|
|
|
|
|
|
Najczęstsza odpowiedź to kupiłabym mieszkanie (54%) albo zainwestowała (26%)
Mało kto zwolniłby się z pracy (3%), wsparł cel charytatywny (1%) czy kupił samochód (1%)...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja spłaciłabym długi, tzn kredyty!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
ja zainwestowala ,pewnie jakies mieszkanko itd i na jakis odpoczynek porzadny bym M zabrala w tym rokuu chcialam ale praca mgr wygrala i w ten sam dzien co melismy wcieczke promotor siee uparl na termin obrony a byly inne ale nie chcial sie zgodzic .no trudno odbijemy sobie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja wybrałam mieszkanie a właściwie dom, który zamierzamy budować ale wiadomo jak to z kasą. Właściwie to mogłabym wybrac wszystkie odpowiedzi poza ostatnią ( bo i tak nie pracuje)!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
no ja tez
no i dlugow niemam ;P _________________
edytowany: 1 raz | przez sarvi | w dniu: 16-08-2007 10:13
|
|
|
|
|
|
|
|
To zalezy, jak wysokamiałaby być ta wygrana! Dla jednego dużą sumą jest 20tys, dla innego 200 - 500 tys, a dla innego 30000tys.
Na pewno starałabym się podzielić jakoś z rodziną. Nie mówię że pół na pół, ale coś bym im ze szczęścia odpaliła.
Jakiś nowszy samochodzik- być może - bo to marzenie mojego lubego.
Co do mieszkania, to może i nawet, chociaż mieszkamy w domu z rodzicami, ale co swoje to swoje. Więc jakby miałao starczyć jeszcze na jakiś niewielki domek i jego wyposażenie to z chęcią.
Inwestowanie też wchodzi w grę, ale tak jak mówie wszystko to zależy jakie miałyby być to duże pieniądze.
Mój mężuś gra w totka i ciągle ma taką nadzieję, że wygra. Ja jakos w to nie wierze
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja bym chciała tak najmniej 100 tysięcy. Spłaciłabym kredyt potem sprzedała mieszkanie w bloku i postawiła domek drewniany taki w stylu góralskim.Samochód mamy więc już nie trzeba.
|
|
|
|
|
|
|
|
W pierwszej kolejności część sumy odłożyłabym na podróże Meksyk, Indie,na pewno część pieniędzy poszłaby dla dzieci(mieszkania,dodatkowe studia),reszta do zainwestowania
|
|
|
|
|
|
|
|
hm ja zazwyczaj mam tak ,że pieniądze ,które posiadam wydaję na kogoś aby komuś sprawić przyjemność czy radość. Wybrałam cel charytatywny zawsze chciałam wspomagać schroniska dla zwierząt. Brałam nawet udziaływ zbiórkach pieniędzy na ten cel ina kupno mammografu dla kobiet Chociaż przyznam że pewnie i za te pieniążki pojechałabym na jakiś wiekszy koncert dobrego zespółu Zawsze o tym marzyłam
|
|
|
|
|
|
|
|
wahałam pomiędzy kupnem mieszkania a zainwestowaniem - ale w sumie kupno nieruchomości to nic innego jak bardzo dobra inwestycja
oj... ja mam plany na każdą sumkę _________________ Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
edytowany: 2 razy | przez amelia | ostatnio w dniu: 16-08-2007 11:27
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja domek bym szybciej skończyła,nowy samochód i wakacje takie prawdziwe z rodziną,żeby tylko leniuchować Ale nie za dużo tej kasy żeby było ,bo dużo to też nie dobrze _________________
|
|