|
|
|
|
|
|
jak depilujecie się pod pachami i jak często?
i co robicie, żeby nie było podrażnień, zadrapań...
edytowany: 1 raz | przez Młoda | w dniu: 29-07-2007 10:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Depiluję sie maszynkami jednorazowymi .Zazwyczaj co 2 dni _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a używasz jakiegoś żelu?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli masz z tym jakiś problem,to ja chyba nie pomogę wiele:roll:
Ja się golę maszynką,na sucho,akurat z tym mam najmniejszy problem,ponieważ mam małe owłosienie pod pachami.Natomiast gdzie inndziej szczęście mi tak nie dopisało
Rady od innych mogą byc różne,zależy od zarostu jaki kto ma.
W sprzedaży są maszynki które nie kaleczą ponieważ mają specjane druciki w poprzek otrzy.Są również kremy do golenia dla kobiet,po umyciu można i powinno chyba wcierac się balsam do ciała.No i może ktoś Ci jeszcze coś dopisze
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja depiluje maszynką, najpierw troche namydlam a potem stosuje kulkę. Czasem jak nie mam czasu to gole na sucho i tez raczej nie mam podraznień.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja używam maszynkę jednorazową,tak często jak jest potrzeba.Woda,mydło,dezodorant w kulce.To wszystko. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tak i jest ok _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja wolę depilator choć ciężko depilować pod pachami.2 razy w tygodniu. Kiedyś stosowałam maszynkę jednorazową ale miałam swędzące krostki i podarowałam sobie takie golenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
do depilatora pod pachami brak mi odwagi, nie próbowałam, ale wydaje mi się że to straaasznie boli
Używam maszynki Gilette dla kobiet i żadnej innej. Dla mnie te są najlepsze...Zawsze na mokro, jakbym nie użyła piany z mydła, miałabym podrażnienia...Potem używam jak zawsze dezodorant w sztyfcie... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie gorzej boli w okolicach bikini.
|
|
|
|
|
|
|
|
gorzej? no ja w okolicach bikini używam depilatora... i jakoś żyję Zawsze mi się wydawało że tam będzie bardziej bolało... Hmm...chyba spróbuję w końcu... bo ta maszynka to mnie uż denerwuje _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|