|
|
|
|
|
|
witam wszystkich.tak sobie ostatnio myślałam jak to jest z dojrzaniem męzyzny do zostania ojcem.czy to tego trzeba dojrzec czy to samo przychodzi kiedy sie juz nim zostaje.moj maż ma21 lat i czasem zastanawiam jak to jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
hmmm ja Ci powiem na moim przykładzie, jestem z moim partnerem od 7 lat, ale dopiero tak od 2 lat mąż mówi że chciałby mieć już dzidziusia, teraz ma 29 lat, czyli w wieku 27 lat poczuł takie pragnienie, nie wiem czy mężczyzna w wieku 21 lat, może już się czuć gotowy na dziecko, myślę że jest to sprawa bardzo indywidualna. Dodam, że jesteśmy półtora roku po ślubie, może wtedy gdy mężczyzna ma już ustabilizowane życie, czyli praca, dom, żona. Może gdy jest już pewien, że jest w stanie zarobić na dzidziusia i zapewnić mu byt, może wtedy czuje się już gotowy do tego aby zostać ojcem. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
To na pewno jest kwestia dojrzałości, ale fakt faktem, że czasem szybciej się do tego dochodzi jak już dziecko się pojawia.
Mój Mężczyzna ma 24 lata i mniej więcej od roku mówi, że chciałby dziecko... Jednak narazie oboje nie możemy sobie na to pozwolić.
To kwestia bardzo indywidualna. _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
No cóż myśmy zostali rodzicami bardzo wczesnie, w wieku 20 lat.
Mój mąż jest wspaniałym mężem, ale czy był gotowy to nie bardzo.
Ale stanął na wysokości zadania. Przecudownie się bawił z Julcią itp. Nawet bym pomyślała że mógłby byc przedszkolanką.
Ale on lubi zabawy z dziecmi.
CattiBrie dobrze napisała to kwestia bardzo indywidualna. _________________ Lubię tu wracac!
edytowany: 1 raz | przez abizelka | w dniu: 07-01-2008 8:10
|
|
|
|
|
|
|
|
to sprawa indywidualna, ale z obserwacji znajomych wnioskuje, że mężczyzna powinien zostać ojcem po 30 - to taki optymalny wiek, nie znam żadnego dojrzałego ojca w wieku 20 lat, mężczyźni po prostu dojrzewają później _________________ "W życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym." Oscar Wilde
|
|
|
|
|
|
|
|
W trakcie trwania mojej ciązy nie było takiego zainteresowania moim stanem jak tego bym chciała ale troszczył sie o mnie i pamietał o wizytach czy badaniach był wspaniały A teraz gdy jest z nami dzidzia to więcej uwagi przywiązuje niemu tak więc mimo młodego wieku 21 lat to sprawdza sie w roli taty a obawiałam sie tego ale jak widać nie potrzebnie:) Moj R. był gotów ale ciekawa sugestia Margaretko po 30 _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja trochę z innej strony... a mianowicei mój Mąż mimo swoich 28 lat nie za bardzo chce mieć dziecko. Niby własnie się o nie staramy (bezskutecznie od 5 m-cy)ale wiem, że zgadza się na Dzidzię tylko dlatego, że ja bardzo jej już pragnę. Staram się go nie naciskać ale czasami nerwy mi już puszczają. Wiem, że być może zmieniło by się jego zachowanie po przyjściu na świat Dziecka ale z drugiej strony nie mam takiej pewności. I co robić?
|
|
|
|
|
|
|
|
Uważam, że mężczyzna musi do tego dojrzeć. Mój mąż ma 31 lat i wreszcie stwierdził, że dojrzał do tego, aby mieć dziecko (staramy sie już od 5 m-cy i nie myślałam, że to takie trudne). Wiem, że będzie wspaniałym ojcem, bo jest człowiekiem odpowiedzialnym, opiekuńczym...jednym słowem cudownym.
Kasieńka mój mąż jak miał tyle lat co twój to w ogóle nie był gotowy do ojcostwa. Zawsze mówił, że sie po prostu boi tej odpowiedzialności, nie był pewien czy podoła. A teraz sam mówi o dziecku, że już by chciał. Także bądź cierpliwa...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ania26, jestem cierpliwa ale jednak mój instynkt macierzyński nie daje mi o sobie zapomnieć Ale jednak wierzę, że pewnego dnia mój Mąż sam poczuje to co ja (instynkt ojcowski) i będzie ok. Z drugiej strony nie wiedziałam , że tak trudno jest zajść w ciążę pa
|
|
|
|
|
|
|
|
To kwestia na prawdę bardzo indywidualna Dla mojego kochania ew. ciąża to był zawsze temat tabu, aż miesiąc czy dwa temu mi powiedział, że gdybyśmy teraz mieli odpowiednie warunki to chciały dzidziusia
Każdy musi do tego dojrzeć i poczuć instynkt macierzyński/ojcowski _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja myśle ,że posługiwanie się wiekiem jako dojrzałością do ojcostwa jest chyba
ogólnikiem.Są to sprawy tak indywidualne ,które mają związek chyba z nasza osobowością.
Moim zdaniem dojrzałym ,odpowiedzialnym ojcem może być i 20 latek,a niedojrzałym nigdy do ojcostwa nawet facet w średnim wieku.
|
|