Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Misinko to fajnie,że z wami wszystko jest w porządku Ja nie miałam niczego przykładanego by słyszeć maleństwo tylko na usg wł aparaturę i wtedy mogę słyszeć córunię Ale to super uczucie słyszeć jak bije jej serduszko zawsze się popłaczę a lekarka tylko sie uśmiecha

Nikol a gdzie ty mieszkasz?Jeśli mogę wiedzieć
_________________

nikol to ciekawe co wkleiłaś, może dlatego ten mój lekarz tak się uparł aby ciągle robić usg dopochwowe

misinka bardzo się cieszę, że jednak jest ok i nie masz tyłozgięcia, widzisz, tak jak u mnie niby sobie wymyśliła, że mam mięśniaki, a poszłam do mojego lekarza i się okazało wszystko ok, że nie ma ich niestety jeszcze będę musiała iść na 1 wizytę do tej babki ale nie dam się już zbadać, poproszę tylko o skierowanie do szkoły rodzenia- bo mój szpital w którym chcę rodzić, wymaga takiego skierowania i po zwolnienie L4 super, że mogłaś posłuchać serduszka, super przeżycie. Normalnie chyba zaraz przejdę się do taty, bo ponoć przez stetoskop też już słychać bicie serduszka, a mój tata ma stetoskop to sobie od niego pożyczę już to widzę, jak usłyszymy bicie serduszka, to się znowu popłaczemy z mężem ze wzruszenia:D
_________________

nikol ja jestem z podkarpacia mąż zrobił jak był w pracy zdjęcia gradu ja takiego dużego nie widziałam ale tam kolo niego padał grad wielkości piłeczek pingpongowych. Już wody nigdzie nie ma zostały tylko kałuże bo ziemia była tak sucha że część straż wypompowała a druga część wsiąkła zdziwiłam się aż bo u mnie z klatki nie można było wyjść tyle wody było a po godzinie prawie sucho. No ale masa aut w mieście ma wgniecenia od kulek. A męża ciotka też ma plantację truskawek, mąż do niej dzwonił i mówiła że trochę zbite i owoce i krzaki ale aż tak tragicznie nie jest.
Zmykam jakiś filmek pooglądać i lulu. Do jutra Mamuśki
_________________


edytowany: 1 raz | przez _gonia_ | w dniu: 19-05-2008 19:26

Misinko ciesze sie ze u Ciebie i malenstwa wszystko dobrze i ze nic Tobie niedolega
Mnie mezus poprawil troche humor i zabral mnie na zakupy a tym bardziej zrobil mi niespodzanke jak przyszedl z pracy wczesniej do domciu kupilam swietne spodenki, napewno beda mi sluzyly przez najblizszy okres a z tymi spioszkami to moze macie racje moze powinnismy je wtedy kupic- ale nic straconego bo jeszcze sie tam wybierzemy
Ja juz tez bym chciala miec w domu nagranie jak dzidzia sie rusza i bije malenstwu serduszko- ale nic musze jeszcze troszke sie uzbroic w cierpliwosc a jesli Kangurku sprawdzi sie ze slychac bicie przez stetoskop to pewnie wszystkie zaraz zdecyduja sie na kupno takiego sprzetu


nikol jade do Ciebie na truskawki
_________________


edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 19-05-2008 19:29

Ja tam nie słyszałam przez stetoskop,ale może coś nie tak robiłam

Natalii oby te śpioszki jeszcze były,bo my też nie kupiliśmy i potem już ich nie było A były takie śliczne z super napisami..

Aha oglądałam na allegro wózki i znalazłam tam takie tablice na wózki z imieniem i datą urodzenia dzidzi.Super wyglądają.Mężowi się spodobały i powiedział,że kupimy naszej Lauruni
_________________

Nikol a pytałam się gdzie mieszkasz bo ja chcę truskawki swojskie..U nas nigdzie nie ma,a znajoma z warzywniaka powiedziała że jeszcze nie sprowadzi naszych i ma tylko te hiszpańskie

Ok kobietki by uciekamy..jutro odezwę się później bo jedziemy na ostatnie zakupy dla naszego słonka Jejciu jak ja ją kocham
_________________



edytowany: 1 raz | przez wirga | w dniu: 19-05-2008 19:47

natalii27 nie wiem, czy już by było słychać tak przez stetoskop, niestety mój tata go nie znalazł, ale będzie jeszcze szukał mój mąż mówi, że może i dobrze że nie znalazł, bo fajnie posłuchać bicia serduszka, ale powiedzmy przez 3 dni będziemy słyszeć, a na 4 dzidzia tak się ułoży że nie będzie słychać bicia i będziemy panikować, że coś nie tak
_________________

kangurku i tak bys nie uslyszala to za szybko pielegniarka mnie osluchiwala w tamtym tygodniu i ledwo co slyszala a jak do aparatu mnie podlaczyli to stukalo serce az milo....szkoda zebys sie stresowala.....co do truskawek ja niedlugo bede miala swoje na sadzie...poki co kupuje...w ogole pochlaniam duzo jablek truskawek sliwek brzoskwin....takze moje bobo bedzie owocozerne.zbliza sie dlugi weekend...a u mnie pogoda deszczowa i chlodna...a z mezem i znajomymi z Torunia zaplanowalismy wypad w gory...
_________________
Jestem Mama!!!!!

martucha26 pewnie masz rację, musi nam na razie wystarczyć to co słyszeliśmy w piątek u lekarza, fajnie tak szybciutko mu/jej serduszko biło
W Gdańsku zapowiadają ładną pogodę na ten przedłużony weekend, z mężem wzieliśmy sobie wolne w piątki, pewnie pojedziemy na działeczkę a w sobotkę mój brat robi imprezkę, bo ma urodzinki, będę piła kubusia albo wymyślę sobie jakieś drinki bez alkoholowe - też tak macie, że od kiedy wiecie że jesteście w ciąży to ani kropelki alkoholu? boże jaka ja dumna z siebie jestem, że wytrzymuje bo zawsze z 2 razy w tygodniu sobie coś piliśmy z mężem, winko czy piwko, a teraz mąż razem ze mną trzyma fason i nie pije heehhe mu to też na zdrówko wyjdzie, bo ma refluks żołądka, więc alkohol niewskazany
_________________

no tak myslalam wczoraj o tym Kangurku ze jakbysmy nieuslyszeli to by zaraz panika w domu byla wiec narazie poprzestane na badaniach i nasluchiwaniach u ginekologa a co do alkoholu to ja tez niepije nic a nic- raz tylko chyba lyczka piwka wzielam ale musialam bo inaczej bym sie zaksztusila jedzonkiem a kubusie napewno lepsze od piwka sa
Wirga spiochy mam nadzieje jeszcze beda i ze nikt jeszcze ich niewykupil
Martucha26 u nas strasznie dzis zimno i wieje, narazie jeszcze niepada ale weekend niezapowiada sie niestety cieply i sloneczny a co do owocow to ja tez pochlaniam dziennie dosc duza porcje owocow-wczoraj kupilam nektarynki ale byly jeszcze strasznie kwasne dziewczyny a orientujecie sie jak to jest z tym cytrusami niektorzy mowia ze lepiej unikac bo cytrusy maja duzo alergenow a inni ze trzeba jesc i soki wyciskac bo duzo witaminy C maja-to jak to jest naprawde
_________________


edytowany: 3 razy | przez natalii27 | ostatnio w dniu: 20-05-2008 8:18

Hej kobietki:-)) Jak sie spało? bo nasza córcia dziś wyjątkowo nie obudziła mnie o 3w nocy tylko równo o 5 i zaraz potem zażyczyła sobie śniadanko Pierwszy raz jadłam o takiej porze amciu..szok Mąż sie śmieję,że taka mała a już nami dyryguje

O 12 jadę z kuzynem do paru sklepów dziecięcych i chcę zajechać do takiej hurtowni w Przylepie bo dużo osób sobie chwaliło,że tam jest wszystko i nie tak drogo No zobaczymy..Wg listy która sobie zrobiłam musimy wydać jeszcze 3tyś..Fajnie,że tak mało Ale ubranek wogóle nie mam kupować,bo od kuzynki wszystko dostaniemy Już krzyczała że parę kupiłam..
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB