|
|
|
|
|
|
Orenda bedziemy trzymac, jak wrocisz to daj znac jak poszlo _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jasne, że dam znać. Odrazu jak wróce lub jutro rano.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Orendo nie ma sensu czekac lepiej przeprowadzic rozmowe wczesniej, Trzymam kciuki.
Eve wygon go po winko, jesli masz na nie ochote, nie odpuszczaj mu nie sie ruszy z lozka i bedzie prawdziwym kochankiem
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczyny,
Oręda-dobrze że już teraz to wyszło ze on na ciebie nie działa,powodzonka w rozmowie,w końcu życie mamy tylko jedno i nie można go mernować z facetem który nan nas nie działa(należy nam sie troche przyjemności). A może potrzeba tu nowego pana....
edytowany: 1 raz | przez kaśka30 | w dniu: 23-10-2008 18:40
|
|
|
|
|
|
|
|
Eve nie odpuszczaj.
Jestem w 100% pewna że pan X to facet nie dla mnie. Ja potrzebuje mężczyzny a nie cioty
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Eve- a moze on tylko tak czeka w tym łóżku żebyś sie na niego rzuciła, związała i wykorzystała na maxa... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pewnie Eve masz racje winko tak rozochocilo Kame, ze meczyk nie mial szans _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
Eve Ty nie rozmyślaj tylko nagadaj temu swojemu to może zmądrzeje.
Ada no fakt, Kama pewnie dzidziusia sobie robi z mężem w nieprzyzwoitych pozycjach, a my zazdrościmy. A Twój cytat :****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>**** zawsze mnie troche przeraża, chociaż jest taki prawdziwy
Kaśki obydwie co tam u Was?
Tosia a Ty powinnaś spełniać swój małżeński obowiązek w sypialni, więc co tu jeszcze robisz?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|