kangurku-
odnosnie tarczycy-nie ma sie co martwic na zapas
pisze to, bo jatez mam niedoczynnosc-od urodz. a stwierdzili u mnie w 1 r.ż.- biore Euthyrox 125
dobry specjalista od chorob tarczycy, po wynikach badan dostosuje odp dawke leku
Ja na hormony ide 10 marca, 17 marca na kontrole- narazie mam ta \dawke 125, a od 10 mam brac 150-by zobaczyc jak bede sie czuc
Ja kiedys sie bałam, ze nie bede mogła miec dzieci przez to, ale odp dawka pozwala na normalne "funkcjonowanie"ze takj ujme
Tylko sie obawiam, by 2 dziecko nie miało tego co ja, bo przy 1 szym przezyłam troche- karmiłam piersia 3 tyg. gdy pediatra synka pow ze nie moge, bo przenika p[rzez pokarm- i kazała zrobic badania na hormony, a potem jechalismy z małym do Katowic, gdzie byłam leczona do 18 roku....całe szczescie, ze syn nie "odziedziczył" a jeszcze sie okazało, ze to badanie było robione w szpitalu, tylko pediatra nie zauwazyła,
To przerwabie karmienia nie było konieczne, chciałm na nowo karmic, ale pokarmu i tak miałam mało-a synek zaczał pic BEBIKO
Jak bede u lekrki od tarczycy-spytam ją jeszcze raz o to "dziedziczenie" bo czytałam gdzies ze chłopcy rzadko na to choruja, wiecej dziewczynki- i jesli bede miec corke-co jeszcze niewiem, bo nie znam płci- wole sie upewnic
Kiedys inna lekarka mowiła na ten ten temat, ale to byłoi bardzo dawno i zapomniałam
A odn. chorob gardła- to jesli bys była u lekarza-to musisz powiedziec ze jestes w ciazy (to sie tez tyczy podejrzewania o ciaze)to jesli bys musiała miec antybiotyk-to lekrze przewanie wypisuja Doumox- bo jest bezpieczny dla kobiet w ciazy i karmiacych i niedrogi
Ja ost miałam, zapisane BIOPAROX- lek do "psikania" do nosa badz gardła-zmienia sie tylko koncowke-w zalezn do czego ma sie psikac
Ja miałam do gardła- 4x4 (wziewy i wypuszcza sie powietrze) /na dobe- ale od tego było mi niedobrze-i brało na wymioty
Leczyłam sie tez domowymi sposobami,tez miałam zalecone, by płukac szałwia, woda z solą fizjologiczną, piłam mleko z czosnkiem,herbate z miodem- ...i jeszcze jadłam zurek z duza il. chrzanu-i przeszło pozniej
-domowe sposoby sa najl. na poczatku "infekcjii" ale jak to nie pomaga,to lekarze daja antybiotyk ten o ktorym pisałam
Zycze powrotu do zdrowia-by sie obyło jednak bez ntybiotyku- i co do tarczycy, jak wyzej pisałam, dobry lekarz dobierze odp dawke, i nie ma powodow do obaw
w pozn. mies zazwyczaj sie zawyza dawke, bo serce maluszka szybciej bije, i jest to po to, by dziecko sie dobrze rozwijało
_________________