|
|
|
|
|
|
popatrzyła na Bolka. Dość tego!! Idziemy do domu... ja Ci pokaże!! przez tydzień obiadu nie dostaniesz!! a o seksie to se zapomnij... wzięła go za fraki i... _________________
"Tak czekałam, że wiem to na pewno:
ból wyboli nareszcie, znuży się i zmęczy
i stanie się bez cierni – niedotkięciem róży..." Julian Przyboś
|
|
|
|
|
|
|
|
wypiła jednym tchem wino, bo dość wrażeń było jej tego dnia, a korkiem od wina zatkała dziurę w Bolka poliku, bo krew się... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
lała i lała, aż Bolek cały zesztywniał i nieprzytomny upadł na podłoże!!! Tola nie wiedziała co zrobić-oprócz tego, że zatkała korkiem od wina dziurkę w poliku...zaczęła donośnym głosem wołać: POMOCY, POMOCY!!! Nagle.... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
z krzaków wyskoczył leśniczy w papuciach i fartuchu kuchennym... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wpadł zdyszany do domku z wytrzeszczonymi gałami,krzycząc:"Gdzie Czerwony Kapturek....!!!!!!!!,nagle zobaczył Bolka na podłodze i powiedział"Cholera znowu pomyliłem bajki...",nagle.... _________________ Truth crushed to eart will rise again
|
|
|
|
|
|
|
|
Tola powiedziała do leśniczego: TO NIE SĄ ŻARTY, ZRÓB PAN COŚ!!!! Leśniczy po chwili... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
namysłu sięgnął do kieszeni i dziewki ujrzały jego mały... TELEFON. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wykręcił tajemniczy numer, powiedział:LEŚNICZY I WSZYSKO JASNE, po czym zignorował błagającą o pomoc Tolę mówiąc: sorry to nie moja bajka, spadam stąd, po czym... _________________
edytowany: 1 raz | przez megi2511 | w dniu: 14-09-2008 19:04
|
|
|
|
|
|
|
|
zniknął...Tola zaskoczona zaczęła krzyczeć piskliwym głosem: _________________ miłość to żaden film w żadnym kinie, ani róże, ani całusy małe, duże, ale miłość- kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze
|
|
|
|
|
|
|
|
Boooooolek, Boooooooooolusiuuuuuuuu nie umieraj!!!!!!!! Zrobię wszystko co zechcesz ale obudź się!!!!!!!!!! Aż tu...... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
zza krzaków, na sygnale wyłonila się karetka z Leśnej Góry z której wyskoczył doktor Burski...spoko- mówi- nic mu nie będzie i przystąpił do.....
|
|