|
|
|
|
|
|
Co sądzicie na temat wieczoru kawalerskiego ze stripteasem? Mój mąż był właśnie ostatnio na takim wieczorze, a poza tym nie wrócił na noc do domu. Przywiozła go ciotka i tylko dlatego go wpuściłam do domu. Jesteśy 6 lat po ślubie. Nie wiem czy ewentualne przeprosiny mnie usatysfakcjonują. Jak na razie ja się do niego nie odzywam, a on do mnie też nie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sopelka nie wrócił bo może za dużo wypił, nie wiem co tam się zdarzyło ale chyba sama obecność na takim wieczorze to nic strasznego. Ja oczywiście też bym się trochę droczyła ze swoim jakbym wiedziała, że był na takim wieczorze nie odzywa się bo może mu wstyd
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiesz, na pewno za dużo wypił, bo konkretnie chorował. Generalnie mój mąż rzadko wychodzi z domu sam, ale za każdym razem nie wraca na noc(mniej więcej co dwa lata). Bardzo mnie to irytuje i jestem zawiedziona, że i tym razem tak to się skończyło .
|
|
|
|
|
|
|
|
sopelka ale jesteś zła, że poszedł na taki wieczorek czy że nie wrócił na noc do domu? a może podejrzewasz go o coś więcej?
|
|
|
|
|
|
|
|
A może wieczór kawalerski powinien być dla kawalerów? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Młoda, sama nie wiem. Generalnie czuję się jakoś niepewnie.
Martuska, ja myślę, że właśnie kawalerowie powinni chodzić na takie wieczory. A tak wogóle to powstała jakaś chora moda na te wieczory i jestem pewna,że każda kobieta czuje niesmak wiedząc,że jej facet ślini się na widok jakiejś gołej laski. Mi w kazdym razie sprawia to przykrość. Myślę, że gdyby facet siedział w domy z dziećmi, a jego kobieta zabawiałaby się z innym kolesiem, to nie byłby zachwycony - tak jak ja.
No dobra, wygadałam się.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale właściwie o co Ci chodzi,przecież wiedziałaś gdzie jest,przypuszczam też że wiedziałaś że będzie tam rozbierająca się laska,poza tym faceci w swoim gronie zachowują się inaczej niż w mieszanym towarzystwie(zaręczam że kobitki też).Myślę że schlał się tak bardzo że nie był w stanie dotrzeć do domu.Twoja wyobraźnia podsuwała Ci sprośne myśli,a teraz odwróć sytuację,jesteś Ty na wieczorze panienskim,macie gołego faceta,"śliniłabyś"się na jego widok? Dałabyś się mu "przelecieć"? No właśnie,pewnie nie więc nie osądzaj pochopnie i nie dąsaj się więcej,bo nic Ci to nie da.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bogulka ,dobrze mówisz ,przecież każda z nas wie jak wygląda wieczór kawalerski Sopelka, był wieczór i się skończył Wiedziałaś gdzie był,lepiej będzie jak zaczniesz się odzywać do męża a nawet sprowokuj go tego,by opowiedział co działo się na tym wieczorze,dobrze na tym wyjdziesz,uwierz Rozmowa działa cuda,aniżeli milczenie i boczenie się na siebie. _________________ lubię tu wracać...
|
|