|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny w ten piękny środowy dzień
Już dawno wymarzyłam sobie swój idealny ślub..
Pomijam kwestię kościoła..ale u mnie nietypowe będzie to że nie będzie wesela..Nie z braku pieniędzy czy gości..
Po prostu nie chcę zapraszać wielkiej rodziny, z której prawie nikogo nie znam (po za tymi najbliższymi) Nie potrafię się bawić przy disco-polo...i nie wyobrażam sobie aby wszyscy pili na moim ślubie..Nie chce tych przyśpiewek typu: 'a kto z Nami nie wypije...'itp.
Zaproszę najbliższą rodzinę,po ślubie będzie obiad w lokalu..toast z kieliczkiem szampana albo wina i tyle.. po obiedzie jakiś tort i do domu..
Chcę mieć prawdziwą noc poślubną,a nie wrócić do domu o 6 po weselu,bez sił na cokolwiek.
Po za tym nie podoba mi się alkohol i upijanie się na weselu 'za państwa młodych'...
Czy któraś z Was miała/ma podobny pomysł ? Może któraś z Was już wcieliła bezalkoholowe wesele w swoje życie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Cie:))) U mnie bedzie podobnie.Zamierzamy z narzeczonym po ceremonii slubnej w kosciele zaprosic najblizsza rodzine(wyszlo nam ok 25 sobob) na obiad weselny do lokalu.Bedzie danie glowne plus jakies przystawki,wino do obiadu i szampan dla wzniesienia toastu.Wiec jak widac wodki nie bedzie,bo to nawet nie pasuje zeby goscie pili wodke do obiadu.Pozniej bedzie tort i ciasta a po 5 godzinkach do domku.My nie robimy wesela m.in. z braku funduszy ale tez dlatego ze jakos nie bardzo pasuje do nas huczne wesele.Wolimy bardziej kameralna uroczystosc.
A macie juz cos zalatwione??? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja miałam duże wesele ze względu na rodzinę.Ale takie małe kameralne przyjęcia podobają mi się.Bez alkoholu Czemu nie,ale na takim weselu nie miałam okazji być _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Martuska a kiedy bralas slub??
Ja wychodze za maz w czerwcu przyszlego roku:)) _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj 11lat temu we wrześniu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
To juz teraz tylko sobie milo wspominasz:))) Jestesz szczesliwa?? )Pewnie macie juz dzieci:) _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak mam10letnią córkę i3letniego synka.Budujemy dom,wobec czego mąż zmuszony był pojechać za granicę.Ale to niedawno i wszyscy chorujemy natzw."rozłąkę". A ślub wspominam bardzo chętnie. Bo to był jeden z najszczęśliwszych dni w życiu.
mili do przyszłego roku nie daleko! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a co to za slub bez alkoholu? wiem wiem sama taki kiedys mialam alee moze teraz dlatego tak pytam
a czy wino i szampan to nie alkohol?
czy moze pytanie powinno byc ,, slub bez wodki"? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja narazie nie mam konkretnych dat wyznaczonych...Po prostu rozmawialiśmy o tym z chłopakiem i oboje zdecydowaliśmy że tak własnie chcielibyśmy świętować ten cudowny dzień...
Alkoholu w dużych ilościach Sarvi..kieliszek szampana czy wina to tylko dla toastu...a po za tym toastem żadnej wódki,piwa czy innych trunków..alkohol tylko symbolicznie w malutkiej ilości..
|
|
|
|
|
|
|
|
nam ostatnio też ten obiad chodzi po głowie zamiast weselicha Ale nie wiem, chyba żadno z nas narazie nie może się zdecydować, mamy rok do zastanowienia się, bo ślub dopiero w 2009...
Alkoholu też bym nie chciała, ale to wchodzi w gre tylko przy tym obiedzie, bo wesele to mogłoby się chyba nie udać... tak mi się wydaje...smutne to, ale chyba prawdziwe _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
no raczej przy obiedzie to co innegoo a wesela to jakos tak dziwnie _________________
|
|