|
|
|
|
|
|
dziekuje wam za mile slowa,a w piatek ide na usg,juz nie moge sie doczekac:)na razie nie mam zadnych dolegliwosci oprocz sennosci,mam nadzieje,ze omina mnie wymioty:)a jak jest u was??
|
|
|
|
|
|
|
|
Wyspa ja to mialam takie napady sennosci ze moglam na stojaco zasnac juz powoli spanie mi przechodzi i mam wrazenie ze zaczynam miec w sobie taki power-wszedzie wszystko bym robila dobrze ze maz zwraca mi uwage zebym czasem przystopowala bo przeciez musze dbac o Nas
co do wymiotow to na szczescie brak ale kilka razy mialam mdlosci i myslalam ze chyba zwymiotuje no i do tej pory reaguje na zapachy..... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 biedulko współczuję Ci, mam nadzieję, że dziś już lepiej się czujesz
wyspa ja też jestem senna, ale w sumie to z reguły zawsze jestem senna, przed ciążą też, bo kładę się spać ok. północy, czasami po, a o 7 rano trzeba wstać do pracy - także myślę, że stąd ta moja senność a mdłości w ogóle nie miałam, z czego bardzo się cieszę i również Tobie życzę żeby Cię ominęły _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kangurku no dzis juz troche lepiej-tylko meczy mnie ten straszny kaszel ktory powoduje ze chwilami to sie dusze-a w gardelku to czuje jakby flegme ktora niechce sie odkleic okropne uczucie niewiem jak sie tego pozbyc... _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 17-06-2008 13:45
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 a próbowałaś na kaszel syrop z cebuli? albo płukanie gardła wodą z solą (na pół szklanki wody 1 łyżka soli) nic przyjemnego ale mi pomaga jak mnie boli gardło _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 napisała: |
Kangurku no dzis juz troche lepiej-tylko meczy mnie ten straszny kaszel ktory powoduje ze chwilami to sie dusze-a w gardelku to czuje jakby flegme ktora niechce sie odkleic okropne uczucie niewiem jak sie tego pozbyc... |
hej,
ja mam tak samo,z rana mam w gardle taką "kluche" ze szok
dzis miałam zrobic sobie nowy syrop z cebuli, ale .zapomn. jej kupic, co do płukania gardła woda z solą,to jakos nie lubie tego, bo przewaznie mi niedobrze i czuje jakbym miała zwrocic
podobno pomaga na gardło szałwia
czy macie tak, ze przy kichaniu, kaszlu zdarza sie wam popuscic?
bo mi sie czaserm to zdarza, i musze nosic wkładki
no ale nie bede przeciez picia ograniczac...
Wyspa-witaj, i gratuluje dzidzisia w brzuszku:) _________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 17-06-2008 15:55
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny ja tez musze nosic wkladki ale z innego powodu mam straszne uplawy teraz za tydzien bede miala wizyte u lekarza to mu powiem czy to normalne?juz po malu kupujemy z mezem rzeczy dla bobaska.
Wyspa witaj _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 mi się jeszcze nie zdarzyło popuścić, ale przytoczę Ci fragment z poradnika dla rodziców, który mówi o tym że to normalne:
"Podczas ostatnich miesięcy ciąży niektóre kobiety popuszczają nieco moczu podczas kaszlu, kichania, śmiechu czy raptownych ruchów. Nosi to nazwę stresowego nietrzymania moczu. Jest to zjawisko całkowicie normalne, wynikające z wywierania przez powiększoną macicę nacisku na pęcherz.
Jak można temu zaradzić:
- systematycznie ćwicz mięśnie dna macicy w celu wzmocnienia zwieracza
- popuszczanie moczu bywa objawem infekcji dróg moczowych, więc jeśli zdarza Ci się ono, poinformuj o tym lekarza
- nasilone objawy tego rodzaju mogą być symptomem pękania błon. Lekarz ustali, czy w Twoim przypadku wchodzi to w grę."
aneczka19 ja też mam białe upławy i też noszę z tego powodu wkładki
o i właśnie teraz też w tym poradniku przeczytałam odnośnie mojego nieżytu nosa lub krwawienia z nosa- ja mam i jedno i drugie, i też pisze że to normalne i jak sobie z tym radzić _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 17-06-2008 16:50
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny mam do was pytanie bo nie wiem jak to jest.jak jest porod to maz moze byc w szpitalu na porodowce i czekac czy nie? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
chyba może, a nawet trzymać Cię za rękę - o ile zdecydujecie się na poród rodzinny - my z mężem chcemy rodzić razem:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczynki!! Jak u was samopoczucie?? Widze ze przybylo kilka osob podczas mojej nieobecnosci. _________________
|
|