|
|
|
|
|
|
Married to daj znac w poniedzialek czy bakterie juz zniknely
A co do seksu to mam ten sam problem- niewiem co jest ale zwyczajnie mi sie niechce a moj maz to juz swiruje na calego
Boje sie zeby cos dzidzi niezaszkodzilo, niewiem moze jestem przewrazliwiona....a moze tak jest na poczatku ciazy i niedlugo minie ta niechec do seksu mam wielka nadzieje ze tak sie stanie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja to samo mam dziewczyny, także się nie martwcie, kochamy się bardzo rzadko, bo ja nie mam ochoty, ale zawsze jeszcze można pomóc mężowi w inny sposób biedni Ci nasi mężowie _________________
edytowany: 2 razy | przez kangurek | ostatnio w dniu: 19-04-2008 20:57
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc Dziewczynki!!
Co to tego kofanka, mi na poczatku czyli tak gdzies do 9 tygodnia bardzo sie chciało, znow teraz mi sie nie chce. A moje kochanie to czasem niewyzyte bo on by mogł tak spokojnie z 3 razy ;D, ale jak mu powiem raz ze mi sie nie chce to juz nie nalega, chodz napewno by chciał.
Troszke go nauczylam tak ze prawie codziennie sie kochalismy przez to ze chcielismy dzidziusia i to zwiekszalo nasze szanse bo z tymi dniami plodnymi to u mnie roznie bywało.
Jak sie czujecie??
Mi przeszla wysypka chyba od pomidorkow i sałaty była, przestałam jesc i sie dobrze czuje. Chyba za duzo maja w sobie roznych opryskow. Wiec tez uwazajcie na te wczesne nowalijki. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny, dziekuje:)
jutro jade na ten posiew, to jak beda wyniki, to sie dowiem co i jak-i napisze
Od tej tabl. na podwyzszenie hemoglobiny niedobrze mi, i w głowie sie kreci,ze przez ta 1 godz , ktora musze byc na czczo, by sie tabl. wchłoneła musze sie najl. połozyc
Co do sexu-to ja mu w inny sposdob "dogadzam" ze az mruczy pod nosem hihi-ale czasem nawet nie mam ochote na "zabawy konikiem"
wogole ost. jestem humorzasta, wszystrko mnie denerwuje, nic mi sie nie chce
Poszłam wczoraj do rodzicow, moj miał przyjsc-jak dzwoniłam pow ze nie przyjdzie, to wrociłam do domu-a on ze miał własnie isc-jak mnie wkurzył, to zamiast puscic chocby smska, czy jeszcze jestem czy nie, on nic..pow. mu co nieco, a on ze nie jedzie do Gliwic-(mielismy jech. w odwiedz. do mojej chrzestnej, sam nadawał, zby w ndz gdzies poj.a tu taki tekst)
Sorry, ze Wam "truje" ale musze z siebie wyrzucic, wiem ze nie jestem pepkiem swiata-tylko dlatego ze w ciazy ALE ost ciagle jestem "podminowana"-nawet drazni mnie jak moj mnie całuje i dotyka, a po chwili samej mi brakuje przytul. mojego meza
czy ze mna jest cos nie tak?moze to przez pogode zmiena, raz ciepło raz zimno-i jak na pocz. myslałam o porodzie rodzinnym, to teraz jdnak wolałabym sama- taka jestem zmienna, ale moj misiek jeszcze bardziej
moze nie bede WAM tak "truc" o moich "problemach", postaram sie jak co,, pisac tylko to, co miłe i pozytywne
pozdrawiam WAS serdecznie i zycze miłej,spokojnej ndz:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 to sa normalne humrki kobiety w ciazy!! Nie przejmuj sie masz do tego prawo ;D jestes w odmiennym stanie. Ja tez ostatnio mojemu dałam popalic ;D np wczoraj ze zaspal na targ ale mu marudzilam. A on biedak sie bardzo stara. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Married widze ze duzo nas laczy wczoraj moj sie przyczepil ze miny jakies do niego stroje co oczywiscie niebylo prawda i tak sie wscieklam ze lzy same jak grochy mi lecialy i tylko sie darlam na niego zeby sie odczepil ode mnie i dal mi spokoj
A po godzinie wszystko wrocilo do normy sama widze po sobie ze choc staram sie byc spokojna i sie niedenerwowac, ale czasem jak wybuchne to lepiej schodzic mi z drogi no coz takie juz uroki ciazy _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 20-04-2008 10:26
|
|
|
|
|
|
|
|
miki85 mój mąż tak samo, On by mógł ciągle, a mi wystarczy raz na jakiś czas, no niestety pod tym względem kiepsko się dobraliśmy. Ale za to jak staraliśmy się o dzidziusia, to ja męża zaciągałam do łóżka, był w szoku, strasznie mu się to podobało no ale udało nam się za pierwszym razem, więc miał tylko 2 tygodnie porządnego seksu
mi oprócz tego powiększonego migdałka i czerwonego gardła nic innego na szczęście nie dolega, ale już mam dosyć, od 2 miesięcy ciągle płuczę i stosuje różne leki na to gardło i nic nie pomaga! nie chce mi się już...
