serio, ja z kolezanką myslałysmy ze ma na imie Adrian
i raz kolezanka mu cos mowiła odn. imienia-a on "nie jestem adrian tylko Alian"
no coz, no comment-- teraz tak przypomn. ze ogladałam z synem bajke, gdzie bohater miał na imie Alian i miał przyjacioł z kosmosu
ale naprawde rodzice dajac takie wymyslne imiona krzywdza dzieci.
Brat mojego byłego, ze swoja dziewczyna jak ur.im sie syn mieli dac Dominik-co jeszcze jest fajnym imieniem,ale potem nagle wymyslił ze ma byc Brian-dokł. z ta ang.pisownią,ale wyszło tak ze ze nie mogli tak syna zapisac tylko z nasza pisownia, czyli Brajan
Ale jak ktoras to juz napisała, to tez sie zgodze ze imiona obcojeezyczne w naszej polskiej pisowni smiesznie brzmią
Był kiedys taki film, o ile dobrze pamietam, to tytuł "historia Eliana Gonzalesa"-czy jakos tak,imie nawet ciekawe, ale byłoby przesada gdybym miała je nadac swojemu synkowi.
A nie podobaja mi sie twarde imiona meskie takie jak:Artur, Norbert,Robert....czy Bruno i Eryk(akurat tak maja na imie synkowie znajomej z os.rodzicow)
ale to juz decyzja kazdego rodzica....a ze robia krzywde dziecku to potem dopiero sie okazuje jak maluch pojdzie do przedszkola/szkoły
_________________