Witajcie mamusie
ewelinka24 no to super, że będziesz z nami częściej
powodzenia z remontem
martucha26 tylko trzymaj się swojej kolejki
nikol to super, że wyniki i maluszek ok. Szkoda że szyjka się skraca uważaj na siebie i odpoczywaj więcej
Mamunia*31 no to super, że się lepiej czujesz
mezatka no to super, że dzidzia już główką w dół
a macie poród rodzinny w planach? czy wolisz sama?
gagatka ja bym na Twoim miejscu kieckę już upatrzyła, a kupiła tydzień przed uroczystością - aby kupić dobry rozmiar - pamiętaj nie może uciskać brzusia, musi być luźniejsza w pasie
_gonia_ jak masz znajomą położną (rodziców) to ja bym się do niej przeszła pogadać, co Ci szkodzi przynajmniej się uspokoisz. Mój maluszek też już tyle miejsca w brzusiu zajmuje, że czuję jak dotknę brzusia jego kości hihi, a to główkę a to pupę, też mi czasami się wydaje twardy, ale tłumaczę to sobie tym, że dzidzia się tam bardzo rozpycha, ma coraz mniej miejsca i może dlatego takie odczucie
ja już też sama nie wiem czy się bać czy nie, bo zaczął mi się 30tc z czego bardzo się cieszę, ale nie wiem jak powinna wyglądać szyjka macicy na tym etapie ciąży, wczoraj po seksiku jak się myłam, to wyczułam paluszkami że jest już krótka szyjka macicy, to dziś jak się kąpałam (wiem, wiem nie powinno się dotykać szyjki macicy) chciałam sprawdzić jak się ma, i ma się od wczoraj jeszcze krócej, wręcz ledwo ją dotknęłam tak się już skróciła
wkręcam sobie, staram się nie denerwować, bo w sumie nic mnie nie boli, oprócz tego że 2 dni temu miałam jakieś dziwne lekkie bóle w pochwie, ale to chyba dzidzia już wchodzi w kanał. No i co tu robić, do lekarza nie chce iść, bo nie chce znowu panikować - już raz tak miałam i się okazało że wszystko jest ok. Nie wiem, może po 30tc to normalne że szyjka już się skraca i przygotowuje do porodu - poszukam jeszcze na necie, żeby się uspokoić
a w Białymstoku leje od wczorajszego wieczoru
_________________