|
|
|
|
|
|
Cześć dziewczynki  rzeczywiście wszystkie gdzieś was powywiewało, nawet nie ma co poczytać  pozdrawiam was wszystkie serdecznie  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Aniołek, więc może opowiesz, co u Ciebie?
Ja się nie odzywam wiele, bo po co rozmawiać sama ze sobą na forum, jak do siebie mogę pogadać w domu 
Dziś mam całkowicie wolny dzień i dopadł mnie "fioł" na punkcie filmów - jeden już ściągam i zrobiłam sobie listę kolejnych i muzyki (przypomniałam sobie, że wokalista z moim ulubionym głosem grał też w innym zespole i ściągam całą dyskografię) _________________ 
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 13-07-2008 17:42
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Co u mnie? Weekendzik zleciał zdecydowanie za szybko...ale nie narzekam, najważniejsze, że miałam wolne 
W sobotę pojechaliśmy z P. nad jeziorko się troszkę okąpać i poopalać a dzisiaj rozwoziliśmy resztę zaproszeń...jeju jakie to jest denerwujące...takie wymuszone nasiadówki 
Co ściągasz Ego? _________________
edytowany: 1 raz | przez Aniołek | w dniu: 13-07-2008 17:47
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Kochane
Właśnie zajrzałam na forum i proszę co widzę?
Ego i Aniołek dały znak życia
o już Was nie ma?  _________________ 
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 13-07-2008 18:18
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jestem, jestem Cały czas tu jestem, tylko skaczę po różnych portalach
A co u Ciebie słychać, Mili?
Aniołku, aktualnie ściągam Beowulfa i piosenki Demons & Wizards.
Fajnie, że macie już rozwiezione wszystkie zaproszenia, przynajmniej to jest z głowy. Ale nad jeziorkiem na pewno odpoczęliście, więc nie narzekaj _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
U mnie dobrze,tylko już jutro wracam do pracy i na samą myśl mi się nie chce.
troszkę sie tylko stęskniłam za koleżankami pracującymi obok
Pocieszam sie tym,że za dwa tygodnie jadę na wesele więc znów będę miała 3 dni wolnego 
Ego widzę,że masz dzień filmowy
A ja jeszcze chwilę wcześniej musiałam iść z mężem do centrum handlowego kupić sobie adidaski Bo zaczęły sie u nas deszcze a moje przemakały
Ego jaki masz ładny avatarek _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 13-07-2008 18:38
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Skąd ja znam to uczucie towarzyszące pracy Chociaż Ty raczej możesz się w niej wynudzić (czasem coś takiego wspominałaś), a ja czasem dostaję szału jak mi się dzieciaki kłócą lub biją albo krzyczą bez powodu (a raczej z absurdalnego).
A na weselu na pewno się wybawisz znowu i przekonasz, że to Twoje było najpiękniejsze
U mnie też zaczęły się deszcze. I co najciekawsze pada zawsze wtedy, kiedy nie wezmę ze sobą parasolu. A kiedy go mam, to nagle się rozjaśnia
Avek postanowiłam dostosować do suwaczka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No śliczny i avatarek i suwaczek Ja musiałam zmienić swój suwak bo tamte mi zniknęły 
Mam nadzieję,że się wybawię na weselu tak jak na moim ale teraz będzie mi wygodniej bo będę miała inna sukienkę W sobotę zabieram męża na zakupy Musi mi kupić jakąś sukienkę no i buciki do niej Oj będzie zmęczony Już Mu współczuję
A co do pracy to rzeczywiście czasem jest nudno ale ja już się stęskniłam za moimi zrzędzącymi klientkami
A ja też mam to szczęście,że jak nie wezmę parasola to pada a jak mam ze sobą to ani kropla nie spadnie _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Widziałam, że Ci suwaczek znika.. ale to pewnie była wina serwera, na którym był umieszczony. Ale ten, który masz teraz też jest bardzo ładny, wygląda "miłośnie"
Będę wścibska i zapytam, jaką sukieneczkę zamierzasz sobie kupić? Jak Cię powali jakaś na kolana, to oczywiście pokaż
Sama ostatnio wymyśliłam, że skoro nie mogę znaleźć ładnej, pasującej na mnie spódnicy do kolan, to poszukam takiej do samej ziemi, zobaczymy, jak mi pójdzie.
Mówi się o złośliwości rzeczy martwych, a jak to określić w przypadku pogody? Złośliwość aury?
A w nocy u mnie pewnie będzie burza.. bo już jest ciemno i mocno wieje. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Chciałabym jakąś lekka i przewiewną Najlepiej jakąś dwukolorową Do kolanka Oczywiście,że sie pochwalę jak kupię I bucikami też
Widziałam ostatnio ładną suknię...prawie do ziemi  Jasny róż,taka trochę marszczona ale cena mnie odstraszyła...340 zł. Więcej niż moja ślubna A już pewnie bym jej nie ubrała _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Za taką cenę na pewno nie kupiłabym sobie sukienki, zwłaszcza, że bardzo rzadko je noszę. Zresztą za studniówkową (którą złożyłam raz w życiu i nie zanosi się na to, bym ponownie ją założyła) zapłaciłam mniej, bo ok. 250 zł. W sukienki nie opłaca się inwestować
A lekka i przewiewna pewnie okaże się jakaś w stylu empire, bo na to jest moda I widzę, że chcesz robić furrorę nóżkami, skoro zamierzasz je odkryć _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 13-07-2008 19:08
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości