|
|
|
|
|
|
Od wielu już lat borykam się z problem krostek na ramionach. Czy znacie skuteczny sposób na ich pozbycie się?
Niestety peeling cotygodniowy i prawie codzienny masaż ostrą stroną gąbki nic nie daje. Jedyne co daje poprawę na pewien czas, to mocne opalenie czy raczej wysuszenie skóry w tym miejscu latem (solarium nie lubię). Ale nie chcę tego wciąż robić, szkoda mi skóry. Czy jest inny sposób na pozbycie się tego defektu kosmetycznego?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
najlepiej idź do dermatologa, on powinien znaleźć jakiś odpowiedni sposób
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też mam takie krostki ale mnie one nie przeszkadzają  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie sądzę, by peeling miał pomagać.. a słońce też pewnie daje tylko chwilowy efekt? Z taką przypadłością lepiej wybrać się do dermatologa - moja koleżanka miałą kiedyś takie krostki, kupiła w aptece płyn (robiony na zamówienie, na receptę, niestety nieprzyjemnie pachnący), ale po jego zastosowaniu problem zniknął i nie powrócił. _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja mialam podobny problem, nie tylko na ramionach, ale i na pleckach i na pyszczu. I kupiłam sobie w aptece bez recepty krem-zel effaklar firmy la roche-possay, taki w buteleczce z atomizerem (nie wiem jak to inaczej nazwać). fakt jest drogi - kosztuje okolo 60 zl, uzywalam przez miesiac codziennie wieczorem i problem znikna i nie wrocil:) _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego a nie wiesz jaka mogła być cena tego robionego płynu??i może nazwa??
bo chyba muszę się wybrać do dermatologa z tym problemem..
fakt strasznie mi to nie przeszkadza,ale miło by było miec ładną i gładką skórę..  _________________ 
"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Effaclar faktycznie działa na 6+, przy czym ja używałam Effacrar K czyli ten do twarzy. Buźka po nim jak marzenie - gładka, wypielągnowana i czyściutka. Niestety gdy mi się skończył, problem (nielicznych jak zawsze) krostek na twarzy powrócił 
Używam też (ale raczej tylko do twarzy) punktowego Effaclar A.I. Niestety krostek na ramionach jest zbyt wiele (jak wysypka) a opakowanie zbyt małe, by w ten sposób z nimi walczyć. A przez to, że cena każdego Effaclark'u jest odstraszająca  to ramion rozpieszczać nim nie będę Aż tak bardzo, nie jestem zdeterminowana
Egocentric  A pamiętasz może ile płyn, o którym wspomniałaś, kosztował  Bo choć nie wierzę, by coś mogło spowodować trwałe zniknięce naramiennych krostek (zresztą, kiedyś w prasie to przeczytałam), to jeżeli ten płyn jest w przystępnej cenie, pokusiłabym się na niego
Pzdr
edytowany: 3 razy | przez kasiamacha | ostatnio w dniu: 13-08-2008 18:00
|
|
|
|
|
|
|
|
|
O ile pamiętam ten płyn chyba nie był strasznie drogi.. dawno temu to było, ale wiem, że nie bankrutowało się na nim (więc pewnie ok. 20 zł). I nie podam Wam nazwy, skoro to był płyn robiony na zamówienie Żeby taki lub podobny specyfik dostać trzeba najpierw wybrać się do dermatologa tak czy inaczej.. Tylko on wie, z czego taki płyn powinien się składać _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Na pewno pomoże Tobie dermatolog,ja miałam tez taki problem i właśnie pomógł mi dermatolog.Najlepiej udaj sie do niego.
_________________
lubię tu wracać...
edytowany: 1 raz | przez ola1 | w dniu: 13-08-2008 19:54
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego dziękuje bardzo muszę się umówić na wizytę, i może coś mi poradzi na to  _________________
"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kotecek daj proszę znać o efekcie wizyty. I podaj proszę nazwę specyfiku jaki zostanie Ci przepisany. I zapytaj proszę, czy jest coś skutecznego, niedrogiego dostępne bez recepty w aptece 
Mnie jakoś tak nie po drodze do tego dermatologa 
Ola1, a podzielisz się nazwą mazidła, czy co tam Ci przepisano, a które Tobie pomogło
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości