|
|
|
|
|
|
Oj tak, te kłótnie z facetami są okropne, a najgorsze jest to, że to my musimy robić pierwszy krok ku zgodzie.
Brzoskwinka może przygotuj kąpiel i jak wróci to powiedz, żeby poszedł się zrelaksować do wanny, bo taki zmęczony, a po chwili wejdź do łazienki naga i spytaj czy możesz się przyłączyć 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja ostatnio też z moim K. takie dziwne dni mamy;( mam wrażenie ze on ostatnio mnie coś unika i zlewa;( ale o co mu chodzi to ja nie wiem;( w ogóle go ostatnio nie czaje  widze ze wiekszośc z was to doświadczone kobiety. wiec jak myslicie co on chce mi dac do zrozumienia? albo jak było u was w poprzednich związkach przed rozstaniem? mam nadzieje ze to nie to  _________________ 
Kiedy znajdziemy się na zakręcie... co z nami będzie??
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Angelikas ciężko powiedzieć, jedyne wyjście to szczerze porozmawiać lub ewentualnie przeczekać. Każdy związek przechodzi różne fazy i kryzysy. Nie martw się na zapas.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
no właśnie przeczekać;( to czekanie jest najgorsze;( no ale trudno trzeba;( nie przeżyła bym chyba gdyby mnie zostawił dzięki orenda:* _________________
Kiedy znajdziemy się na zakręcie... co z nami będzie??
|
|
|
|
|
|
|
|
|
To może nie czekaj biernie tylko zaskocz go czymś, np pójdźcie gdzieś gdzie on zawsze chciał, ale nie było na to czasu. Albo zrób mu niespodzianke i kup bilety do kina na film, który chciałby zobaczyć. Niech wie, że Ci zależy i przypomnij mu, że Ty też potrzebujesz ciepła i miłości.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam  U mnie w domciu powolutku dochodzi do normy Wiecie jakim cudem mąż się ze mną pogodził  Nie sex, nie łoże...nie, nie moje kochaniutkie, wcale nieeeeee
A więc, biedaczek miał dzisiaj robioną gastroskopię i jak to małe dzieciątko po prostu baaaaaaaało się i potrzebowało wsparcia.
Musiałam z nim jechać na badanie i wszystko po drodze z grubsza sobie wyjaśniliśmy. Podejrzewam, że "dupska" od niego dzisiaj nie dostanę, ale po gastroskopii wybaczam mu niedyspozycji 
Powiem Wam szczerze, że ja muszę ryjka odezwać i czasami niepotrzebnie, ale za to później w super sposób się godzimy i jeszcze bardziej się kochamy do usłyszenia 
Jeżeli będziecie dziewczynki chodzić ze skruszoną minką to facet jeszcze gorzej do tego podejdzie, bo sobie pomyśli-....ta znowu ma dąsy, a gdzie uśmiech....ja takiej już nie chce.....Pomyślcie o tym _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 09-10-2008 14:49
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kama to super, że się pogodziliście. No niestety faceci tacy są, że przypominają sobie o nas jak jesteśmy potrzebne, no ale zawsze coś
|
|
|
|
|
|
|
|
|
no właśnie w tym problem że on nie ma dla mnie czasu... ale cóż poczekam może faktycznie chłopak zajęty;( _________________
Kiedy znajdziemy się na zakręcie... co z nami będzie??
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak nie ma czasu, to Ty też zajmij się swoimi sprawami i nie bądź na każde jego zawołanie, może wtedy zrozumie co może stracić przez swoje zachowanie. pozdrawiam i powodzenia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote/]Jeżeli będziecie dziewczynki chodzić ze skruszoną minką to facet jeszcze gorzej do tego podejdzie, bo sobie pomyśli-....ta znowu ma dąsy, a gdzie uśmiech....ja takiej już nie chce.....Pomyślcie o tym [/quote]
no fakt... ale jak mieć dobrą minę do złej "gry"? ja tam się odrazu smucę i dąsam;( jak mi coś się nie pasi... _________________
Kiedy znajdziemy się na zakręcie... co z nami będzie??
edytowany: 1 raz | przez angelikas136 | w dniu: 09-10-2008 14:55
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Angelikas - właśnie o to chodzi. Pokaż mu, że on nie jest pępkiem świata i całe życie nie kręci się wokół jego palca. Czasami takie podejście ze strony kobiety jest potrzebne w związku-jak mu będzie zależało to na pewno zapuka do Ciebie pierwszy.
Ja w takiej sytuacji lecę od razu do solarium bądź do sklepu-kupię sobie pierdołkę i się cieszę. A on niech patrzy, że bez względu na wszystko jestem "szczęśliwa" i dużo da mu to do myślenia. Mówię Tobie, to działa _________________
edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 09-10-2008 15:06
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości