|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja i tak chce do sadu złozyc wniosek o pozbawienie praw,narazie musze jechac do komornika, bo ex nie płaci na syna-uzbdurał sobie ze chc mi do reki dawac(a wczesniej sam mowił, ze woli na konto w banku)no a ze pow mu ze nie mam ochoty go widziec to nie płaci
Mam go daleko gdzies..ale kasa na syna musi byc!
kangurku ty to masz fajnie,jak tesciowa chce pomoc to czemu nie,bynajmniej gotow.obiadkow masz z głowy;)ale tak powaznie, to miło z jej strony
Ja ost pisałam(kiedy to było?)ze moja tesciowa zagladała nam do lodowki, myła gary i do szafek chowała a moja mama pow.zebym sie tym nie przejmowała, ze jak chce pomoc to nie ma w tym nic złego, bo mija mama tez mi czasem umyje-tyle ze jak moja mam to dla mnie to normalne a jak tesciowa to wydawało mi sie,ze ja moze robie wg niej cos nie tak i chce mi pokazac jak mam robic
A chrzciny beda jednak w domu-bo za os.w lokalu to 60zł.a bedzie nas 10(dorosłych)to jakos damy rade,bedziemy w 2.pokoju a tu gdzie my spimy z niunia bedzie wolny pokoj, ze bede mogła spokojnie nakarmic i przewinąc
Ok ide spac, bo w wannie przysnełam,a niunia tez juz spi,nie spała od 18 do prawie 23:00-- a jak juz zasneła to tez ide spac, bo w nocy lub nad ranem bedzie głodna, a roznie karmie, 1.nocy np ok 1-2 lub dopiero koło 4.Jeszcze malutka, le mysle ze z czasem beda stałe godziny karmienia
dobrej nocy:)
aha Olcia25-zycze powrotu do zdrowia:)ja piłam duzo herbaty z miodem i mleko z czosnkiem a katar-no coz-podobno nie leczony trwa tydzien a leczony 7 dni, na 1.wychodzi-jakas masc moze lub krople
ja miałam kiedys taki katar, ze ciekło mi normalnie, pomogł dopiero antybiotyk,ale oby ciebie obeszło sie bez tego _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 a nie boisz sie ze jak pozbawisz swojego ex praw do dziecka to potem syn jak podrosne bedzie mial do Ciebie żal? może lepiej byłoby zostawić tą sytuację tak jak jest bo teraz do Ciebie nikt ne może mieć pretensji bo to ex się miga....
Kangurku ja też poszukuję sofy i wiem o czym mówisz... pomijając ceny to ten czas oczekiwania też jest niezły ja się zniechęciłam do BRW po ostatnich zakupach mebli kuchennych - miały być do 6tyg a czekam już chyba 7 tydzień....
Miłej niedzieli Mamusie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Olcia_25 chyba nie ma innego sposobu na przeziębienia jak ten który podały dziewczyny . Ja bym jeszcze włączyła picie rumianku .
misinka w Agacie widziałam fajne sofy i nie takie bardzo drogie (chociaż drogie też są).
My właśnie w tym tygodniu rozwaliliśmy sofę 3osobową i kupiliśmy w Agacie duży stół i 6 krzeseł .Kiedyś na niej spaliśmy ale kręgosłupy wysiadały i sofa też od użytkowania Od paru lat mamy duże łóżko z dobrym na kręgosłup materacem -super komfort.
Tylko tak sobie myślę ,że jak dziecko się urodzi i podrośnie cała trójka to trzeba będzie zrezygnować z sypialni albo kupić dom(marzenie).
Mam pytanie dziewczyny :ile wypijacie płynów w ciągu dnia ? Ja mam z tym problem gdyż piję minimalne ilości -mogę najwyżej łyk na pół godziny bo mam duże odruchy wymiotne po płynach .
Bardzo mnie suszy , chce się pić ale co z tego jak zaraz wymiotuję _________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !
|
|
|
|
|
|
|
|
mami3 dzieki za namiary na sklep ja szukam sofy do salonu i porzadnego łóżka do sypialni, bo nigdy takiego nie mieliśmy - zawsze spaliśmy na jakimś rozkładanym a teraz się przenosimy do nowego mieszkania i chcemy żeby było tam porządne łóżko ale też tak myślę że niedługi i to nowe mieszkanko będzie za małe... zwłaszcza, że chcemy w ciągu 2ch lat mieć 2 dziecko i też marzy nam się dom- ale zobaczymy jak to będzie za parę lat póki co trzeba kupić coś do spania
co do płynów - ja staram się wypić ok litr wody ( ale zwykle z sokiem bo sama mi nie smakuje i piję herbatki ok 3-4 - chociaż tak naprawde się powinno ograniczać kawę i herbatę a ja strasznie lubie herbatke ale powinno się wypijać co najmniej 2 litry wody _________________
edytowany: 1 raz | przez misinka | w dniu: 14-09-2008 8:42
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc dziewczyny!! Dzieki za rady jestescie kochane pije własnie duzo herbaty z miodem i cytryna no i zrobilam sobie inchalacje i jest troche lepiej
married_1982 ja tez mam syna z innego zwiazku i tak samo jak ty mam zamiar ograniczyc prawa.W sumie placi mi alimenty reguralnie ale kto wie co bedzie za kilka lat a niechce zeby moj syn mial kiedys z nim problemy jakies.A i tak go niezna bo sie z nim niewiduje i nieinteresuje sie nim.Tak przynajmiej bedzie mial ograniczone prawa i nic mu sie niebedzie nalezało. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Olcia_25 napisała: |
married_1982 ja tez mam syna z innego zwiazku i tak samo jak ty mam zamiar ograniczyc prawa.W sumie placi mi alimenty reguralnie ale kto wie co bedzie za kilka lat a niechce zeby moj syn mial kiedys z nim problemy jakies.A i tak go niezna bo sie z nim niewiduje i nieinteresuje sie nim.Tak przynajmiej bedzie mial ograniczone prawa i nic mu sie niebedzie nalezało. |
no własnie, ojciec mojego przestał płacic jak wyzej napisałam,bo pow ze skoro mu nie pozwalm widywac syna a on nie moze przekazac mi kasy do reki, to nie bedzie płcic-wiec teraz po chrzcinach wybieram sie do miejscow.gdzie mieszk ex-bo tam sie skł wniosek do komornika w miejscu zamieszk.dłuznika.To teraz na raz zapłcic bedzie musiał tyle ile nie dawał.
A tez niech sie wypcha-200 zł co to jest?nawet nic nie kupił poza tym, cvo by było potrzebne dziecku-a kjasy dodtkowo nie da,bo wydam wg niego na siebie.Jakbym mogła kase syna wydac.We łbie mu sie pomieszało.
Niewiem jak bedzie z tym pozbaw.bo z tego co wiem, trudno pozbawic praw, jesli ojciec sie sam nie zrzekł, a on jest msciwy to sam tego nie zrobi,a j nie chce tez by potem syn kiedys musiał płacic na takiego "tatuska"
misinko-nie boje sie tego, bo syn sam wie, ze jego ojciec nas zostawił,jak widzi ochrone,(bo ex pracuje tam)to sam pow.nie raz "musze sie schowac,bo ojciec z katowic jedzie"
Zreszta syn od slubu mowi do mojego meza "tato"
o tamtym tylko wtedy,jak np nie chcemy kupic mu zabawki,m to moze ojciec mu kupi.Wychodzi n to, ze ex zabawką mogłby łatwo przekupic syna,ale ja mu tłumacze ze zabawki to nie wszystko
Mnie meczy ta syt.ze ma nazwisko ojca,i mi go przypomina-chce tez złozyc wniosek o pozbaw.go praw a wtedy maz mogłby złozyc o przysposobienie.Niewiem czy sie uda ale sprobowac trzeba
A jesli chodzi jeszcze o to,ze moze syn miec zal, coz-poki co ja decyduje za niego, bo jest małoletni,wg mnie dziecko powinno miec JEDEN DOM a nie 2.
Tamten miał swoj czas, nie wykorzystał,miał iles szans wolał co innego, wiec niech teraz nie upomina sie o syna-bo i tak nie pozwole na kontakty.Niech nawet sie nie zbliza
Moj syn ma mnie,meza siostre i babcie z dziadkiem.My jestesmy jego i rodziną a tamci to przeszłosc,jesli nawet pozwole bratu ex zobaczyc Kacpra to tylko na moich warunkach napewno do nich go nie puszcze samego a ja tam nie mam po co chodzic.I nie pozwole tez by nagle zaczeli znow chciec przych.do nas.Zobczyc moga mojego syna tylko gdzies na dworze i najl.przypadkiem,bo mam 2.dziecko i nie mam czasu ani ochoty na spotkania,bo onoi moja rodzin nie zostali.
OK,koniec tego tematu,bo to watek poswiecony ciazy-wiec sorki ze wogole zaczełam ten temat, ale miałam potrzebe sie wygadac.
A jak dzis wasze samopoczucie?bo mnie teraz przezieb.łapie a niewiem czy moge pic herbate z miodem nawet-bo podobno tez uczula podczas karmienia piersia,cytryny to wogole nie biore
Synkowi kaszel przeszedł teraz wzieło meza i mnie,co za pakudne zmiany pogody,az mi zimno
ok uciekam miłej ndz wszystkim zycze:)pozdrawiam _________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 14-09-2008 9:40
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie mamusie
married_1982 może masz rację, żeby pozwolić teściowej, ale ja nie lubię jak ktoś mi się tak w życie wtrąca, pomijając już fakt że prawie codziennie pisze do męża smsa lub dzwoni, z zapytaniem co robi, jak mija mu dzień i tego typu grr, nie wiem, może jestem dziwna, ale mnie to wkurza. Mój mąż ma 30 lat, to chyba wystarczy, że żona się o niego troszczy, odczuwam taki syndrom nie odciętej pępowiny ;p Może to się też bierze z faktu, że ma w domu ponad 40 letnią córkę, która jest na rencie i sama sobie nie radzi i może mama ma odczucie, że nikt bez niej sobie nie poradzi? Fajnie, że chrzest robicie w domku trochę więcej sprzątania, ale zawsze trochę taniej wyjdzie imprezka Dobrze, że walczysz o swoje (synka) z ex
misinka oj to współczuję tego oczekiwania grr, no ja mam nadzieję, że nam ją przywiozą przed porodem, bo chcielibyśmy już za jednym razem, wstawić łóżeczko Kubusia (bo w tej chwili stoi złożone na środku w dużym pokoju) i wymienić naszą kanapę w małym pokoju. Bo w małym chcemy spać z Kubusiem potem jak dorośnie to będzie jego pokój a my przeniesiemy się do dużego. Pozazdrościć, że masz miejsce na łoże my też najchętniej byśmy takie kupili, ale wtedy już do małego pokoju nic innego za bardzo by się nie zmieściło i była by tylko sypialnia a przy 2 pokojach to nie zabardzo jest dobre rozwiązanie, przy 3 to już tak
mami3 oj ja to dużo pije 2 litry dziennie to na pewno, przeważnie wypijam półtora litra wody mineralnej nie gazowanej, 2-3 herbaty i jakieś napoje, także sporo. Ale ja i przed ciążą dużo piłam, więc dla mnie to norma, tyle że mineralnej teraz więcej pije, bo niby zdrowiej niż herbatę ponoć owocowe herbatki są zdrowsze od zwykłych, owocowe też pijam
czy ktoś może ma zamiar lub stosował takie podkłady na materac do szpitala aby nie poplamić pościeli i np. aby dzidzi podłożyć pod prześcieradełko aby nie zasikało materacyka? na allegro nr aukcji 432355962
miłej niedzieli _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Kobietki
Zaglądałam tu dziś i czytałam Wasze posty, ale nie chciało mi się pisać Czuję się jakbym już była w 9 miesiącu, bo tak mi się ciężko ruszać,że porażka Przejdę się do sklepu i już muszę odpoczywać
Olcia:
dobrze, że Ci już lepiej. Możesz sobie też pojeść np. hallsy-fajnie oczyszczają gardło i nos także (ale tylko czarne Hallsy)
kangurku:
fajnie, że już urządzacie powoli wszystko- ja czekam z tym na męża, a jakoś teraz ma taką długą trasę, że nie mogę się go doczekać
Wyjechał z Gdyni 2 tygodnie temu i tak go ciągają po Estonii, teraz do Rumunii pojechał i chyba dopiero wróci za tydzień
Wtedy chyba już coś zaczniemy robić, bo za dużo czasu to już nie zostało. W zasadzie to mam prawie wszystko, oprócz łóżeczka, ale już sobie upatrzyłam fajne- tylko kupić.
married_1982:
Ty już o chrzcinach myślisz, ale niedługo Cię podgonimy i też będziemy szykować imprezkę. Pewnie, że w domu zawsze taniej wyjdzie, a co do sprzątania, to zawsze się znajdzie ktos do pomocy
Znikam powoli, bo już mnie kręgosłup boli i mała sie wierci jak szalona
Miłych snów Kochane _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tinkabis o raju to Ci naprawdę współczuję 3 tygodnie bez męża mnie też by czekała taka rozłąka jakbym nie pojechała z Nim do Białegostoku, w poniedziałek albo we wtorek znowu jedzie, ale ja już się boję podróżować, to już 8 miesiąc (patrząc jak lekarze liczą) więc to już za duże ryzyko, no cóż mam nadzieję, że przyjedzie na weekend. W piątek mam wizytę i to taką z usg, szkoda, że mąż nie będzie przy nim mógł być no cóż może chociaż lekarz nagra mi na płytkę te 2 sekundowe filmiki jak na początku ciąży
śpijcie dobrze kochane _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć Dziewczynki, mnie też dopadło przeziębienie, skorzystam z Waszych rad na pewno...zastanawiam się tylko czy nie zrobić sobie kilku dni wolnego...dziś po południu mamy wizytę u gina i ze zwolnieniem nie będzie na pewno problemu. Boli mnie trochę gardło i mam cały nos zawalony, a pracuję w szkole, więc muszę mówić praktycznie cały czas, no a jak ciężko oddychać to tym bardziej mówić...i tak się zastanawiam co zrobić...
W sumie żadnych leków praktycznie nie brałam, bo nawet na rutinoscorbinie jest napisane że tylko po konsultacji z lekarzem można to brać w ciąży, więc nie brałam...i tak się męczę już od piątku w sumie...cały weekend siedziałam w domu, bo zimno jak nie wiem...no a dziś nie wiem co robić...iść do pracy czy zostać w domu...hmm, ach, te dylematy...
poza tym, u nas już 14 tydzień ciąży, a czasami jeszcze mnie mdli...czy to normalne? muszę zapytać mojego lekarza...
pozdrawiam Was wszystkie, ubierajcie się ciepło, bo pogoda zdradliwa, pa _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć mamusie
troszke tu nie zagladałam ale nie miałam czasu w zeszły wtorek zmarł tata mojego meza musielismy razem wszystko załatwić,moje kochanie strasznie się załamało udaje że wszystko jest ok ale ciagle myślami jest gdzieś daleko,pogrzeb dopiero jutro i mam nadzieje ze już wszystko wróci do normy,strasznie mi żal K ale damy rade.
Co do dzidzi to tydzień temu poczułam pierwszy raz jak szalało w moim brzuchu a w sobote już bardzo wyraźnie i około pół godziny nawcinałam sie czekolady i cieszyłam jak wariatka,niesamowite uczucie ale troche dziwne dla mnie,tak więc wszystko jest ok tylko bóle głowy mnie nie opuszczaja nic za tydzień mam wizyte wiec zapytam co moge z nimi zrobić _________________
|
|
|
|
|
|