|
|
|
|
|
|
no oczywiście... Każdy robi tak jak chce... i to właśnie jest kluczem do sukcesu, kluczem do tego aby Ten dzień był Tym Najpiękniejszym _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Dokladnie tak:) Do nas jakos nie pasuje wielkie wesele.Postanowilismy ze chcemy zeby bylo male przyjecie tylko w gronie rodziny. Dlatego wszystko inne tez bedzie skromne zeby sie ze soba ladnie komponowalo:) No i nie ukrywajmy jest to tez kwestia finansow,bo caly slub i przyjecie organizujemy i oplacamy sobie sami....ja i moj A. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
no podziwiam Was... My sami nie mielibyśmy szans zrobić wesela, no chyba, że może np w 2011 roku? O nie!!! My i tak już za długo czekamy!!!! albo malutkie, ale jednak za cenę marzeń.
Chodzi mi o to, że póki co oboje studiujemy więc dochodów brak... G. teraz będzie się bronił, ale chce na aplikację zdawać, więc też z dochodami może być kiepsko...A ja pierwsze pieniążki dostanę dopiero w październiku 2009 jak pójdę na staż... Naprawdę nie widzę możliwości, żebyśmy sami uzbierali teraz na wesele...
Wiem, praca za granicą... Myśleliśmy o tym, ale z innych względów raczej nie wchodzi to w grę...bynajmniej nie z lenistwa. A Rodzice się tego podjęli On jest jedynakiem i usłyszeliśmy, że komu będa wesele wyprawiać jak nie jemu, a nas w domu jest dwie... Oboje będziemy baaaardzo wdzięczni naszym Rodzicom za to co robią... BARDZO!
Czasami jest mi głupio , bo ktoś może pomyśleć, że jestem próżna... Nie dość, że od rodziców bierze to jeszcze weselicho jej się marzy... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 3 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 27-10-2007 17:23
|
|
|
|
|
|
|
|
No to macie szczescie ze rodzice Wam wyprawia.My postanowilismy zrobic to na wlasna reke.Wzielismy kredyt ale oprocz slubu to pieniadze z kredytu poszly tez na samochod wiec dwa w jednym.No ale jesli ciocia dopomoze to bedzie jeszcze prosciej.Poki co mamy cala kwote odlozona:)) My juz sie nie uczymy. Moj A w tamtym roku bronil sie a ja juz dawno skonczylam edukacje. oboje pracujemy i jakies pieniazki mamy:)
Spokojnie Agnieszko ja napewno tak nie pomysle _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 27-10-2007 17:28
|
|
|
|
|
|
|
|
no to faktycznie macie trochę inną sytuację, nam by nawet kredytu nie dali poza jakimś studenckim pewnie
O kredycie myślimy, ale na mieszkanko...ale też narazie sobie tym głowy nie zawracam... To są kwestie, które trzeba porządnie przemyśleć, podowiadywać się, poradzić kogoś znającego się na rzeczy... A ja w te klocki to taka zielona jestem, że póki co to nie wiem czy bym wiedziała o co pytać _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
JA jesli chodzi o kredyty to tez jestem zielona...wszyskim zajmuje sie moj A ) Ale to jest nasz pierwszy wspolny kredyt:) Tzn na A ale splacamy go oboje
No i piec lat bedzie sie z nim meczyc _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
no właśnie uroki kredytów... no ale czasami co zrobić? skąd uzbierać kasę? ehhh
Dorosłe życie no nie?...
A dzisiaj tylko my dwie jesteśmy?... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
No na to wyglada ze wszystkie dziewczyny maja lepsze zajecia Ciekawe co? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
no chyba tylko ja mogę nie mieć lepszego zajęcia bo moje Kochanie jest daleko...ehh...
Ale Wy macie szczęście Dziewczyny... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Wspolczuje Ci Aga No ale coz na to poradzic? Powiedz mi Aga jaka Ty muzyke preferujesz?? Wiem,ze to nie na temat ale zapytac moge _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
oj, nie odpowiem Ci na to pytanie, bo nie znam odpowiedzi... Słucham prawie wszystkiego... Nie toleruję tylko ciężkiej muzyki i ostatnio techno (choć kiedyś lubiłam)...Męczy mnie coś takiego, hehe chyba się starzeję
Słucham najczęściej radia i czasami mi coś wpadnie w ucho... ale nie pytaj się mnie o tytuły bo nie mam do tego absolutnie pamięci, tak samo jeśli chodzi o wykonawców...
Nawet muzyki klasycznej słucham jak mam nastrój...
A ostatnio wygrzebałam płytke Combi i chętnie sobie przesłuchałam...
A Ty? może masz bardziej sprecyzowane gusta _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|