kangurku:
ja też miałam wypadek samochodem- co prawda prawie rok temu, ale jakbym też nie podeszła do tego ze spokojem, to nic bym sama nie załatwiła, a byliśmy daleko od domu, bo na wyjeździe z Krakowa, a mieszkam nad morzem. I to w dodatku z moim niespełna 2-letnim synkiem i koleżanką z 4-letnią córką. Wracałyśmy akurat z Instytutu Chorób Płuc z Rabki. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale wystarczyło, że jechałam z koleżanką panikarą, więc ktoś musiał być spokojny.
Pewnie już dziś nie zajrzysz skoro w końcu twój Mąż wraca.
mezatka:
gratulacje wielkie

Wszyscy tutaj czekaliśmy na wieści od Ciebie

Super, że czujecie się dobrze, a córcia i tak duża jak na dziewczynkę

Trzymajcie się cieplutko
_gonia:
dobrze, że u Was wszystko w porządku. Ja mam dopiero 20 zgłosić się na badanie i ewentualne odstawienie tabletek. Uważajcie na siebie
sabina76:
Gratulacje i witamy wśród Mamusiek

Nie faszeruj się lepiej lekami- nawet Apapem, chyba, że w ostateczności. Może bóle głowy Cię oszczędzą w ciąży
natalii27:
Fajnie, że tak możesz tak wyleżeć w łóżku. Mnie wręcz przeciwnie- w łóżku boli wszystko- mała mi uciska na wątrobę, kręgosłup boli, itd. Także odpoczywaj Kochana jak możesz, bo później nie będzie czasu pewnie
miki85:
ja też jestem mała, ale mój synek ważył 4,04kg. No, ale przytyłam z nim w ciąży 22kg. Także nie ma się o co martwić- ja się urodziłam z wagą niewiele ponad 2kg, a to było 26 lat temu
Genesis:
Witamy i gratulujemy

Dbajcie o siebie
Olcia_25:
ja też w każdej ciąży inaczej czuję ruchy. Pewnie później będzie tego więcej, więc się nie martw- to dopiero początek
Ja też miałam wczoraj męża, ale tylko na parę godzin i dziś o 6 pojechał z powrotem
I znowu zostaliśmy sami. Na szczęście właśnie skończyło mi się ostatnie pranie ubranek dla maleństwa, ale za to mam stertę prasowania

I muszę jakieś miejsce znaleźć w szafach dla dzidzi

Poza tym czujemy się w miarę dobrze-powolutku możemy sobie coś robić

Trzymajcie się

_________________