|
|
|
|
|
|
Witam!
W zaden inny sposob , jak pobudzanie strumieniem prysznica nie potrafie osiagnac orgazmu- przeczytalam ze jest to tzw. zespol Ellisa.. Czy ktoras z Was ma podobny problem albo spotkala sie z nim?? Moj partner bardzo sie stara , jest mi bardzo przyjemnie, wrecz cudownie i nic a ja czuje sie winna orgazmu ani sladu Nie powiedzialam mu o prysznicu , wstydze sie jakos
Dziewczyny pomozcie.....
|
|
|
|
|
|
|
|
Przede wszystkim powiedz partnerowi - to podstawa. Owszem, jest w tym trochę Twojej winy (chociażby takiej że nie masturbowałaś się inaczej "tradycyjnie"), ale ten problem da się rozwiązać.
Nie jestem ekspertem, ale powinnaś zaprosić partnera pod prysznic, żeby on Cię stymulował razem ze strumieniem wody, trzeba to powtarzać aż do momentu, w którym okaże się, że strumień wody jest coraz mniej potrzebny, a w końcu, że zbędny.
Swoją drogą - nie wiem jak to może dawać przyjemność, mnie raczej denerwuje zbyt silny strumień wody
I jeszcze raz powtórzę - musisz przyznać się partnerowi, szczerość jest bardzo ważna a bez niej sobie nie poradzicie zarówno z tym problemem jak i innymi, które mogą się kiedyś pojawić. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmm.. widzisz, ja mam ten sam problem, tyle, ze mój mężczyzna o tym wie i kiedy On nie ma już siły dalej zaspakaja mnie językiem lub palcami.. Zawsze to jakiś sposób. Porozmawiaj z Nim. Być może uprawiasz seks od niedawna, jeśli nie, to musisz po prostu być cierpliwa! Powodzenia!
Pozdrawiam!
Patrycja, 16
|
|
|
|
|
|
|
|
Lilijka popieram słowa egocentric.
Szczerosc może dac zaskakujące efekty, wiem że będzie trudno zebrac się i powiedziec, ale tak będzie najlepiej...
Powodzenia _________________ Lubię tu wracac!
edytowany: 1 raz | przez abizelka | w dniu: 04-01-2008 8:16
|
|
|
|
|
|
|
|
hmmm ja też lubię czasami ten sposób zaspakajania, bo bardzo szybko prowadzi do orgazmu, ale powiem Ci szczerze że jak zaprzestaniesz stosowania tej formy masturbacji, to łechtaczka z czasem stanie się wrażliwa na inne bodźce, fakt że przy seksie stymulowanie łechtaczki wymaga więcej czasu i uwagi niż po prostu przyłożenie strumienia prysznica, ale naprawdę warto że tak się wyrażę odstawić prysznic, bo najprzyjemniejszy orgazm jest jak osiąga się go dzięki drugiej osobie
Lilijka wiem, że ciężko przyznać się do tego partnerowi, ale jak mu nie powiesz o tym, to moim zdaniem inaczej nie rozwiążesz tego problemu. Powiedz partnerowi, nie wstydź się, przecież On Cię kocha i chce Ci sprawiać przyjemność, na początku żeby przełamać lody, weź kąpiel ze swoim ukochanym, zacznijcie się pieścić i w pewnym momencie włącz do Waszych pieszczot prysznic i powiedz że to Ci sprawia przyjemność, a po wszystkim opowiedz mu o swoich obawach. Myślę, że ukochany będzie chciał rozwiązać ten problem _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 04-01-2008 10:21
|
|
|
|
|
|
|
|
hej Moim zdaniem powinnas szczerze porozmawiac ze swoim partnerem,co cie podnieca a czego nie lubisz w sferze intymnej,mi tez na poczatku było trudno rozmawiac z moim partnerem o tym co sprawia mi przyjemnosc a czego nie lubie.Moj partner tez sie otworzyl,dlatego wiem co go podnieca i poprawilo to nasze wspołzycie.ZYCZE POWODZENIA
|
|