|
|
|
|
|
|
My ten Wielki Dzień mieliśmy 30 czerwca!!! Może to nie mało za fotografa, ale za prawie 860 zdjęć i około 160 dostalismy wywołanych w albumie!!!! A więć chyba się opłaca A za kamerzystę płaciliśmy 1000 zł.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mili ja absolutnie nie miałam na myśli, że Wasz dzień może być gorszy... Pisałam, że najważniejsze żeby Wam było dobrze...
Nam też przeszło to przez myśl, ale w głębi duszy każde z nas jednak marzyło o czymś większym... i tak postanowiliśmy...
My obrączki na pewno będziemy mieć z żółtego złota... najprawdopodobniej gładkie, nie za szerokie, ewentualnie jakaś delikatna grawerka...ale na to mamy jeszcze czas.... a Wy?
Mili, korzystaj z opcji ZMIEŃ jak coś zapomnisz dopisać do poprzedniego posta Dzięki...lepiej się bedzie czytać
Aga, czyli jednak ten nasz nie chce tak dużo...bo jakoś tak mi się wydawało...pewnie są takie ceny... ehh... Wiemy jednak, że film i zdjęcia to pamiątka na całe życie...Niestety nie mam nikogo kto robiłby piękne zdjęcia albo kręcił filmy na takich imprezach ani wśród znajomych ani rodziny... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 18-10-2007 18:47
|
|
|
|
|
|
|
|
My prawdopodobnie bedziemy mieli klasyczne obraczki z zoltego zlota.Szerokosc 4 lub 5 mm. Podobaja nam sie laczone ale to kwestia przedyskutowania.
A bedziecie nosic pierscionek razem z obraczka na jednym palcu??
A jak wygladaly Wasze zareczyny?? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 18-10-2007 18:51
|
|
|
|
|
|
|
|
my w sumie mamy już obrączki złote 4mm, od jego Rodziców dostaliśmy...od daaawna na nas czekają .. ale musza być zmiejszona, w tym moja duuużo i nie wiem czy to będzie możliwe. Jest jeszcze możliwość przetopienia... Zobaczymy
Nam się nie podobają połączenia białego i złotego złota... Ale to kwestia gustu...
Jak będę już miała obrączkę, to pierścionek wyląduje na drugiej ręce... Nie chcę nosić ich razem, bo ponoć złoto się niszczy...poza tym obrączkę chce nosić samą _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
fotograf w plenerze i póżniej na sali.jakoś nie umiem przerobić zdjevcia zeby wam pokazac moja wymarzoną sukienkę moje kochanie upiera sie przy welonie, mi sobiście welony sie nie podobają
planujemy wesele na około 50 osób, w sumie to bedzie takie przyjecie weselne, w gronie najbliszej ( o zgrozo 50 osobowej:)rodziny:) sale mamy juz wybraną ale jeszce nie zaklepywaliśmy terminu bo to za wcześnie. gdybysmy mieli fundusze, wzięlibysmy ślub nawet w tym roku, a tak niestety na wszystko musimy uzbierać samii to troche potrwa. pocieszajace jest to że w sumie mamy już 1/3 pieniędzy:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tez coraz czesciej sie zastanawiam czy nie nosic osobno. Moze wtedy wybralibysmy jakies grawerowane obraczki i troche szersze. Bo po pierwsze moj pierscionek jest "za bogaty" (za duzo ma cyrkonii) a poza tym mam za krotkie palce
My tez za swoje przyjecie i w ogole za wszystko placimy sami...nie chemy obciazac naszych mam(bo mamy tylko 2 mumusie:( ) i odlozona mamy juz cala kwote ale jeszce odkladamy. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 18-10-2007 18:59
|
|
|
|
|
|
|
|
co do obraczek tez juz sie rozglądamy:) podobaja nam się z białego złota połowa gładka połowa satynowa, chciałabym nosić na jednym palcu z pierscionkiem _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie też się welony niekoniecznie podobają... W każdym bądź razie, jeżeli sama będę miała welon to będzie musiał mnie rzucić na kolana hehe
Mój G. się nie wtrąca w mój strój... Zobaczy mnie dopiero w dzień ślubu... i nie będzie wiedział jaka suknia itp Na zakupy się wybiore z Mamą i Siostrą już nie mogę się doczekac _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tez sie nie moge doczekac kiedy pojde szukac sukni:)) Pojde razem z moja swiadkowa(moja kuzynka). Ona napewno mi dobrze doradzi.Wiem ze na nia moge zawsze liczyc:)) _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja mam bardzo delikatny pierścionek... i obrączkę też chcę delikatną, bo mam drobne dłonie, krótkie palce _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
A same sobie wybieralyscie pierscionki czy wybierali Wasi przyszli mezowie??
Ja wybieralam sama:)) Kupilismy, tzn wybralismy go w sklepie internetowym:)) _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|