|
|
|
|
|
|
Witajcie...
Jestem 2 tygodnie po porodzie. Czytałam trochę o połogu i w ogóle o tych sprawach po urodzeniu dziecka ale to są jakieś sztuczne regułki...
W związku z tym mam pytanie do Was jak sobie poradzić przez te dni gojenia? Cały czas czuję się bardzo "niekomfortowo" i najchętniej co chwila biegałabym do łazienki sprawdzać czy jest wszystko ok. I tu nie chodzi nawet o ból ale o ten dyskomfort.
Jak sobie radziłyście w tych dniach? Będę wdzięczna za jakieś rady...
Pozdrawiam serdecznie
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja połóg traktowałam jak co miesieczne krwawienie ,oczywiscie odpowiednia higiena w moim przypadku trzy razy dziennie podmywałam się stosowałam do tego raz za kiedy Tantum Rosa. Szwy mnie uwierały ale po jakimś czasie same sie rozpłynęły a i w ogóle mój połóg trwał coś koło 5 tyg a ten piaty tydzień to takie plamienia tylko były.
Co do rad dla ciebie to nie dzwigaj cięzkiego np.miski z praniem no i odpowiednie podmywanie się to podstawa.
Pozdrawiam również serdecznie i powodzenia życzę oby jak najmniej boleśnie i komfotowo go przetrwałaś
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
u mnie połog trwał ok. 4 tyg., miałam 9 szwow, no i krwawienie, tak jak podczas okresu,wiec nosiłam podpaski.
Najbardziej mi przeszkadzało, ze podczas podmywania sie, czułam te szwy
Na szczescie jakos zniosłam, i Tobie zycze, abys tez go przetrwała, potem juz nie oowinno nic bolec, ani "uwierac"
pozdrawiam serdecznie:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
moj polog trwal ok 5 tyg .traktowalam to jak okres moze. nie byl bardzo uciazliwy,moze dlatego ze mialam cesarke.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja miałam cesarke.Dochodziłam do siebie przez prawie 4 miesiące- bardzo bolał mnie brzuch.Podobno po normalnym porodzie( nie po cesarce)wszystko goi się szybciej (jeśli nie miałas zbyt ciężkiego porodu).Musi Ci ktoś pomagać przez te pierwsze tygodnie "przejść". Aha, i nie dźwigaj.Trzymaj sie _________________
**Suwaczek Urodzinowy jest naszej Córeczki Joasi**
"Jeżeli wierzysz,że ci się uda, i jeżeli wierzysz, że ci się nie uda, to będziesz miała rację"
edytowany: 1 raz | przez izabela | w dniu: 17-02-2008 12:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Bądź dzielna, dbaj o siebie, wszystko minie. Używałam lek w areozolu(chyba xylokaina), który przyśpieszał gojenie krocza. Ponieważ to było dawno, więc być może,że są aktualnie bardziej skuteczne.Serdecznie pozdrawiam, wracaj szybciutko do formy
|
|
|
|
|
|
|
|
Po porodzie naturalnym kobitki do siebie dochodzą szybciej. Fakt boli to nacięcie ale chyba nie aż tak bardzo jak po cesarce bo po cesarce boli cały czas tak nawet do pół roku ja tak miałam. I jeszcze szwu nie mogli mi wyciągnąć bo sie przykleił w środku i na chama musieli ciągnąć. Tak że ja chyba wolała bym ten dyskomfort ze szwami rozpuszczalnymi. A mój połóg trwał 4 tyg. _________________ Dlaczego muszę żyć bez mojego synka?
edytowany: 1 raz | przez Ewelka | w dniu: 18-02-2008 11:25
|
|