|
|
|
|
|
|
czesc mamusie
widze ze wszystko oki u was jest ciesze sie bardzo.
kangurku figura super a malutki cudowny
my czujemy sie dobrze tylko mnie cos skurcze łapia pogoda u nas brzydka pada deszcz wieje wiatr jest zimno ale jak to na jesieni.milego dnia kochane:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
oj dziewczyny popełniłam poważny błąd - zaczęłam czytać o porodach w necie i słabo mi się zrobiło... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ojjjj Pomidorek rzeczywiście niepotrzebnie ja juz kiedyś pisałam, że ogólnie to nigdy nie oglądałam i nie czytałam jakichś stresujących opisów i rodząc córkę byłam wyluzowana, poszło łatwo i szybko, żaden wyczyn ale jak jakis rok temu włączyłam sobie na necie film z porodu to az mnie ciary przeszły i nie dziwie się że niektórzy faceci mdleją.. szok, do końca nie obejrzałam, wyłączyłam jak tylko główka zaczęła wychodzić...brrr.... musze powiedzieć, że mimo wszystko od strony rodzącej wygląda to bardziej znośnie...hahahaha przynajmniej z moich doświadczeń _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja nie wiem dziewczyny czy psychicznie dam radę... zastanawiam się nad cesarką poważnie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozwole cos napisać...Pomidorex jeśli nie czujesz sie na siłach by rodzić naturalnie to zdecyduj się na cesarkę.Psychiki nie można lekceważyć. Jeślinie jesteś pewna czy wytrzymasz to wierz mi lepiej mieć cesarkę. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Stigmatic - dziękuję - ja myślałam, że mnie wszyscy zbesztają na forum za tą cesarkę, ale ja naprawdę boję się porodu i nie boję się o siebie tylko raczej o dziecko. Muszę się jeszcze poważnie zastanowić - mam parę miesięcy, ale jak wyobrażam sobie poród siłami natury to mnie brzuch zaczyna boleć (nerwobóle????). _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomidorex... ja bardzo dobrze Cię rozumiem. Sama miałam ten dylemat że chciałam mieć cesarkę ale wszyscy dookoła wiedzieli lepiej bo przecież kobiety rodzą od wieków itd. Posłuchałam innych i źle się to skończyło. Ty wiesz najlepiej jak jest i czy podołasz. Za Ciebie nikt rodzić nie będzie i właśnie dlatego że dziecko jest wazne to trzeba realnie spojrzeć na swoje siły i możliwosci. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Stigmatic - dobrze jest znaleźć na forum kogoś kto ma podobne odczucia bo już myślałam, że jestem jakaś inna... Chciałbym się spytać jak się skończył twój poród, ale jeżeli nie chcesz to nie musisz odpisywać. Pozdrawiam Cie ciepło _________________
edytowany: 1 raz | przez pomidorex | w dniu: 27-10-2008 15:11
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć
Witam wszytskie przyszłe mamuski oraz obecne
Mam pytanie, czy jak byłyście albo jak teraz jestescie to czy lekarz pozwolił Wam np. napic sie od czasu do czasu lampki winka lub małe piwko. Nie sądżcie tylko że ja pytam sie że "MUSZE" Pytałam sie ostatnio swojej gin, powiedziała ze jeśli ciąża nie zagrożona to nie zaszkodzi lampka winka.
Pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|