigdy by nie balował z koleżankami przy wódce beze mnie) to o tobie powinien pamiętać tym bardziej. A to że sklep był zamknięty to głupia i dziecinna wymówka.
Porozmawiaj z nim szczerze i powiedz co cię boli. Szczerość to podstawa udanego związku _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się z dziewczynami. Nie chodzi tu nawet o prezent tylko o gest i pamięć. Wystarczyłoby żeby dał Ci kwiatka i złożył życzenia. Porozmawiaj z nim szczerze, powiedz że Cię to zabolało. Ja na pewno poczułabym się dotknięta, gdyby ktoś dla mnie ważny zapomniał o moich urodzinach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja zrobiłabym mu awanture,domyślam sie jakie to przykre sama zastanawiam sie zawsze czy K będzie pamietał ale zawsze pamięta a w tym roku zrobił mi niespodzianke i kupił tort,był śliczny nikt nigdy nie robił mi niespodzianek,to miłe tym bardziej uważam że powinnaś mu wygarnąć _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
moim zdaniem awantura i wygarnięcie to zły pomysł - niby jaki to ma mieć skutek?... nigdy do niczego dobrego nie prowadzi...
Za to uważam, że Dziewczyny, które pisały o szczerości i powiedzeniu wprost, że jest Ci przykro mają rację.
I nie chodzi o prezent...ale o sam gest... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
moim zdaniem awantura nic nie da, ale rzeczywiście możesz powiedzieć wprost, na spokojnie że było Ci przykro z powodu takiego jego zachowania - przeciez w koncu między innymi liczymy na to że bliskie nam osoby będą pamiętać o naszych ważnych dniach _________________
**Suwaczek Urodzinowy jest naszej Córeczki Joasi**
"Jeżeli wierzysz,że ci się uda, i jeżeli wierzysz, że ci się nie uda, to będziesz miała rację"
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też jestem za "pokojowym" wyjaśnieniem sprawy. Sama należę do osób dosyć wybuchowych, ale w pewnych sytuacjach lepiej trzymać emocje na wodzy i spokojnie porozmawiać o tym, co Cię martwi. Tak jak już zauważyła megan to trochę dziwne, że Twój facet baluje z panienkami a Ty w tej imprezie nie uczestniczysz...A tak wymówka o sklepie.. o gosh... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
mnie znacznie bardziej zaniepokoiłby fakt że mój facet baluje z koleżankami niż to że nie dostałam prezentu.... _________________
|
|