|
|
|
|
|
|
ja na szczęście nie palę, ale mój mężczyzna tak i chcemy razem rzucić tylko boję się, żeby nie zaczął przybierać na wadze po odstawieniu papierosów _________________ "W życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym." Oscar Wilde
|
|
|
|
|
|
|
|
oj chyba to wyprobuje:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja problemu z wagą nie mam .Najgorsze jest uzależnienie-trzeba bedzie chyba popracować ze swoja głowką i podjąc decyzję wreszcie.
Myślę najpierw o zmniejszaniu liczby wypalanych papierosów.
|
|
|
|
|
|
|
|
djamila..rzucaj natychmiast i nie baw sie w te zmniejszanie ilosci..to i tak nic nie pomoze...uwierz, ze masz silna wole chociaz wy to zrobcie i rzuccie, bo ja silnej woli wogole nie mam
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj, oj, nieładnie tak innych namawiać a samemu zasłaniać się słabością woli A nie lepiej spróbować razem ćwiczyć silną wolę? Byłyby korzyści dla was obu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hmmm ja rzuciłam palenie jakieś 4 lata temu, fakt że parę kilo przytyłam ale ja wiem czy bym to zwalała na papierosy, bardziej na fakt iż pracuje w biurze i niestety ale te 8 godzin siedząc za biurkiem robi swoje, ale muszę się Wam pochwalić, że od kiedy ćwiczę regularnie 3 razy w tygodniu to przez parę miesięcy straciłam 4 kilo hheehe jeszcze z 2-3 kilo i będę straaaasznie zadowolona a i dzięki ćwiczeniom cellulit zniknął żadne tam kremiki czy żeliki, jako wspomaganie to i owszem ale bez ćwiczeń to nic nie dadzą - heh trochę zboczyłam z tematu, wybaczcie
edit: a z tym węchem to naprawdę szok, jak nagle zaczyna się wszystko bardziej odczuwać, ostatnio byłam na bilardzie ze znajomymi i tam niektórzy palili, jak wróciłam do domu, to wszystko od góry musiałam od razu wyprać, fuuuuj jak ja śmierdziałam papierochami, wszystko przesiąkło... fuuuuj naprawdę okropny nałóg _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 07-01-2008 22:24
|
|
|
|
|
|
|
|
anezka - a co bys powiedziała -gdybym tu zaproponowała wspólne rzucenie- spróbujmy!
Mam plan - przez tydzień afirmacja do snu- z latwością rzucam palenie - ale taka z pełną wiarą.
Ja prawie chyba jestem gotowa do tego ,bo zapach po wypaleniu papierosa czuję na sobie.
kangurek - fujjjjjjjj- ja poczułam takie fujjjjjjjj do kwadratu kiedy leżałam w szpitalu po operacji i podszedł do mnie lekarz,który przed obchodem wypalił.
|
|
|
|
|
|
|
|
nom, to jest niesamowite jaki węch staje się czuły na wszelkie zapachy, jak się pali to się nie czuje jaki to jest smród i pomyślcie sobie co musi czuć osoba z którą rozmawiacie a jest nie paląca ;/ człowiek sobie z tego nie zdaje sprawy, póki sam nie rzuci palenia naprawdę dziewczyny powiem Wam, warto !! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
djamila...chcialabym rzucic ale jeszcze nie teraz..mam duzo stresow i uwierz bez papierocha sie nie da teraz zaczyna sie sesja, koła, a pozniej obrona...po obronie rzuce.. wtedy sie do ciebie zglosze..
Wiesz bo to juz wstyd..tylko ja pale sposro wszystkich moich znajomych ,az sie wstydze odpalac sama papierosa w barze..;/ a jak sie skoncza to nie ma od kogo brac;/ wow!! ale zycie
|
|
|
|
|
|
|
|
anezcka -ok. - póki co ja zaczynam sobie afirmować
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny ja rzucilam i zaczynam tyc
macie jakis sposob zeby kilogramow nieprzybywalo _________________
|
|