muszelka1 wiem, o czym mowa. Ja mam 2 dzieci i meza - trzecie dziecko
. Moja odskocznia jest studio fitness. Chodze tam 3 razy w tygodniu na jakies 2 godziny. Wracam zmeczona i zadowolona. Poza tym, raz na jakis czas, zamykam sie na 1,5 - 2 godz. w lazience i robie sobie domowe spa. Totalny relaks!
Wiosna chcialabym...moze troche schudnac (?), ale nie koniecznie (maz twierdzi, ze nie powinnam juz chudnac), zakochac sie (?)- jestem zakochana w moich 3 mezczyznach, wyjechac na urlop (?) - jade w maju do Polski.