|
|
|
|
|
|
Serenity myslisz ze on mnie jeszcze wogole choc troche kocha?wiem, że tylko on mi moze na to pytanie odpowiedziec. ale jeszcze jakis czas temu jak dowiedzial sie ze kupi mieszkanko to stwierdzil ze chce zebym ja wybrala farby i wszystko, bo chce zebym sie tam dobrze czula jak zamieszkamy razem _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tam sie nie udzielam, bo sama nie umiem zrozumiec mojego meza :/ _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie odpowiem Ci na pytanie czy jeszcze Cie kocha ale powiem, że z doświadczenia wiem, że 3 osoby w związku mogą duzo namieszać ( pisałaś o tym koledze).
Nie raz nam się wydaje, że znamy na wylot swojego parnera, uważamy, że przewidzimy każdy jego ruch...a jednak...
U mojej koleżanki w związku, jedna dziewczyna tak namieszała, takich głupot naopowiadała jej chłopakowi, że z dnia na dzień przestał się do niej odzywać, pisać...wiadomo, że wina tu duża jego bo zamiast wierzyć komuś powinno się najpierw porozmawiać ze swoją połówką.
Nie wiem jak jest i będzie u Ciebie ale sytuacja może być podobna...musisz za wszelką cenę to wyjaśnić...zrób to chociaż dla siebie, by wiedzieć na czym stoisz. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Serenitzy ma kompletna racje _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
dziekuje za wsparcie. ale ze mnie beksa. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Żadna z Ciebie beksa...sama kocham i czasem przeżywam małe kryzysy w związku, więc rozumiem Cię w 100%. Na dodatek jeszcze jesteś chora a wtedy to już wogóle człowiek jest taki biedny i szuka wsparcia, pocieszenia...
Trzeba pamiętać, że z każdej sytuacji jest wyjście a my kobiety mamy 100 myśli na sekunde więc wierzę, że wpadniesz na jakiś pomysł. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
i odszedl....powiedzial ze mnie kocha ale nie moze ze mna byc bo moja mama nie chce go poznac i go nie akceptuje. a moja mama powiedziala ze pozna go dopiero gdy on poprosi o moja reke. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiem szczerze, że dziwny ten powód twojego mężczyzny...
Zawsze wydawało mi się, że dla miłości jesteśmy wstanie wszystko zrobić, w tym pokonać wszelkie trudności. Jeżeli Twoja mama jest dla niego poważym problem nie do przeskoczenia to nie wiem jakby wyglądały kolejne przeszkody w waszym związku i jakby do nich podchodził. Jeszcze nie raz życie podrzuci nam kłody pod nogi i co wtedy?...
Szczerze....dla mnie trochę postawa niedojrzała ale oczywiście nie chcę nikogo tu urazić.
A teraz głowa do góry, weź się za siebie i za swoje przeziębienie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozumiem co masz na myśli. ale dla mnie moja mama która nie chce zaakceptowac ze jej coreczka jest kochana i kocha tez jest problemem.Nie umiem myśleć już o niczym innym. TYlko o nim i o tym ze go kochm i ze mi go brakuje. jachyba sobie nie dam rady. kolejny facet w moim zyciu ktory mnie zostawia sama i nieszczesliwa. A moze to ze mna jest cos nie tak?pewnie jestem za gruba, za brzydka, za glupia.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A może jest jeszcze jakaś szansa na to, że będziecie razem...?
Jeżeli "problem mamy" juz od dawna istniał w Waszym związku to pytanie nasuwa się, dlaczego razem nie mogliście znaleźć wtedy wyjscia z tej sytuacji albo jakiegoś "bardziej" korzystnego rozwiązania. Uważam, że jeżeli on Cię kocha a Ty jego to powinniście już dawno wpaść na jakiś pomysł. Nigdy nie zwleka się do ostatniej chwili bo od takich rzeczy często "walą" się związki a później szalenie ciężko jest jeszcze cokolwiek poskładać. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
dalilah napisała: |
Hej black , amoże on ma kryzys wieku średniego ?? ile ma lat???podobno taki kryzys przechodzi połowa męzczyzn,przestają sie wtedy czuć atrakcyjni seksualnie i próbuja się dowartościować-czyli flirty z młodszymi kobietami , zainteresowanie erotyką, wymiana szafy z ciuchami, nowy samochód albo lepszy sprzęt grający do auta , by być głośniejszym ( miałam taki przypadek w rodzinie)no i często niestety kończy się to romansem.Tylko że nie wiem za bardzo jak ci pomóc ...bądz stanowcza , ale nie rób mu awantur , raczej okazuj obojetność ( tak żeby on to zauwazył, ato może być ciężkie)no podstawa- musisz natychmiast wzbogacić wasze życie erotyczne, wymyśl cos nowego , zaskocz go .Pokaż się z nowej strony , tak jakbys nie była kobieta z którą spędził 12 lat.
Jesli natomiast nie chodzi no żaden kryzys...to musisz z nim poważnie pogadać i i określić mu co ci nie pasuje !!!! faceci boja sie silnych i stanowczych kobiet - nie płacz przy nim , nie mów że cie rani swoim zachowaniem ( to niestety nie działa w długotrwałych związkach)Powodzenia!! |
właśnie chciałam z nim porozmawiać, ale stwierdził że to jest jego sprawa co ma w telefonie, komórce i laptopie. nie chce na ten temat rozmawiać!!!!!!!!!!
Kryzys wieku średniego w wieku 31 lat, to chyba za wcześnie!!!!!!!!!
Nasze życie erotyczne już wzbogaciłam, nawet bardzo.
nie wiem co dalej robić
|
|