married_1982 truj nam truj każda czasem ma potrzebę wygadania się, a nasze kochanie często ma już dosyć słuchania, no to możemy sobie się wygadać
ja humorki i tak czasami miałam, więc nie powiem żebym w ciąży miała je częściej, raczej w normie no ale jak coś nam nie pasuje, to przecież trzeba to powiedzieć swojej połówce, szkoda że Oni nie są tacy otwarci w stosunku do nas.
Wczoraj w nocy oglądałam film "ps. kocham Cię", niestety sama bo moje kochanie po 30 minutach zasnęło, o rany, cały film przeryczałam, tak wzruszający, ja jak oglądam takie filmy to zawsze się zastanawiam co bym zrobiła na miejscu tej osoby, gdybym znalazła się w takiej sytuacji i wtedy bardzo przeżywam film.
pozdrawiam mamunie i miłej niedzieli życzę _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 20-04-2008 11:05
|
|
|
|
|
|
|
|
kangurek nam to troszke dlugo szlo bo probowalismy od października ;D i dopiero w lutym sie udało. A na wyjezdzie to byl rekord 8 razy ;D, u niego standard tak 3 razy. ale on sie meczy nie ja bo mi sie nie chce ;D , poza tym mu to lepiej idzie.
Moze sprobuj jakis babcinych sposobów na to gardełko, moze jakies inhalacje czy cos ;D napewno nie zaszkodza a moze pomoga. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wiecie co mi pomaga na brak ochoty na seks? mówienie o tym wystarczy, że Wam napisałam a zaraz mi się zachciało, poprosiłam męża żeby się do mnie przytulił był zaskoczony, było cudownie
miki85 wiesz co już tyle rzeczy próbowałam, że wątpię żeby mi coś pomogło nawet ten antybiotyk bioparox nie pomógł, eeeh może kiedyś mi przejdzie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurczę ja też mam problem z gardłem i nic mi nie pomaga. We wtorek idę do lekarza, ale co on mi pomoże jak nic nie można brać
Co do sexu, to całą 1 ciążę mogliśmy się kochać z mężem aż do 9 miesiąca, a teraz coś jest nie tak, bo odczuwam ból przy bzyk, bzyk
Ale co tam jeszcze z 7 miesięcy będzie musiał się pomęczyć
married_1982 a gdzie masz się wygadać jak nie tutaj Koleżanki mają własne życie i problemy, a nasi faceci niestety myślą inaczej od nas, więc chociaż tutaj można pomarudzić _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
to ja tez Wam teraz pomarudze to jest jakies nielogiczne dla mnie wyobrazcie sobie ze moj maz wrocil rano z nocki- spal do 14 a o 16 okazalo sie ze znowu musi isc do pracy
a ja caly dzien zaplanowalam dla nas a tu taka niespodzianka
przeciez to jakas lekka przesada jest wogole taka prace ma teraz ze wiecznie Go w domu niema jak o 5 rano wychodzi to o 19 wraca czuje sie doslownie tak jakbym niemiala meza _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 20-04-2008 18:03
|
|