|
|
|
|
|
|
ja planuje coś zrobic ale niewiem co
|
|
|
|
|
|
|
|
zawsze marzylam o rozpuszczonych wlosach podczas slubu...ale kiedys mi powiedziano ze to nie wypada, ze trzeba miec koka dziewczyny to prawda??
|
|
|
|
|
|
|
|
hm,
czy wyapda, czy nie wypada-nie wiem ale ja mialam kok. i welon.
ale szczerze mowiac nie podobaja mi sie rozpuszczone wlosy do sukni slubnej(a tak to extra)
|
|
|
|
|
|
|
|
Anezcka...chcesz mieć rozpuszczone? to jasne, że wypada To Twój dzień i masz wyglądać tak jak chcesz... tylko pamiętaj, żeby fryzurka grała z suknią... Bo jak do bogate kiecki zrobisz np rozpuszczone romantyczne loczki to chyba będzie się gryzło...
Pomyśl nad tym dobrze
I co to za gadanie "nie wypada, trzeba mieć koka"...? Bzdura jakaś... Nie słuchaj takich rad
A mnie się niektóre koki z welonami nie podobają absolutnie,ale oczywiście są różne uczesania typu kok i coniektóre całkiem ładne...jednak welony to nic a nic mi do gustu nie przypadają _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 18-12-2007 18:11
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja miałam upięte włosy , w sposób bardzo artystyczny z żywymi rózami we włosach. Rozpuszczone odpadały, za bardzo szaleje w tańcu, zaraz by mi się "kluchy zrobiły" a mam półdługie włosy.Po doświadczeniach z dyskoteki, gdzie po zabawach na parkiecie wracałam z mokrymi dosłownie włosami, zdecydowanie wiedziała, ze bedą upięte:)Mogę wysłać wam zdjecie mojej fryzurki:)
|
|
|
|
|
|
|
|
A kto pisala ze nie wolno,,,,wolno, ale tak jak Catti mowisz, zeby pasowalo,
dziewczyny znajdzcie dobrego fryzjera, dlugie godziny przed wami.
edytowany: 1 raz | przez Jola | w dniu: 20-12-2007 12:45
|
|
|
|
|
|
|
|
ok dzieki dziewczyny...a to mi akurat mowila fryzjerka..a ja bardzo chce rozpuszcone masz racje CattiBrie to jest moje dzien!
|
|
|
|
|
|
|
|
ja nawet do fryzjera nie szłam, nie widziałam takiej potrzeby, miałam rozpuszczone i wyprostowane włosy i dobrze mi z tym było
pozdrawiam _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 03-01-2008 18:49
|
|
|
|
|
|
|
|
ja brałam ślub 08 09 2007 i doradzałam się fryzjera co jest modne ja miałam upiętę do góry ala koczek z tym że włosy w koku nie były spięte lecz był zrobiony bałagan i nie były zaczesane do góry tylko na bok bardzo ładna i praktyczna fryzura
|
|