|
|
|
|
|
|
Hej Dziewczyny, ja również u Iśki złożyłam już zamówienie na 2 kompleciki, jeden nawet taki sam jak mili i również myślałam nad biżuteria ślubną, ale to jeszcze nie teraz.
Wqryzam si dyiđ trosyk bo miaam miec na dyis yaprosyenia, a jak sie okayalo to oni mi pisali yebzm pryzslala im liste gosci do personaliyacji, najprawdopodobnie ja gdyies zgubili... na wtorek powinnam miec juy cale yamowienie.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczynki Widze,ze troszek sie tu napisalyscie a ja musialam nadrabiac.
IŚKA wszystko bedzie dobrze. My wszystkie,tak jak Twoj J wierzymy w Ciebie wiec glowka do gory. Rozkrecaj swoj biznesik a my sie postaramy zeby on niezle funkcjonowal
Ja jeszcze moment sie zastanowie i zamowie u CIebie komplecik slubny no i ta bransoletke
Agga a jaki komplecik zamowilas,taki jak ja?
Dzis bylam pierwszy dzien na solarium i juz widze roznice. Musialam zaczac chodzic bo mam jasna karnacje i ciezko mi sie opalic. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Agga, zmień język na polski, łatwiej się czyta Tak na przyszłość - na pasku zadań.
Iśka, sama widzisz, ile masz zajęć, z którymi możesz związać przyszłość i na pewno sobie poradzisz ze studiami Aniołek ma rację, mówiąc, że kto inny już by się poddał i nawet nie próbował studiować. A Ty? Skoro jesteś taka zdeterminowana, to na pewno sobie poradzisz I dodatkowo jesteś pogodna, otwarta i zdolna - moim zdaniem jesteś takim "psychologiem z powołania"
A co do forów.. kiedyś udzielałam się na różnych z dość dużym dystansem i ogromną dawką ironii, nigdy się nie zwierzałam, ani nie próbowałam pocieszać (najczęściej wręcz przeciwnie). Tylko to forum jest takie "magiczne" ze względu na towarzystwo i wszystkie budujecie ten niepowtarzalny klimat
Wtrącając.. dziś znów sobie uświadomiłam, że nigdy nie będę idealna: bez matury, talentu, empatii, umiejętności wyciągania przydatnych w życiu wniosków i nauki na błędach. Nie lubię tej świadomości i wiedzy, że to, co mówię jest beznadziejne. Koniec nieistotnego wtrącenia. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj Ego skad ten pesymizm? Glowa do gory.
Powiem Ci Ego tak...ja nie mam matury. Skonczylam liceum,poszlam na dwuletnie studium policealne...zdobylam zawod i wcale sie czuje sie gorsza i beznadziejna. Wrecz przeciwnie. Moze nie pracuje w swoim zawodzie(technik reklamy) ale jestem zadwowolona ze w ogole mam prace. Wiec glowa do gory. Jak macie studiowac i sie ksztalcic to na pewno do tego dojdziecie. Ja to wiem i w to wierze.
Cio takie pustki?? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
edytowany: 1 raz | przez mili83 | w dniu: 23-05-2008 17:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego... co Ty wygadujesz? Ale chyba Cię jakiś chwilowy pesymizm napadł... Narazie bez matury, ale jeżeli tylko zechcesz to ją zrobisz bez problemu i dostaniesz się na swoje studia A że rok później?... Tak bywa, czasem trzeba się z tym zwyczajnie pogodzić i pomimo wszystko poszukać plusów tej sytuacji. Kiedyś jak Twoi rówieśnicy zmienią status ze studenta na bezrobotnego i będą musieli szukać pracy Ty jeszcze będziesz miała rok studiów(wiem, co mówię, bo właśnie jestem na takim etapie, moi znajomi kończą kierunki a ja mam jeszcze rok i dość mnie to cieszy ) Studia to nie wszystko, ale trochę rozumiem Ego, to kwestia planów i ambicji... Osobiście nie wyobrazałam sobie nie skończyć medycyny i nie byłabym szczęśliwa, gdyby mi się to nie udało. Ale to wszystko indywidualne kwestie... EGo, naprawdę, głowa do góry...i NIGDY nie mów, że jesteś beznadziejna Tyle razy Ci tu słodziłam Nie bezpodstawnie, przecież wiesz... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 24-05-2008 8:17
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam wrażenie, że słodzą mi wyłącznie ci, którzy mnie nie znają dobrze. Kto mnie zna razem z wadami, ten nie mówi nic dobrego, przeciwnie ewentualnie coś, co jest sztuczne. Trudno, żyję dalej, bo tu nie chodzi tylko o maturę, tylko o wszystko razem.
Postaram się więcej nie smęcić. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Smęć sobie jak tylko masz ochotę. Fakt, nie znam Cię, a dokładniej znam Cię na tyle na ile pozwoliłaś się poznać na forum... A wiadomo, że to bardzo mało w porównaniu z rzeczywistością...Jednak nie zaprzeczysz chociażby swojej inteligencji, Moja Droga... bo to da sie wyczytać z tego co piszesz _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj widze ze tu pustki, ale nie dziwie sie weekend
A my sobie wczoraj wreszcie wybralismy zaproszenia
I dopiero w domu zauwazylam ze jest na nich ten cytat Karola Wojtyły co Iśka o nim pisala: Dotąd dwoje, lecz jeszcze nie jedno
Odtąd jedno, chociaż nadal dwoje.
Mili ja normalnie nie wiem ale wtedy co Wy macie ślub to tyle ludzi ma ze szok. Wczoraj kuzynka byla z zaproszeniem a kuzyn M. tez ma wtedy _________________
edytowany: 1 raz | przez sylwiat87 | w dniu: 24-05-2008 13:11
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc dziewczynki Wpadlam sie przywitac
Widzialam ze cos pisalyscie a ja tylko wpadlam zeby zobaczyc czy sie cos dzieje. Ale teraz nikogo nie ma. Ale weekend to wszystko wyjasnia. Mysle ze raczej jutro sie tutaj spotkamy.
Powiedzcie mi czy wiecie kiedy powinna odbyc sie pierwsza spaowiedz przedslubna?? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Mili, nie interesowałam się tym szczególnie...ale chyba jakoś około miesiąca przed...a druga spowiedź chyba już w tygodniu śluby. Ale głowy za to nie dam... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 24-05-2008 20:12
|
|
|
|
|
|
|
|
No tez tak slyszalam,ze niby miesiac przed slubem jest pierwsza spowiedz. Ale nie musimy isc oboje w tym samym czasie i do tych samych ksiezy?? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|