|
|
|
|
|
|
aneczka19 nic sie nie martw moja znajoma nie dawno miała wywoływany poród - też pierwsza ciąża i też się szybciutko uwineła - nie ma reguły, a stres nic Ci tu nie pomoże trzeba myśleć pozytywnie my bardzo mocno trzymamy za Was kciuki !
kjpsdz jeśli lekarz widział te objawy i coś Ci przepisał to ja bym się nie stresowała czasem ciężko trafić z odpowiednim lekiem na bakterie czy grzybka... ale wydaje mi się, że gdyby było to coś poważnego to lekarz by Cię ostrzegł ... Jednak jeśli bardzo się niepokoisz to może sprobuj się dostać do tego lekarza wcześniej sama w aptece i tak nic nie kupsz ja jedynie mogę Ci polecić lactacyd - emulsje do higieny intymnej która przywraca naturalne pH i przez to utrudnia rozwój mikroorganizmów - na pewno to nie zaszkodzi a może Ci pomóc _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
aneczko życzę powodzenia i szybkiego porodu i oczywiście jak najmniej bolesnego a najlepiej bezbolesnego i pochwal się później swoja zdrową dzidzią Trzymamy kciuki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Mamusie no my tez jutro do kliniki mamy sie zglosic bo Adas cos wyjsc niechce-jesli nie jutro to w sobote bede miala wywolywany porod bo to juz jutro bedzie 9 dni po terminie-tez mam troche stracha ale wiem ze wszystko bedzie dobrze Aneczko niemartw sie damy rade Odezwiemy sie jak juz wrocimy do domku....
A jak tam inne przyszle mamusie sie miewaja Mam nadzieje ze wsszystko u Was wporzadku Misinko co u Ciebie?
Przesylam buziaki _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 20-11-2008 16:04
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii za Ciebie też trzymamy kciuki powodzenia, oby szybko i bezboleśnie ci poszło tak samo jak aneczce
dziewczyny mam dylemat
zastanawiam się (taaa zamiast pisać pracę ) czy umalować włosy szamponem koloryzującym bez amoniaku, co o tym myślicie?? męczy mnie to bo mam włosy długości za uszy a odrosty po ostatnim malowaniu farbą jakieś 5-6cm. Masakrycznie to wygląda, a ja się przez to czuję taka zaniedbana, że jak w ciąży to już takie "kuromysło" Gdybym była na zwolnieniu to niech tam, jakoś bym przeżyła, ale w pracy z ludźmi na okrągło, wyjazdy na praktyki...no nie wiem... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Natali, Aneczka trzymam kciuki- wszystko będzie dobrze:-)
Mamunia myślę, że spokojnie możesz pomalować właoy szamponem. Sama malowałam po konsultacji z lekarzem i nie widział przeciwskazań. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 trzymam jutro mocno za Was kciuki ja jutro wybieram sie na ktg do szpitala i mam nadzieję, że zobacze sie przy okazji z moim lekarzem i ustalimy jakiś plan gry tzn. kiedy mam się zgłosić po terminie bo mija mi w niedzielę a Mały się nie wybiera ... raz na dzień i raz na noc mam lekki skurcz i tyle... dzisiaj latam od rana, sprzątam, prasuję i gotuję ale nc to nie zmienia...
czekam z niecierpliwością na fotosy Twojego Maleństwa !
Mamunia*31 mi lekarz powiedział, że farbowanie włosów w ciąży jeśli ma się na to ochotę jest wskazane bo najważniejsze to dobre samopoczucie przyszłej mamy więc ja farbowałam bo też czułam się z odrostami strasznie zaniedbana _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
aneczka19 nie bój się kochana, pomyśl o tym tak, że już jutro będziesz tulić swoją kruszynkę
natalii27 trzymam kochana za Was kciuki, a Adasia ładnie proszę, aby już opuścił brzuszek mamusi, bo mamusia chce się już do Ciebie przytulić
byliśmy dzisiaj na kontroli u pediatry, Kubuś jest jeszcze trochę zażółcony, w przyszły piątek znowu mamy zrobić badania krwi m.in. na bilirubinę. Kubuś waży już 3900g czyli 590g w 13 dni ale ładnie przybiera na wadze na moim mleczku a tym że mu strzyka w jednym bioderku, na razie mamy się nie przejmować, 10 grudnia idziemy na usg bioderek wtedy się okaże czy dzieje się coś niepokojącego
a tu coś jako ciekawostka:
www.dziennik.pl/nauka/article267674/Dostala_tchawice_wyhodowana_w_laboratorium.html
www.dziennik.pl/nauka/article117948/Wyhodowali_szczeke_w_brzuchu_pacjenta.html _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 20-11-2008 18:57
|
|
|
|
|
|
|
|
dzien dobry kochane
aneczka natali trzymamy mocno kciuki żebyście dzis zobaczyły swoje maleństwa i żeby wszystko było dobrze
no i mam nadzieje ze Twoja dzidzia misinko zechce wyjść wkrótce na świat bo widze ze zostało tylko 2 dni
mój mały już w nocy był nie spokojny i teraz też wierzga na całego chodził sobie jak robaczek pod moją skórą a ja oczywiście śmiałam sie w głos,uwielbiam go
dziewczyny czy wy też macie ciągle krew w nosie bo ja odkąd pamietam gdy jestem w ciąży każdemu mojemu wypróżnianiu sie w husteczke towarzyszy krew,myślałam że to normalne ale mama mówi że ona tak nie miała i mam o tym powiedzieć lekarzowi,kurcze a ja to przegapiłam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć Dziewczynki
trzymam mocno kciuki za dzisiejsze porody, dziewczyny dacie rade na pewno:)
kangurku, spory już ten Wasz Kubuś, rośnie jak na drożdżach:) trzymam kciuki za badania
żaba, ja też tak mam z tą krwią w nosie...ale nie wiem czy jest to spowodowane tym, że ciągle mam katar albo zatkany nos...czy może czymś innym...mnie to jeszcze teraz coś jakby taki zatokowy katar dopadł...robię inhalacje i trochę pomagają...z lekarzem też na ten temat nie rozmawiałam...jakoś nie przyszło mi do głowy...
Nasz bobasek też ruchliwy jest, bardzo to jest przyjemne czuć go tam w środku jak sobie bryka...
a mnie dziś czeka sporo spraw do załatwienia...pogoda wprawdzie nie nastraja do wychodzenia z domu, ale cóż, jak trzeba to trzeba...
pozdrawiam cieplutko _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 21-11-2008 6:31
|
|
|
|
|
|
|
|
paulka wyczytałam że to przez to że w ciąży naczynka krwionośne są delikatniejsze i u 10% kobiet wystepują krwawienia kurcze ja już mam czarne myśle moja koleżanka nie miała krwawień a jak rodziła popekały jej naczynka na twarzy z wysiłku wyglądała jakby ją podziobał jakiś ptak oczywiście po kilku dniach skóra doszła do siebie ale jak pomyśle że z nosa w czasie porodu moge dostać krwotoku to wrrrrrr.Zaczynam panikować _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Żaba i Paulka - ja te dzien w dzień rano wydmuchuję krew z nosa. W ciągu dnia prawie w ogóle mi się to nie zdarza, ale rano to codziennie. Oczywiście też nie mówiłam o tym lekarce, wyniki mam dobre więc musi to być właśnie wina tych delikatnych naczynek krwionośnych.
A u mnie dziś ładne - po wczorajszym deszczu nawet pokazało się na moment słoneczko. Oy zechciało troche dłużej się do nas pouśmiechać. Lecę szykować się do pracy...
Buziaki. _________________
|
|