|
|
|
|
|
|
Mamunia 31, ja to liczę na 2 sposoby: 1. od ostatniej miesiączki, 2. od tamtych dni płodnych (bo nie jestem w stanie stwierdzić konkretnego dnia tak sie staraliśmy
No i dlatego mam 2 tyg. rozbieżności i nie mogę się zdecydować w którym tygodniu jestem tak naprawdę Pierwszy dzień ostatniej @ to w moim przypadku 13 czerwca. Ale nasze starania miały miejsce około 2 tygodnie później, no i stąd te problemy w obliczeniach
ale generalnie to sie oboje bardzo cieszymy i już _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 07-08-2008 9:16
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Dziewczyny u nas dzis tez sie zapowiada upal na calego-juz jest okropnie goraco.Ja wczoraj dostalam swoja upragniona fasolke szparagowa z Polski i teraz musze z nia zrobic porzadek ale na obiadek bedzie obowiazkowo Dziewczyny pisalam wczoraj o tym ze brzuszek mi twardnieje-napiszcie prosze czy ktoras tez ma takie cos i czy to cos groznego jest
Kangurku dziekuje Tobie za te cieple slowa-wczoraj wyplakalam sie mezowi jak wrocil-niby dzis juz troche lepiej ale i tak tesknie niesamowiecie a Mama dopiero w listopadzie przyjedzie...No nic musze jakos sobie radzic niebede przeciez beksa bo co sobie o mnie dzidzia pomysli brzuszkiem tez juz sie niebede zamartwiac i wkrecac niepotrzebnych filmow
Martucha26 ale masz olbrzymi ten brzusio-naprawde slodki
zaba23 no widzisz i problem sam sie rozwiazal teraz juz sie niezamartwiaj bo niema czym
Mamunia ja chetnie skusze sie na rogaliki i moze jeszcze udzielisz mi lekcji pieczenia-nigdy niebylam w tym dobra.... ok ide walczyc z fasolka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć mamusie
ja już się troszkę uspokoiłam bo wczoraj nie mogłam się opanować jak mąż ze mną rozmawiał na ten temat albo mama. Ale pocieszam się tym że jak samo się nie unormuje i się pogorszy to najwyżej lekarz będzie ingerował i założy ten szew czy coś tam i damy rade. Hihi moja dzidzia chyba już chciałaby wyjść do nas ale nie wie że jeszcze za malutka jest. A później się okaże że jeszcze przenosze. Dzisiaj muszę jeszcze poczekać (mam nadzieję że szybko zleci dzień) i jutro mam przyjść na dokładne usg. Pozdrawiam Was. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 mi też czasami twardnieje brzusio, dzisiaj też był taki dosyć twardy, dobrze by było odpocząć, może nospe wziąć, chociaż ja nie jestem pewna czy to macica się napina, czy po prostu skóra się naciąga - znalazłam dziś 2 rozstępa tuż pod bioderkiem eeeh, no ale wiem że dzięki smarowaniu mam tylko 2 a nie więcej wypilingowałam go porządnie - aby poprawić ukrwienie, wybalsamowałam, może zniknie myślę też, że jest to wpływ braku gimnastyki - bo jednak jak się ćwiczy to ta skóra bardziej sprężysta jest, a tak to sobie po prostu pęka
hehe wyczytałam odnośnie 27tc:
"Ruchy dziecka stają się silniejsze i bardziej regularne. Jego aktywność jest cykliczna i trwa około 45 minut, jednak nie każdy ruch malucha jest przez Ciebie wyczuwalny."
