Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Cześć dziewczyny. Jestem z moim chlopakiem już ponad rok. Planujemy rozpocząć współżycie, ale mamy pewien problem. Wahamy się co do metody antykoncepcji. Tabletki nie wchodzą w grę niestety. A prezerwatywy? Powiem szczerze - nie wiem czy można im ufać. I tu właśnie chciałam prosić o poradę i doświadczenia. Zależy nam żeby podejść do sprawy odpowiedzialnie.
_________________

Dobrze, że podchodzicie do sprawy odpowiedzialnie, to bardzo istotne Jesteś nowa na forum, ale czy zwróciłaś uwagę, że w ostatnich dniach ukazało się na naszym portalu kilka artykułów dotyczących antykoncepcji właśnie?
Skoro nie możesz stosować pigułek, to może warto zastanowić się nad plastrami antykoncepcyjnymi (Plastry hormonalne), a może minipigułki (Minipigułki) byłyby możliwe do stosowania?
Tu jeszcze artykuł o prezerwatywie. Myślę, że moglibyście wziąć pod uwagę także globulki, jednak osobiście niezbyt wiele o nich wiem, bo nigdy nie brałam akurat tej metody pod uwagę.
Jeśli chodzi o doświadczenia - pytaj inne forumowiczki
_________________

Jeśli chodzi o tabletki to nie polecam...często zdaża się że po jakimś czasie poprostu tracisz ochotę na sex...to takie ich uboczne działanie. Piszę to z własnego doświadczenia. Od roku już ich nie biorę i teraz wiem co traciłam przez 3 lata ich stosowania.

egocentric dziękuję za linki - przeczytałam:)
ale głownie chodzi mi o takie spostrzeżenia z życia wzięte. Jednak najbardziej interesuje mnie zabezpieczanie się prezerwatywami.
_________________

Z tego co wiem tabletki można, a wręcz należy, wybierać dostosowane do swoich potrzeb, a jeśli np. powodują tycie, spadek libido, mdłości czy cokolwiek podobnego, to należy zmienić je na innne i "eksperymentować", ponieważ antykoncepcja nie jest po to, by zniechęcić do współżycia.
Poczekajmy też na inne wypowiedzi
_________________

czekam na wypowiedzi to dla mnie bardzo ważne, chciałabym zebrać jak najwięcej wiedzy na ten temat, ale nie podręcznikowej, bo o taką łatwo, wystarczy wpisać w wyszukiwarce. Najbardziej interesuje mnie jakie są minusy, zagrożenia stosowania prezerwatyw? Wszelkie hormonalne środki odpadają.
_________________

zgadzam się z egocentric jeśli czujesz się inaczej - tyjesz, masz bóle głowy, brzucha, niskie libido... masz źle dobrane tabletki i trzeba od razu zgłosić się do lekarza i zmienić je

co do prezerwatyw to pewnie jak czytałaś już nie są najskuteczniejsze, trezba sprawdzać datę ważności, sposób przechowywania w sklepie czy aptece i czy pudełko nie jest uszkodzone, czasem zdarza się też, że prezerwatywa ma mikrouszkodzenia, które tworzą się przy zakładaniu jej, np. przez nierówne, ostre paznokcie

moja znajoma ma dziś czteroletnią córkę, bo wpadła z partnerem stosując wyłącznie prezerwatywy

anuśka a masz regularne cykle?
_________________
"W życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym." Oscar Wilde

Ja brałam pigułki antykoncepcyjne ok 6 lat,póżniej staraliśmy się o dzidzię.Po urodzeniu stosowałam 3 miesiące plastry,ale mi nie służyły.Przeszliśmy na prezerwatywy,przez 14 mc,a póżniej zaczęliśmy starania nad bobasem.Braliśmy pod uwagę wpadkę,ponieważ to słabe zabezpieczenie,najwyżej między dziećmi byłaby mała różnica wieku.Gdybyśmy nie chcieli więcej dzieci napewno nie pozostalibyśmy tylko na prezerwatywach.Jeśli chodzi o gumki to wg mnie dużej różnicy w seksie nie było.Mężuś mówił,że lepiej bez gumki,ale z nią też ok.Przez ten czas kiedy używaliśmy prezerwatywy nigdy nam nie pękła ani nie mieliśmy z nimi jakichkolwiek problemów.Kuzynce raz pękła i lecieli do gina po pigułę.
_________________

przeważnie mam bardzo regularne cykle co 28 dni, chyba że zdaży mi się choroba albo jakiś większy stres to wtedy do 4 dni się spóźnia. Tego się właśnie boję - że zawiedzie. A w obecnej naszej sytuacji wpadka nie może się zdarzyć...
_________________

Anuśka jeśli nie bierzesz pod uwagę wpadki,to dobrze przemyśl kwestię zabezpieczenia.Wg mnie najbezpieczniejsze są pigułki,ale piszesz,że odpadają.Przez takie niepewne zabezpieczenie możesz nabawić się nerwicy,a sex w strachu też nie jest niczym przyjemnym i to czekanie na okres.Myślałaś o spirali?Nie wiem czy to hormonalne .
_________________

Teraz już chyba mam nerwicę... Bo nie mogę znaleźć złotego środka, niby czas mnie nie goni, ale... Mój chłopak mówi, że on poczeka, że na nic nie nalega. Tylko problem nie tkwi we mnie tylko w strachu przed wpadką.
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB