|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka machnij reka na Marcina, szkoda sie denerwowac, taka przyjaciolke tez odrzuc  Dobrze ze T chce Cie w ramionach trzymac, mysl tylko o tym 
Mi moj mezus dzis tak zrobil, trzymal mnie rano w ramionach i powtarzal ze musimy wstac (byla juz 10) ale pozniej stwierdzil ze tak zostaniemy bo on mnie juz do konca zycia z objec nie wypusci  _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 11-11-2008 22:52
|
|
|
|
|
|
|
|
|
az sie Adus poplakałam jak to przeczytałam. chcialaym zeby ktos mnie kochal tak bardzo jak Twoj mąż Ciebie _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
czasami mysle ze mnie nie kocha. Tak bardzo chcialbym miec juz dzidzie a on mi ciagle kaze czekac. Ustalil sobie jakas glupia kolejnosc:
1. remont mieszkania
2. moje studia
3. odłożenie kasy na dziecko
4. Slub
5. dziecko
w dodatku pilnuje mnie zebym pamietala o tabletkach....a ja czasami tak bardzo pragne dziecka i tak bardzo sie cieszylam ze wtedy jak zamieszalam z tabletkami test wyszedl pozytywny. szkoda tylko ze tak szybko skonczyla sie moja radosc. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiesz mezczyzni tak maja niestety im sie zawsze wydaje ze na dziecko jeszcze przyjdzie czas Moze poprostu boi sie odpowiedzialnosci, nie jest jeszcze gotowy. Faceci sa sami jak takie duze dzieci 
Szkoda ze z dzidziusia nic nie wyszlo, ale napewno niedlugo T zmadrzeje i sie postaracie. Tego Ci z calego serducha zycze _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ada dziekuje i przepraszam ze taka marudna jestem. Mam nadzieje ze jak juz jego plan sie zrealizuje to ze w koncu dziecko tez bedzie, boje sie tylko ze on wymysli kolejne punkty a potem to juz bedziemy starzy i nic z tego nie wyjdzie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka gdzie Tobie jeszcze do starosci, nie opowiadaj glupot bardzo Cie prosze
I wcale nie marudzisz , trzeba z kims pogadac wtedy zawsze sie lzej na sercu robi i lepiej sie patrzy na swiat. 
Ciesze sie ze moge z Toba pogadac _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nno wwiesz zanim zrealizujemy wszystkie punkty to moze mi 60 lat stuknac a T.67 wiec wtedy z dzidzi nici.
Ja tez sie ciesze ze moge z Toba porozmawiac bo jakos mi latwiej no i moge sie wyplakac w laptopa. T. ostatnio zabrania mi plakac bo mowi ze zachowuje sie jak beksa, bo jakos ostatnio ciagle placze z byle powodu. Kilka dni temu to nawet w czasie seksu zaczelam plakac, zupelnie z niewiadomych przyczyn. Widzisz jaka ja glupiutka jestem....az sie dziwie ze masz ochote ze mna rozmawiac... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Glupiutka jestes (z gory przepraszam ze tak pisze) dlatego ze tak mowisz i myslisz wogole. Lubie z Toba rozmawiac.
A w Polsce mowia ze dlugie czekanie dobre sniadanie, wiec mysl pozytywnie i nie zalamuj sie napewno nie bedziesz czekac do 60
Ja tez mam takie dni ze rozplakalabym sie z byle powodu. Jak seks
jest super  to z radosci na przyklad. Jak tutaj przyjechalismy to dlugo tak sie mazalam.  maz nie wiedzial co sie dzieje i jak mi pomoc. Pytal czy mnie cos boli czy nie jestem glodna i dlaczego placze, a lzy same sie laly bez powodu  _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 11-11-2008 23:19
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cos w tym jest Ada. chyba sie poloze bo coraz bardziej sie maze a raniutko musze wstac. dziekuje i dobranoc. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Trzymaj sie Brzoskwinka nie placz juz dobranoc _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości