|
|
|
|
|
|
dzięki natalii27 dobrze że plecki Cię już nie bolą mnie też już nie bolą, zresztą bolały tylko 1 dzień i to w ten sam co Ciebie, jakoś współodczuwamy razem te nasze ciąże hehhe
my właśnie wróciliśmy z działeczki, bo już się zimno zrobiło, słoneczko zaszło, brrr, ale przez 3 godzinki pięknie nam świeciło, nawet troszkę się poopalałam A z tymi witaminami to faktycznie, najlepiej słuchać się lekarza, ja kwasu foliowego dodatkowo nie biorę bo jest w składzie witaminek. No ale jak biorę te witaminki to wyniki wzorowe, więc coś w tym jest:) _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 18-05-2008 15:19
|
|
|
|
|
|
|
|
No to świetnie kangurku że wyniki wzorowe tak trzymać i że plecki już nie bolą. Ja też byłam z mężem troszkę u rodziców i później u teściów pooddychać świeżym powietrzem u nas dzisiaj tak ciepło strasznie ale ja i tak na długi rękaw chodzę żeby mnie nie przeciągnęło bo jeszcze do końca zdrowa nie jestem. W pogodzie mówili że 28 stopni w cieniu nie wiem ile naprawdę jest ale jest naprawdę ciepełko że aż dziewczyny chodzą w sukieneczkach na ramiączka tylko wietrzyk wieje ale cieplutki. Tylko do lata ciągnie i oby już tak zostało.
Moja koleżanka z pracy dzwoniła i mówiła że szef przyjechał i mówił jej że mamy znaleźć sobie trzeciego pracownika który będzie pracował wtedy jak ja nie będę mogła Przynajmniej już spokojnie mogę iść na chorobowe Tylko może lepiej żeby nie było potrzebne. Chociaż już czasami wkurza mnie ta moja zmienniczka i mam ochotę już nie pracować. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
_gonia_ to fajnie, że Wasz szef pomyślał już zawczasu, bo wiadomo, że prędzej czy później na L4 pójdziesz, żeby sobie już odpocząć, a tak to przynajmniej możesz chodzić na zwolnienie kiedy Ci się żywnie podoba, nie patrząc na fochy koleżanki fajnie, tylko problem, żeby znaleźć pracownika, u nas to zawsze długo trwa zanim kogoś przyjmą, a też już muszą powoli o tym myśleć, bo nie wiadomo kiedy im ucieknę ;p _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć dziewczyny - ale się rozpisałyście od piątku!
ciesze sie kangurku ze na wizycie bylo wszytko ok - ja sie wybieram dzisaj na 17 - musze sie urwać z pracy żeby zdążyć jeszcze do domu skoczyć dam znać wiezorem jak było - mam nadzieję, że ten lekarz będzie miał inną teorię niż moja poprzednia lekarka na tyłozgięcie macicy... rozmawiałam w wekend z koleżankami, które robią specjalizacje z gin i też twierdziły, że to nic strasznego więc nie wiem dlaczego tamta moja gin straszy mnie szpitalem ... no cóż zobaczymy co mi dzisiaj powie lekarz
gonia super, że juz niedługo będziesz miała ten komfort, że możesz sobie spokojnie iśc na L4 to ważne żeby wiedzieć, że jak się gorzej poczujesz to możesz zostać w domu ja mam jeszcze gorący okres w pracy przez 3 tyg - już się nie mogę doczekać kiedy to się skończy.... a potem dożyję jakoś do lipca i urlopik - i odebranie mojego wyczekanego mieszkanka... juz się mogę doczekać urządzania
pozdo dla wszytich MAM pomyślcie sobie tylko jaki cudowny będzie za rok Dzień Matki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
misinka a nie lepiej w lipcu wziąć L4 a urlop wykorzystać po narodzinach maleństwa? wiem, że to takie małe wykorzystywanie sytuacji, ale ja tak zrobię w tym roku, bo urlop wolę wykorzystać po macierzyńskim, żeby jak najdłużej zostać z maleństwem w domku powodzenia na wizycie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hejka
ja byłam dzis na pobier. krwi na poziom hormonów, w srode beda wyniki-ciekawe jakie, mam ndzieje ze dobre.A za tydzien do endkorynologa
Wczoraj z mezem bylismy w TESCO po zakupy,przy okazji bylismy na dziale dla maluszkow.Moj maz ktory nie miał wczesniej do czynienia z maluszkami-nawet niewie ze dziecko tyle potrzebuje i mowi, "po co to wszystko"
Ja ktora mam juz syna z poprz zwiazku, doskonale zdaje sobie sprawe ile tego jest.
Stały tam 3 wozki, 1 z nich to taki typowo spacerowy, ale pokrowcem na nozki, nie za ciezki, zgrabniutki-po 300 zł z czyms
Zastanawiałm sie nad wozkiem, ale sa opinie ze maluszek najl. by do poł roku jezdził w gondoli-z tym ze nie chce samego głebokiego, a dwufunkcyjne sa raczej ciezkie,a ja musze jakos zniesc z 3 p.a raczej jestem szczupła i ciezkiego nie dam rady.
Zresztą wczoraj widziałam pania ktora w spacerowym wiozła malutkie dziecko, wiec zawsze mozna do wozka jeszcze tak połozyc wkład lub materacyk(lub 1. i 2.gie), by dziecko miało stabilniej.
My wozek chcemy i tak kupowac w czerwcu,a na Allegro tez sa fajne wozki, mimo to wole jakos na miejscu kupic.
Wczoraj na allegro upatrzyłam sliczne ochraniacze do łozeczka-cudo w paru kolorach...moze maz mi to zamowi, chyba ze tez znajde u nas w Tychach takie, w nizszej cenie
POZDRAWIAM _________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 19-05-2008 8:25
|
|
|
|
|
|
|
|
kangurku ja mam o tyle luz, że pracuję na uczelni i w czasie kiedy nie ma studentów na wakacjach mam 6 tyg urlopu a potem a w związku z tym, że mam nie normowany czas pracy i szef może mnie oddelegować do pisania pracy w domu to mam zamiar z tego skorzystać - i taki mam plan na pażdziernik i listopad ( termin mam 23list) a potem macierzyński mam tylko nadzieję, że dzisiaj na wizycie będzie wszytko ok _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
aaale masz fajowo misinka, no to faktycznie w takim to nie ma co kombinować no mi niestety należy się tylko 20 dni urlopu w roku, ponieważ nie pracuję dłużej jak 10 lat, no to muszę troszkę pokombinować. Moja koleżanka która rodziła w zeszłym roku pierwszego dzidziusia, tak zakombinowała że po porodzie była ponad pół roku, bo macierzyński chyba 4,5 miesiąca, potem miesiąc na urlopie i jeszcze jakiś czas na zwolnieniu, także można a pewnie będzie mi żal zostawić maluszka z babcią ponoć serduszko się kraja, ale będę to niedługo wiedzieć z własnego doświadczenia:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
witajcie
ależ zamilkłam
nie było mnie w domku
jestem po usg.
wrzuce zdjecia i Wam pokaże
jestem w siodmym niebie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
przedstawiam mojego groszka 6 maja 2008 roku.
5,7 mm szcześcia...
termin z usg na 27 grudnia, więc niewielka różnica _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|