oj mój maluszek to ma tych cykli chyba 10 dziennie hihi
a no i tyle z wolnego dnia, zadzwonił szef i chłopaki musieli pojechać do pracy grrrr _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
_gonia_ napewno wszystko bedzie dobrze-glowa do gory
Kangurku mnie tez atakuja rozstepy ale co zrobic takie juz uroki ciazy-cwiczyc za bardzo tez sie niechce jak takie upaly-wlasnie siedzialam chwilke na balkonie ale ucieklam po 15 minutach-grzeje na calego a ja taka blada jak w tym roku to jeszcze chyba nigdy niebylam....ale co tam nadrobie w przyszlym roku ja wyczytalam ze te twardnienie brzucha to jakies skurcze i znalazlam wzmianke o tym:
Twardnienie brzucha świadczy o występowaniu skurczów macicy. Wszystko zależy od tego, jak częste są te skurcze, jak długo trwają i czy są bolesne. W tym okresie ciąży macica zaczyna już pomału trenować skurcze do porodu. Takie fizjologiczne skurcze (zwane skurczami Braxtona Hicksa) zdarzają się najwyżej kilka razy dziennie, nie są bolesne i trwają nie dłużej niż pół minuty. Często związane są z ruchami dziecka. Jeśli skurcze są bardziej intensywne i nie ustępują po wypoczynku, powinnaś skontaktować się z lekarzem, gdyż może to oznaczać zagrożenie porodem przedwczesnym.
lece obiadek robic _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 pamiętasz jak ja się martwiłam z powodu twardnienia? to moja wypowiedź z 15 lipca
kangurek napisała: |
czy to możliwe, że moja macica już ćwiczy skurcze? wczoraj jak leżałam to przez chwile czułam, coś jakby skurcze - ale trwało to chwilę, dziś w pracy jak stałam, to też mnie coś dziwnego złapało.
O znalazłam na necie, że te moje skurcze chyba nazywają się skurczami Braxtona-Hicksa i po 20tc to normalka ufff, tylko gorzej, że ostatnio krzyż mnie też trochę pobolewa - wyczytałam że skurcze + ból krzyża lub brzucha = rozpoczyna się poród, na razie na raz to u mnie nie występuje |
a potem po wizycie u gin 22.07:
kangurek napisała: |
Te skurcze które miałam to nie są Braxtona - Hicksa, ponieważ one powinny być na całej macicy i brzusio twardnieć, a ja odczuwam tylko skurcze jakby w szyjce macicy, bo w pochwie - więc, to raczej jakieś subiektywne odczucie - jak to mój lekarz powiedział. |
wtedy u mnie to nie były te skurcze, ale teraz kto wie, może... ale póki mnie nic nie boli czy nie plamię, to nie będę się tym martwić - dosyć się namartwiłam
żaba23 na pewno w końcu się skusi nie wytrzyma tak długo, nie dotykając tego cudownego brzusia _________________
edytowany: 2 razy | przez kangurek | ostatnio w dniu: 07-08-2008 13:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Dziewczyny!
Nareszcie wróciliśmy do domku
Na razie nie mam za dużo czasu, więc nie czytam wszystkich wpisów (chyba cały dzień by mi zeszło). Napiszcie w skrócie co u Was i jak się czujecie
A married_1982 to już urodziła czy jeszcze nie
Pozdrawiam
Fajnie wrócić do swojego domku _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witaj Tinkabis super, że już jesteś i Married i Wirga urodziły swoje ukochane córeczki a jak było u teściów? wypoczęłaś trochę? _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 07-08-2008 13:10
|
|
|
|
|
|
|
|
Kangurku dzieki za przypomnienie-ja tez niemam zamiaru sie zamartwiac ale wiesz cialo sie z czasem zmienia-chce wiedziec czy to normalna sparawa i czy niema powodow do obaw
Dziewczyny u Was tez taki upal dzis?u nas chyba ze 40 stopni-wlasnie z pod prysznica wyszlam i cappucinko pije dzidzi chyba tez sie prysznic podobal bo kopala na calego i tak sobie myslalam jak by to cudownie bylo isc juz na basen z taka mala Niuncia i poatrzec jak wierzga nozkami i raczkami po wodzie
zaba23 poczekaj Kochan jeszcze cwile a zobaczysz maz oszaleje na punkcie malenstwa-ja tez na poczatku nienaciskalam na Swojego a teraz to chwilami odpedzic sie od niemoge
Tinkabis milo ze jestes spowrotem-jak sie czujesz-wszystko ok u Ciebie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 wiem, ja też chcąc nie chcąc też ciągle się wypytuję, czy macie coś takiego a takiego, trochę nas to uspokaja, wiedząc że inne brzuchatki też takie coś mają _________________
|
|