|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Przyszłam się Wam pochwalić i przypomnieć, że dziś jest Noc Kupały, czyli Sobótka i trwa właśnie najkrótsza noc w roku.. Ja tam puściłam własnoręcznie zrobiony wianek na wodę I nawet ze świeczką, haha.
Catti, z tym wieńcem ze storczyków to nawet ja sobie żartowałam Chociaż mówię - malutki, skromny wianuszek nie musiałby wyglądać tragicznie.
A do elfich uszu wianek z kwiatów jak najbardziej
Kotecek, a u mnie czegoś nie zrozumiałaś Pracuję sobie ot tak, dorywczo i teraz właśnie sama sobie zarządziłam urlop, ale wychodzi na to, że będę miała jednak coś zwanego pracą.
A za te egzaminy i inne świństwa oczywiście trzymam kciuki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego, ja się muszę wyspać więc mi nie mów że jest najkrótsza noc
A jak film? dobry?...
Wiem, wiem, że z wieńcem storczyków żartowałaś ... Ale wianuszka jednak robić na ślub nie będę, nie przesadzajmy już tą skromnością... a co! zaszaleję ze storczykiem...trochę egzotyki dodam _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 23-06-2008 21:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Powinnaś już spać i korzystać z tych kilku godzin ciemności dzisiaj
Film w porządku, nie porywał, ale pokazywał niezłomną postawę starszej kobiety. W sumie tchnął optymizmem, bo ukazywał, że nie trzeba się poddawać przeciwnościom.
A szalej na swoim ślubie, ile zechcesz To będzie Twój dzień, więc Twoje gusta się liczą _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja po raz setny obejrzałam Trzech mężczyzn i małą damę
Dziś odwiedził mnie listonosz, więc udało mi się dokończyć coś, co zaczęłam dla mamy już jakiś czas temu. Teraz tylko muszę podliczyć ile mnie to kosztowało
Oj, jakoś kiepsko się czuję - ale przynajmniej mój Pracuś znalazł dla mnie trochę czasu i wyciągnął mnie wieczorkiem na spacer po parku i trochę mi się tak sympatyczniej
Wyjdę na straszną zołzę i heterę, ale strasznie mi czasami brakuje tego, że moje Kochanie tak na prawdę czas tylko dla mnie ma bardzo rzadko - ciągle ma pracę, spotkania, projekty - zawsze coś na głowie... Oglądamy film - on ma na kolanach laptopa, gotujemy - laptop siedzi na stole w kuchni i do niego dolatuje itd. Na spacery chodzimy zazwyczaj jak trzeba przy okazji coś kupić albo załatwić. Jak chcę być przytulona to tak 5minut ściskania w przerwie pracy...
Aż mi samej głupio, bo J. tyle pracuje, żebym ja nie musiała z moją główką i mimo, że jest taki zajęty to mi pomaga we wszystkim, opiekuje się mną kiedy tylko tego potrzebuję i robi dla mnie wszystko a ja jeszcze jęczę, że mi potrzeba raz za czas czasu tylko dla mnie...
Ale Kochanie obiecało się starać wcisnąć mnie w grafik
A przy okazji się pochwalę jak 'ładnie' było dziś w Krakowie - http://miasta.gazeta.pl/krakow/51,35798,5342613.html?i=0 _________________
edytowany: 5 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 23-06-2008 23:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Iśka... budzisz się i zasypiasz przy nim, razem robicie zakupy, możesz się przytulić kiedy Ci źle nawet na te 5 min... Wiesz jak to dużo?...Wszystko bym oddała, żeby miec chociaż tyle co Ty...Uwierz mi!... Zdaję sobie sprawę, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...i na pewno na Twoim miejscu chciałabym więcej. Taki już jest człowiek...Poza tym nie ma nic dziwnego w tym, że chce się spędzać z ukochaną osobą jak najwięcej czasu
Nie rób z siebie zołzy, bo nie jesteś nią w większym stopniu niż każda z nas
Mam nadzieję, że jakoś upchnie Cię w ten swój napięty grafik
No...ciekawie macie w tym Krakowie
a taka fryzurka? Podoba mi się samo uczesanie...te poplątane pasemka włosów... Jednak jakoś bardziej ciągnie mnie do bardziej rozczochranego (tak to się pisze?dziwne słowo, używam go często, ale piszę chyba pierwszy raz) ...fryzu...
_________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 2 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 24-06-2008 9:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj - jak dziś ślicznie na dworze Słoneczko świeci, jest cieplutko ale bez upału Tak by mogło być codziennie Choć kilka deszczowych dni by się roślinkom przydało (ale takich ciepłych i przyjemnych, a nie burza i ulewa jak wczoraj) bo trawniki żółte...
