Angie na pytania wszystkie odp znajdziesz na gg-na 1 juz odp.
a tu napisze jeszcze na szybko-
1)narazie przytłam 5-6 kg
2)ubran nie kupuje duzo, jeansow i innych spodni sprzed ciazy nie nosze,bo uciskaja od 2 mies., kupiłam spodnie ciazowe, choc brzuszek nie jest jeszcze duzy, ale juz nie mały, mysle by jeszcze 1 pare kupic (swoja droga ubr. ciazowe nie sa tanie), co do bluzek- te ktore zrobiły sie przykrotkie schowałam w głab szafy, a przerzuciłam sie na tuniki, i niektore bluzki znalazłam jeszcze u mamy (jak tam mieszkałam, to pare rzeczy jeszcze zostały w szafach, w tym te szersze, spred 6 lat (poprz. ciazy)_
3)niedobrze było, to owszem, w pracy jakos przed Swietami byłam na 2 maszynach, przy ktorych było mi niedobrze-przy 1 iskry-az czułam "zapach"a przy 2- czuc było olej i omało -przepraszamza wyrazenie_nie zwymiot. na chłopaka, ktory mi pokazywał o co chodzi
wymiot. tylko 4 -5 razy-rano, jak cos mi "siadło" na zoładku, i było niedobrze przy otwier. lodowki
4)tk, zaczełam pic przed spodz data @ w połowie list. -ktorej juz nie dostałam
5)co do powieksz. piersi-to sie nie martw, ja tez mam rozm "c" norm.od czasu zajscia biust sie powikszył, ale sie tym nie martwie,choc musiałam kupic nowe staniki-bo z poprz. mi piersi "na wybieg uciekały"
teraz maz sie smieje, z moją mamą-ze mam wieksze piersi niz sama moja mama-z tym bym pow ze przesadzaja-choc moze...bo ja mam podn. przez stanik,
w kazdym razie, jedyne co mi w tym przeszkadza, to to, ze sa jakby "ciezkie"swedza, jak sciagam stanik bola (juz w grudniu miałam powiekszone, i bolały)
rozmiarem sie nie przejmuje ze wieksze, bo w 1 szej specj. kupowałam stanik z Trumpha za 50 zł-i miseczka "e" pod koniec
teraz na szczescie za 34 zł kupiłam 2 staniki (tzn łacznie za ta cene)
........reszta jak co na gg:) pozdrawiam
_________________