|
|
|
|
|
|
Tak widziałam . Biedactwo, prawda? Ja też go lubię. Ma to coś w sobie .
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak malowany welon tez jest swietny i wzruszajacy _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja polecam film "Notebook",choć ckliwy lekko
|
|
|
|
|
|
|
|
pamietnik jasne...poplakalam sie na nim...szczegolnie jak juz razem umarli i to ze ich milosc tak piekna burzliwa byla, a bohaterka nie mogla o niej pamietac wskutek choroby.. _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Śliczny był ten film .
|
|
|
|
|
|
|
|
Tez ogladalam Pamietnik i tak strasznie bylo mi zal tego mezczyzny...Bo gdy jego zona odzyskiwala na chwile pamiec byl taki szczesliwy.Byl jak zakocany nastolatek a kiedy zapominala i go odtracala to byl spowrotem starszym niesczesliwym schorowanym panem...
|
|
|
|
|
|
|
|
Z moich ulubionych to oczywiscie Dirty Dancing, Pamietnik, masz wiadmosc i bridget jones- teraz druga czesc bede ogladała NA VOD w telewizji N. juz nie moge sie doczekac, mam nadzieje, ze jest rownie dobra jak cz.1
|
|
|
|
|
|
|
|
Pierwsza briget byla lepsza..ps...ogladnelam iluzjoniste sietny film...nie spodziewalam sie takiego zakonczenia...swietny mistyyzm...A podobal mi sie tez nowy nigdy nie bede twoja smialam sie do lez _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Tego nowego filmu jeszcze nie widziałam. Może w piątek pójdę z moim facetem do kina, to wybiorę ten film, chyba że on będzie chciał obejrzeć coś innego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha... mnie zakończenie też zaskoczyło niesamowicie Już miałam mówić, że nie podoba mi się końcówka...a tu taka niespodzianka hehe... Świetny film, nie da sie ukryć... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Wzgórza mają oczy ma nawet drugą część I mówię o tym wylącznie dlatego, by się strzec tego typu filmów, są denne, nie budują napięcia i opierają się na zwięrzęcych instynktach ukazanych tak, że aż chce się wyłączyć film w trakcie. Słowem: dno.
Cieszę się, że wam też się podobał Iluzjonista
A horrorem, którego troszkę się bałam był film Dziecko Rosemary. Stary film, ale kiedyś obejrzałam go nocą, może dlatego wydawał mi się ciekawszy _________________
|
|