Catti - fryzurka ładna, ale jak dla mnie 'za ciasna' i 'zbyt poukładana'. W kwestii ślubu jestem zwolenniczką takich luźnych koczków w wystającymi loczkami i takich fryzurek pół na pół jak planuje Mili - coś takiego mi niezbyt pasuje... _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 24-06-2008 14:04
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja spinam jednak całkiem... chyba kiedyś już pisałam, że ponoć mam ładne rysy i szkoda je chować pod włosami. A w upiętych wiem, że jest mi ładnie... G. też za tym jest... Fryzjerka też Mamusia też więc przegłosowane...
Czyli jednak Iśka myślisz podobnie jak ja, że za bardzo przylizane Podoba mi sie za to ten stroik, kwiat i welon razem...
U mnie też dziś ładnie, słonecznie...tylko ja się uczyć muszę!
Aaa zdałam ten egzamin sprzed tygodnia, nareszcie podali wyniki...3.5, ale skaczę pod niebiosa, że do przodu Tylko pól dnia się nie uczyłam, bo zaczęłam się denerwować, że kolega do mnie nie dzwoni z wynikami bo pewnie nie zdałam ehh... jak człowiek sobie coś wmówi to koniec...
A teraz godzina 16... to Agniesia Mądra bierze się do nauki na poważnie, część materiału nie tknięta, reszta pomieszana totalnie w głowie...ehh
Sensitive, a Ty o nas zapomniałaś? Dalej w tym Gdańsku siedzisz? _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 24-06-2008 14:18
|
|
|
|
|
|
|
|
To gratuluje
Ucz się a ja włączyłam 1300 gramów i biorę się za sprzątanie, bo jutro klienci do nas wpadają się rozliczyć
A tamten koczek ze storczykiem faktycznie był najlepszy
Tekst z filmu - lekarz do lekarza: "-Co mówimy o lekarzu, który leczy się sam? - Że ma głupiego pacjenta." _________________
edytowany: 2 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 24-06-2008 14:49
|
|
|
|
|
|
|
|
hehe... co za dowcip! Ale prosze tu takiej opinii o lekarzach nie siać
Sprzątanie...jutro będzie!!! Juuuupi!!!
Lecę! _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny wyslalam Wam zdjecia fryzury Czekam na opinie
A cóż tu takie pustki? Ja tu czekam i czekam a tutaj nikogo nie ma Gdzie się wszystkie podziałyście ??
Jestem zadowolona z fryzurki Właśnie o coś takiego mi chodziło
Oprócz tego kupiłam dziś łańcuszek do moich Iśkowych błyskotek Jutro o 12 jesteśmy umówieni z parą która będzie miała po nas ślub...dogadamy się jak chcemy udekorować kościół i jak coś to pojedziemy kupić ozdoby. Na 15 jadę do kuzynki robić tipsy To chyba koniec jutrzejszych planów. W czwartek muszę jeszcze kupić jakieś ozdoby do włosów(kwiatki) no i gumkę i spineczki _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 2 razy | przez mili83 | ostatnio w dniu: 24-06-2008 17:13
|
|
|
|
|
|
|
|
Mili, widziałam fryzurkę i pasuje Ci, choć jesteś w niej bardzo "odsztafirowana" (hah) jak to mawia moja Mama Ale chyba o to chodzi I mnie takie upięcie i loczki kojarzą się bardzo barokowo (odkryte czoło, wysoka fryzura, luźne loki). A wszystko co "niedzisiejsze" mi przypada do gustu
Catti, Tobie być może taka gładka fryzurka najbardziej będzie pasowała, ale ja osobiście wolę zakryć więcej twarzy. Tylko gdy nie widzę się w lustrze (np. teraz), wyglądam tak, żeby było mi po prostu wygodnie - mam tzw. kokon na głowie. Ale te ozdóbki ładne i nie wygląda jak "przerost formy nad treścią"
I niepotrzebnie jak zwykle się martwiłaś, że cokolwiek nie pójdzie Ci dobrze na uczelni Tylko teraz się pilnie ucz, żebyś potem nie panikowała
Iśka, w Krakowie mieliście "prześlicznie".. Ale i tak chcę tak kiedyś jeszcze przynajmniej raz pojechać i dopnę swego.
A żadną zołzą nie jesteś To wiadomo, że potrzebujesz czułości, zainteresowania, bo każdy tak ma i nic tego nie zastąpi Wystarczy, że jedynie będziesz wyrozumiała kiedy trzeba i zamiast jęczeć np. zamienisz się w poduszkę dla swojego pracusia
Ja też potrzebuję czułości, dlatego po dzisiejszej pracy (momentami było ciężko z tymi dwoma potworkami) jutro wybieram się do mojego M. Korzystam praktycznie z każdego wolnego dnia, ale jak widzę to nic dziwnego Zwłaszcza, że następnego dnia znowu będę się opiekowała dziećmi. Co najciekawsze kobieta, której dziećmi się zajmuję oddała mi własny komplet kluczy od domu na cały dzień (nie mówiąc już o powierzeniu mi dzieci i zostawieniu mnie samej z nimi we własnym domu). Sama nie wiem, jak sobie zasłużyłam na to zaufanie, ale nie będę płakała z tego powodu _________________
|
|
|
|
|
|