|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziwczyny,pomocy mam strasznego dola siedze sama w mieszkaniu,moj maz dzis pracuje...wroci za jakies 2 godz...jest strasznie zimno w tej cholernej Anglii i tak daleko do rodziny i dobrych przyjaciol a teraz zobacze ich dopiero w Boze Narodzenie juz sie nie moge doczekac swit...wigilii....i calego tego zamieszania przede wszystkim tego,ze znow usiadziemy wszyscy razem przy jednym stole(z nowa osobka-moja siostra juz urodzi do swiat )i bedzie tak cieplo i rodzinnie no to sie jeszcze dobilam....zaraz zaczne plakac _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Może to banalne, ale spróbuj zająć się czymś co lubisz, nawet będąc w Anglii.. Lubisz dobrze zjeść? Postaraj się przyrządzić coś specjalnego dla swojego męża Nie jesteś sama na świecie, możesz kontaktować się z rodziną, wspominać i nawet jeśli na dworze jest brzydka pogoda, to w Twoim domu jest ciepło, dlatego, że w nim panuje uczucie, prawda? Nie załamuj się, szkoda na to życia _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc Egocentric Masz racje w moim domu panuje uczucie ale jakos przygasa jak jestem sama bez meza na szczescie juz za chwilke bedzie i mam nadzieje,ze jak przytuli mnie mocno to od razu poczuje sie lepiej juz sie nie moge doczekac kiedy wroci
wlasnie koncze robic dla nas kolacyjke _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę, że teraz już mąż jest przy Tobie, więc nie potrzebujesz innego wsparcia niż przytulania A o to właśnie chyba chodzi, żeby mąż wracał do "ciepłego uczuciem" domu, w którym od razu będzie się czuł kochany, to tak jakbyś wygrzała mu miejsce w łóżku Jemu będzie miło i Tobie na pewno też, moim zdaniem takie kolacyjki i przytulanki dużo robią w związku _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Posta wysłałaś w dniu wczorajszym,więc troszkę jest po wszystkim A może nie?Jak sobie tam dajesz radę w trudnych sytuacjach,pewnie masz jakiś znajomych z naszego kraju,ale pewnie to nie to co rodzinka i starzy znajomi
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Anialondyn!
Mam nadzieje,ze dzis czujesz sie lepiej
Mam ten sam problem co ty,daleko od domu,rodziny,przyjaciol.Znajomych mam tu wielu,ale to nie to,co moje przyjaciolki.Na szczescie mam dwoje dzieci,wiec nie nudzi mi sie w domu,kiedy maz pracuje Ciagle w biegu.
Aczkolwiek jak juz wroci z pracy to ciagle siedzi przy komputerze i jestem zdana sama na siebie,czesto mi smutno,ale staram sie dla dzieci byc zawsze usmiechnieta.Czasami nawet wydaje mi sie,ze mam depresje,ale odpycham te mysli.
Trzymaj sie.
Pozdrawiam. _________________ "Kochać to znaczy powstawać...jak mówi jedna pieśń...
Uwierz"
|
|
|
|
|
|
|
|
Może mam niepełną wiedzę, ale wydaje mi się, co do depresji, że takiej przypadłości raczej nie zauważa się samemu? Najwyżej początki.. Bo depresja to trwałe obniżenie nastroju, wtedy kiedy nie potrafi się zmusić do uśmiechu, nie ma się na niego ochoty ani motywacji do różnych działań. I nie chcę bagatelizować, Muszelko, ale uważam, że bywasz jedynie przygnębiona.. Masz dzieci, uśmiechasz się do nich, dbasz o nie i mimo problemów sobie radzisz jak widać I to jest chyba najważniejsze, żeby mieć sens, cel działania. Wtedy ani nie jest nudno ani długo smutno _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
DZiekuje wam wszystkim za odpowiedzi...na szczescie moj dol juz troche minal i dzis juz czuje sie lepiej...psychicznie bo fizycznie nie za bardzo...rozbiera mnie jakies przeziebienie
Boguslawo,widzisz tutaj mam tak,ze rzeczywiscie mam przyjeciol i to nie tylko Polakow ale to rzeczywiscie nie jest to co dawni dobrzy przyjeciele.Dlatego tez jak tylko pojawia sie jakis duzy problem to zwylke lapie za telefon i sie wygaduje czy wyplakuje w niego
Wiecie,ja czasem odnosze wrazenie,ze tutejsi przyjaciele lubia z nami rozmawiac czy sie spotykac jak wszystko jest ok.ale jak mamy jakies problemy to nagle znikaja.Nie wszyscy oczywiscie ale wiekszosc
Muszelko jestes prawdziwa szczesciara bo masz dzieciaczki i do kogo sie usmiechac,z kim dzielic radosc i smutek...zawsze jest was wiecej ja jestem tylko z moim kochanym mezusiem ale dobre i to...wspolczuje tym niektorym imigrantom,ktorzy przyjezdzaja tutaj kompletnie sami _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Mojej ciotecznej siostry córka też tam mieszka z mężem i dzieciaczkami.Brat mi niedawno fotkę jej przysłał mailem,bo ja jej nie widziałam z 15lat.
|
|