coo?ponad 1000 zł?
w niektorych Kosciołach jest "co łaska"
ale u mnie w 1 z Parafii proboszcz za slub bierze nie mniej jak 500zł
No i potem Ksieza sie dziwia, i na kolędach maja "wielkie ale" parom, ktore mieszkają bez slubu, lub maja tylko sam cywilny
nawet jesli chca wziac slub koscielny, nie zawsze mogą, bo poprostu nie mają pieniedzy
Mam kolezanką, ktora ma cywilny, i sa bez koscielnego, i im własnie (z tego, co mowiła)proboszcz pow. na kolędzie , ze da im slub za darmo-skoro ich nie stac
Ja osobiscie nie wyobrazam sobie zycia "na kocia łape" czy tylko majac sam cywilny
Dla mnie najwazn. jest SLUB KOSCIELNY, czyli PRZED BOGIEM, by w pełni czuc sie małzenstwem, moc przyjmowac Komunie Sw.
ale nie potepiam tych, ktorzy zyjka inaczej-to ich sprawa i nie lubie sie mieszac w czyjes sprawy
_________________