Witajcie mamusie
paulka77202 ja też już od kilku miesięcy mam słabszą hemoglobinę i łykam żelazo, w ciąży to normalne także się nie przejmuj tylko bierz regularnie a będzie dobrze, wprawdzie mi lekarz zwiększył dawkę, a wyniki i tak się utrzymują nadal na tym samym słabym poziomie, ale gin mówi że najważniejsze że nie spadają bardziej
no a bakterie w moczu to pewnie przez przeziębienie, dobrze pić żurawinkę - oczyszcza mocz
_gonia_ byłam pewna, że pisałam wczoraj wrażenia z porodówki
jestem mile zaskoczona widokiem traktu porodowego w szpitalu w którym chcę rodzić, fajnie te pokoiki wyglądają i z określeniem boks wcale się nie kojarzą, takie dają uczucie intymności podczas porodu
także na szczęście nie boję się bardziej, jak w ogóle się boję, bo chyba jeszcze na razie nie
po prostu podchodzę to tego tak, że nie ma innego wyjścia, a strach w niczym nie pomoże
w tym szpitalu są 2 opcje znieczulenia, 1 to ogólne albo 2 w kręgosłup (ale nie zzo) jest też wanna, no ale położna mówiła, że jest więcej przeciwwskazań niż wskazań do porodu w wodzie. Po porodzie trafia się do sali poporodowej z dzidzią i tatusiem przez 2 godziny, aby się sobą nacieszyć, potem tatusia wyganiają, żeby poszedł świętować, a mamusia trafia na salę gdzie obok łóżka ma łóżeczko na kółkach z dzidzią, czasami jest się we 2 a czasami jak sala pełna to w 4 osoby + 4 dzieci chyba że bliźniaki to więcej
ogólnie jestem na 100% nastawiona na ten szpital a zwiedzanie traktu utwierdziło mnie w tym przekonaniu
no i odwiedziny są w osobnym pokoju, nie na sali, ale położna bardzo poleca aby rodzina i znajomi odwiedzali dopiero w domku, a tak to tylko tatuś, bo wiadomo zarazki itd. a to trzeba odpoczywać, bo goście pójdą sobie do domku i się wyśpią, a my musimy się zajmować maleństwem i w nocy się budzić na karmienie, albo na uspokajanie małego bo inne się rozpłacze to naszemu się udzieli i takie tam, powiedziałam już o tym teściowej trochę się jej smutno zrobiło, no ale rozumie to, ja wolę gości potem po kolei do domu zapraszać a nie w szpitalu, żeby na te paro godzinne niemowlę mi chuchali :/ może to samolubne, ale to dla dobra mojego syneczka
keti31 jak nie masz krwawień, to wydaje mi się że to normalne, wiele dziewczyn miało na początku takie bóle, macica przygotowuje się do ciężkich dla niej 9 miesięcy, nie martw się na zapas, a tym bardziej że dziś idziesz na wizytę, trzymam mocno kciuki, daj koniecznie znać po
Mamunia*31 jakby było coś nie tak, to lekarz by powiedział, nie martw się, na pewno wszystko jest ok, szczerze pierwszy raz słyszę taką teorię, że jak dzidzia większa to że chłopczyk, mi się wydaje, że płeć tu nie ma znaczenia, tylko to jakie ma dzidzia predyspozycje i jak mamusia się odżywia w ciąży
ja na początku też miałam za każdym razem robione usg, a od kiedy zaczęłam czuć ruchy maluszka to już co 2-3 wizytę, więc może to tylko tak na początku jest, bo teraz to co wizytę słuchamy serduszka a usg rzadziej
natalii27 nas do pokoi tam gdzie już mamusia z dzidziulkiem leży też nie wpuścili, no i dobrze, bo też bym sobie nie życzyła
odpoczywaj kochana :*
no i właśnie przyszła do mnie paczka z allegro
wanienka dla mojego królewicza, podkłady na łóżko po porodzie albo dla dzidzi, wkładki laktacyjne - już mam 3 rodzaje
będę testować które najlepsze
no i trochę pieluch tetrowych - mamy zamiar używać jednorazówek no ale tetra do przetarcia buźki czy rączek też się przyda
aż się wzruszyłam jak zobaczyłam tą wanienkę, śliczna jest
ciekawe jak tam
mężatka pewnie maleństwo zabiera jej tyle czasu, że nie ma kiedy napisać
_________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 07-10-2008 10:40